Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

28 lip 2008, 15:21

Ja po obiadku, Tomek śpi. Od rana juz pluskaliśmy sie na baseniku.

Madziorka z tego wszystkiego zapomniałam wczoraj złożyć Wam życzenia!!!!
Także wszystkiego naj... naj... naj... Oby wasza miłość była zawsze tak promienna jak przez te 6 lat:)
KALI CHODZI!!!!!!!!!!!!
No proszę!! A tak sie martwiłas. A fotki wklejaj wklejaj bo ja nie wiem czy ci wszystkie uwierzymy hehe.
Czy mowicie poprawnie tak jak rozmawiacie z mezem i innymi ludzmi ??
Oczywiście, ze normalnie. Mnie strasznie drażni jak ktoś tak sepleni do dzieci.
Mamy takich w rodzinie (ci z Irlandii) I babcia i dziadek i rodzice mówią do dzieci w taki sposób. Paranoja jakas. Brzmi to mniej więcej tak:
"Ziuzia gdzie maś tą lóziową bluziećkę?? Moja Ziuzia kochana... Plosie weś ciukielećka..."
I dziewczynka ma jakies trzy czy cztery latka. A z jej starsza siostra było tak samo. I dziś ona ma 8 lat i nadal dobrze nie mówi. często tak sepleni. A najgorsze, ze mi do Tomka tak czaczeli wszyscy mówic tam i ich opierdzielałam, aż głupio mi było.
moja kochana przyjaciółka wydzwania i nie da mi się zamartwiac ciągnie mnie to tam to siam
Od tego są przyjaciółki. Prawdziwe:)
ktos mnie oswieci, czy to ten typowy rosół jest niewskazany dla naszych maluchów, czy chodzi o kazdy wywar na miesku????
Rosół to sama sól i kilka marchewek a wywar to podstawa do zupki. Do wywaru dodajemy wiele warzyw i to one nadają smak a nie sól jak w rosole.
Gdybyś zrobiła rosół bez soli to juz by nie był rosół prawda?? To byłby wywar.

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

28 lip 2008, 20:02

WITAM wrocilismy,bylo bosko,czyli odpustowo,Wiki nadostawala tyle zabawek ze szok,jak to na wsi byla zabawa hihi czeba bylo potanczyc i poszalec przed sobotnim weselichem :-D ogolnie wszystko sie udalo aaaaaaa i Wiki nas kolejny raz zadziwila wola kupke na nocnik :ico_szoking: :ico_szoking: szok
Wikulka calowala prawie wszystkich chlopcow na odpuscie itd no normalnie czad :ico_haha_01:

Nie czytalam zbytnio bo tyle naklikalyscie ze szok wybaczcie :ico_sorki: :ico_sorki:

Jutro przyjezdza moja ciocia ze Wsi pomoc mojej mamusi piec ciasta na weselicho musimy ja odebrac z dworca itd
A w niedziele smigamy na wies do mnie do kochanej rodzinki w gory :-D zrobie tam urodzinki i bedzie superowo,jak pogoda dopisze to moze bedziemy tam 2 tygodnie :-D

[ Dodano: 2008-07-28, 20:05 ]
Tule co przeczytalam to

BEWU wielkkie brawa dla Kalinki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


MADZIU my tez do Wiki mowimy normalnie!!


MADZIORKA wszystkiego naj naj naj :ico_tort: :ico_tort: duzo malych Leosiow :-D

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

28 lip 2008, 20:48

zaraz was doczytam dokladnie

dziekujemy za zyczenia!!!

kamila a u nas rosol to nie z sola koniecznie hmm leonowi nie daje z przyprawami
wiec wlasciwie on jak juz je to zwykly wywar jak sie okazuje
my gotujemy kurczaka i wrzucamy warzywa, duzo warzyw i to daje leonkowi
a my dodatkowo jeszcze kostke rosolowa i pieprz hihi

My CZasem zagadamy pojedynczo do lelka sepleniac ale to sporadycznie i adas bardziej, bo wyczytal, ze seplenienie ktore nie jest wymuszane tylko takie przypadkowe, i spontaniczne nie jest zle
ja jednak uwazam ze do dziecka powinno sie mowic po doroslemu hihi

nasz lelek obecnie nazywany jest chinczykiem, bo jego mowa przypomina ich jezyk
ubaw mamy z niego nieziemski
ma nawet stroj azjata od cioci hihi boski
musimy mu fotke trzasnac to wam pokaze naszego malego jang jang hihi

wczorajszy wieczorek mimo ze krotki to boski bo razem w miescie w nocy hhii
zanim wyszlismy z domu to juz bylo po 22
do centrum tez 20min busem hihi
na miejscu dwie lampki piwa przy jazzie( nie moj typ ale czasem milo i romantycznie )
i musielismy wracac bo adam rano wstawal do pracy a jeszcze chcelismy w nocy poszalec :ico_wstydzioch:

pod koniec tygodnia chcemy prysnac do kina hihi jakis film z akcja

no co trzeba korzystac z okazji ze mamy babcie.. jupi!

ale burza nas nawiedzila.. :ico_szoking: tutaj takie akcje sie nie zdarzaja...
a teraz ulewa na maxa
w dzien upal.. pierwszy raz beztrosko na lezaku z gazeta, nogi w basenie ...
bo z leonkiem na takie lenistwo nie mam czasu hihi zdecydowanie wole wsadzic go do wozka i spedzac czas aktywnie hihi
no ale z mama moglam sobie pozwolic na chwile blogiego lenistwa
wiec byl szal cial w bikini i sloncu..

tylko koncowka dnia spieprzna hehe
leles na placu zabaw szalal w najlepsze.. bawil sie w lapanego i chichral jak zwariowany
ale ze nagle pokazaly sie granatowe chmury wiec sie ewakuowalysmy
tyle ze oczywscie trafilismy na porzadna ulewe i cala trojka przemoczona hehe
ale to nawet przyjemne w taka pogode...

tylko zeby jutro ladnie bylo :ico_noniewiem:

dobra nie smece juz o glupotach

aaaa Bewu Brawa dla Kalinki!!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

28 lip 2008, 20:56

a u nas rosol to nie z sola
tak napisalas

nastepnie....
a my dodatkowo jeszcze kostke rosolowa
to wlasnie sól :ico_noniewiem:

Co tkwi w kostce?

Podstawowym składnikiem recepturowym kostek bulionowych jest sól kuchenna (ok. 50%) oraz tłuszcze roślinne i zwierzęce (ok. 10%). Składników mięsnych w kostkach bulionowych jest niewiele, w granicach 0.2-0.5%. Charakterystyczny smak i aromat tych produktów uzyskuje się dzięki zastosowaniu aromatów i substancji wzmacniających smak i zapach, takich jak glutaminian sodu i rybonukleotydy (inozynian sodu i guanylan sodu)

Oczywiscie sie nie czepiam bo sama uzywam czasami ....ale ty Madziu zaprzeczylas samej sobie :):

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

28 lip 2008, 21:25

PARE fotek z Weekendu
Obrazek


w lesie
Obrazek


Zabawa z kolejnym kuzynem
Obrazek


biegne biegne
Obrazek


Obrazek


Obrazek





Obrazek


Obrazek
Ostatnio zmieniony 28 lip 2008, 21:28 przez Frydza, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
magda26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3206
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:25

28 lip 2008, 21:27

Frydza super Wiki zdjecie "biegne biegne" super hehehe

Awatar użytkownika
Frydza
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7857
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:12

28 lip 2008, 21:29

magda26, dzieki :-D

[ Dodano: 2008-07-28, 21:30 ]
Ja wywar rosolek gotuje duzo warzyw i kurczaczek i troszke soli i tak Wikunia je :ico_oczko:

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

28 lip 2008, 22:12

czesc dziewczeta,

my juz jestesmy w domu moich tesciów, Alek niedawno zasnął, Rafał podlewa ogród a ja sobie Was podczytałam :-D
Alus cały dzien szalał, troche tutaj nie po naszemu jest , bo duzo schodów itp, wiec baardzo trzeba uważac na Alka, ale trudno, szalał tak szalał a na wieczór jakos chyba sie nieswojo poczuł.....natknął sie na szlafrok który wisiał na drzwiach w sypialni i taak sie przestraszył :ico_szoking: co mu sie bardzo rzadko zdarza bo zazwyczaj Alek niczego i nikogo sie nie boi :ico_szoking: i później zrezygnował ze starego telefonu, który jest główna atrakcja tej właśnie sypialni i taka sie przylepka zrobił do mnie, ze nawet do rafała nie chciał...ale szybo zasnął mój słodziak:ico_spanko:

dziewczyny dziekuje za odpowiedzi w sprawie "rosół a wywar miesny" :ico_haha_01: w sumie ja nie jestem do kona przekonana jaka jest różnica :-D mnie sie zawsze wydawało ze rosół - ze nie tylko ze mieso ale i kość, a wywar to na samym miesie i tak sobie w głowie układałam ze te puryny to moze tylko z tych kosci sie wytwarzają...ale nie wiem nie wiem, a zreszta tak jak Edyta pisze - w sumie niedługo sie okaze ze wszystko takie niezdrowe i niewskazane, wiec trzeba na własny rozum i wyczucie...ja to jestem na wywarkach wykarmiona jak mi zawsze rodzice kłada do głowy i sie dobrze rozwijałam i zdrowy okaz jestem :-D hm włączyło mi sie myslenie babciowo - ciotkowe..prawda??? :ico_haha_01:

co do komunikacji z dziecmi - my mówimy do Alka zupełnie normalnie, bez zdrobnien, no czasem mówie mamusia to mamusia tamto ale to nie chodzi o takie pieszczotliwe zdrobnienia w tym wszystkim, po prostu nie powinno sie do małych dzieci seplenic, zdrabniac wszystko co sie opisuje, tylko nazywac rzeczy po imieniu, to jak komunikujemy dzieciom rzeczywistosc i swiat wokół - w taki sposób one sobie to układaja w głowie i później w taki sposób to tez nazywają, wiec lepiej od razu nazywac rzeczy po imieniu :-D

Edyta - dziekuje za przepisik :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: zapisze sobie w głowie..i oczywiscie wypróbuje jak Alek reaguje na watróbkę..

Indigo - u nas tez zawsze przy okazji zakupów tracimy tyle kasy, tzn wiecej niz planowaliśmy...ale my tez za czesto robimy takie wypady, a co do hipermarketów - w sumie ta,m jest taniej niz w osiedlowych sklepach w duzym miescie...i tak źle i tak źle, jak pojde do sklepu na dół - przepłacam..jak pojde do hiper - kupuje niepotrzebne rzeczy...ja sie pocieszam ze teraz emigrujemy na prowincje i wypady do centrów handlowych beda nie tak powszechne...bo na pewno nie codzienne, wiec moze jakos podreperujemy porfel :ico_noniewiem:

BeWu - gratuluje Kalince pierwszych samodzielnych kroczków!!!!super ze odpoczełaś na urlopie, u nas tez pogoda nie była jakas super, ale n,ie narzekamy, a poza tym własnie o taki relaks psychiczny chodzi podczas tego typu wyjazdów.....

Frydza - fajny mieliscie week!!!

Madziorka - u nas tez Alek mówi po "azjatycku", a czasem tez - tak jakby bardziej bliski wschód :-D no raz tak raz tak :-D a czasem to jak kaczor donald :-D
aaa super masz, macie z mamusią :ico_oczko:zarówno to dobre dla Was jak i dla Leonka!!!i dla babci oczywisćie tez :ico_haha_01:

jutro znów upał, niestety baseniku tego co chciałam nigdzie nie znalazłam, jeszcze jutro z rana obejdziemy inne sklepy, moze sie trafi :ico_noniewiem:
oki, zmykam juz, zrobie sobie kapiel, a póxniej hm - dzis rafał cały dzien za mną chodził :ico_oczko:

pozdrawiam Was dziewczyny, do nastepnego razu

edyta29
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Dorastam! Mam 1 ząbek!
Posty: 733
Rejestracja: 27 sty 2008, 21:11

28 lip 2008, 22:24

Witam ja dziś Obrazek no i spotkano z kupelami miałam fajowo było w środe zapowiada sie darmowe Obrazek u koleżanki na działce więc czemu nie
Za to jutro dywanik mam w planach wyprac po cichu liczę że ten kolczyk znajdę ale wątpię. Za tydzień wyjeżdżam do moich rodziców ale tylko ja i dzieci na tydzień M musi do pracy chodzic a mi przyda się taki wypad
Frydza zdięcia superaśne, Wikunia kupki już robi do nocniczka no Obrazek
Magda ja Madziorkę zrozumiałam że do siebie dawają tą kostkę a nie Lelkowi, ja wogule tego nie używam i daję dużo warzyw z ogródka mamy , bo ja jakoś swojego sie nie dorobiłam.Główny powód to niecierpię plewic Obrazek za to wegetę dodaję albo kucharek i wiem że tam jest sól ale nie przesadzam z tą przyprawą bo nie lubię jak jest za dużo ale do smaku czemu nie

Awatar użytkownika
-indigo-
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1514
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:20

28 lip 2008, 22:42

....ale ty Madziu zaprzeczylas samej sobie
No co Ty babo?? Źle przeczytałaś. Kostke dodają sobie a Leosiowi bez.

Frydza ale macie wakacje. A mąż ma urlop, ze tak szalejecie??
Wiki woła kupe a my jeszcze nocnika nie mamy hehe.

Kurcze przepraszam, ale dzis jakoś nie mam weny na pisanie. Oczy mnie bolą.
Byłam na pierwszych ćwiczonkach dzisiaj i żeberko nie boli ufff... Zobaczymy jutro.
Biorę się za siebie po całosci. Czuję pierwsze objawy po ćwiczeniu bo cos mi ręce opadają beawładnie. Mięśnie zmęczone hihi. Jutro pewnie zakwasy mnie czekaja. Ale trudno przynajmniej będę wiedziała, ze porządnie bylo.
Oooo i brzuszek przy napięciu juz czuje uhhuhuhu...
Do jutra pa.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości