Gabi, gotowy spód wystarczy.
A krem. Kup smietankę 30% i do tego śmietan-fix. Śmietan-fix mieszasz z cukrem pudrem i cukrem waniliowym, dodajesz schłodzoną śmietankę, ubijasz i gotowe
mniej zachodu niż z żelatyną i napewno wyjdzie - mi wychodzi zawsze.
Potem wystarczy poukładać do tego np. brzoskwinie z puszki, a na wierzch jakieś ozdoby wedle uznania.
Ja jeszcze dodatkowo smaruje biszkopt powidłami sliwkowymi i dopiero śmietana - pycha
avanti83, fajny pomysł z ta galaretką, muszę kiedyś wypróbować.