kingas: wiem że to nic groźnego i że w końcu się z nim uporam, już jutro dostarczę mu odpowiednią dawkę (leków)
P.S. A u Ciebie jak długo trwało jego zwalczenie i czy też przeszkadzało Ci to w zajściu w ciążę??
Dzięki za miłe słowa
lulu81, No pustki aż piszczy. Co do ZOO to przełożone żebyśmy mogły sie dokładnie dogadać. Teks w podpisie naprawdę śliczny. uczyłam się rosyjskiego przez dwa lata ale i tak nic nie rozumie.
A wiecie co, muszę się pochwalić, że Wojtus spał dziś od 21:00 do 9:30 rano bez jednej pobudki No i sie wyspałam ...oby tak dalej!
Kajunia25 Dobrze, że to tylko jajnik a nic poważnego ...bo się bałam tego najgorszego, że jednak byłas zafasolkowana! No to powodzenia! Ale mówiłas lekarzowi, że test wyszedł pozytywnie?
myszka_f Szkoda, że jutro do tego Zoo jedziecie, bo też się wybieramy ale nie jutro tylk okiedy indziej bo jutro to na impreze idziemy, mój brat ma 30-stke ...więc balowanko ..
Kurde, czekam na te zdjęcia z chrzcin Martusi i się jakoś doczekac nie moge .. chce wam pokazać ..hmm?