niunia
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 142
Rejestracja: 04 lip 2007, 13:14

04 sie 2008, 10:03

Słoneczne Dzień dobry :ico_ciezarowka:

podobnie jak wy i ja miałam dobrą nockę, nie było typowej pobudki o 3-4 rano, dopiero 7.30 pierwsze WC , poza tym nic, mąż dopytywal sie przed wyjściem do pracy czy to dziś planuje " porodzić"... :ico_haha_01: no i tak pyta od paru dni, już brakuje odpowiedzi, fajnie ze on teraz pracuje tylko 7 km od domku, wiec w razie potrzeby rzuca narzedzia i w drogę :)

z soboty na niedzielę trafiła mu sie wycieczka na ...porodówkę do szpitala, dzwonił mąż znajomej mojej( nie mają auta a do tego kłopoty finansowe) mój dzielny A był akurat po 2 piwach - grilowalismy, ale kolega nasz nie pił i pojechali po rodzącą, po 3h na świecie już byl jej synek, niestety 2-gi poród miala cięzszy niż 1-wszy i popękała bardzo :ico_placzek: chłopaki dumni z siebie, a mój opowiadał szczegóły :ico_szoking: i jak mówi mi "...już sie nic nie bój ja wiem co jak i gdzie ( ja rodzę w tym samym szpitali)....hehhee

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

04 sie 2008, 10:23

Dobry :-) u mnie niestety noc, jak co noc - kilka wycieczek zaliczonych, moze dzisiaj w nocy bedzie lepiej :ico_sorki:

niunia, no to dzielnego masz tego swojego chlopa :-) ale cos mi sie wydaje, ze przy narodzinach swojego wlasnego potomka nie bedzie taki "wyluzowany" :-D

margarita83, w jakiej miejscowosci na Slasku Twoj maz pracuje? Bo ja pochodze wlasnie ze Slaska (Tychy) i lezka mi sie w oku kreci jak ktos wspomina te nazwe :ico_placzek: :ico_oczko:

W ogole, dzisiaj w nocy odkrylam, ze od jakiegos czasu potrafie bardzo szybko zasnac na lewym boku. Np. dzisiaj w nocy, wstalam do kibelka o 2, po czym polozylam sie na lewym boku i wydawalo mi sie, ze za 2 min znowu obudzilam sie z pelnym pecherzem. Ide do kibelka, patrze na zegarek... a tu 4 :ico_olaboga:
Wiec zdziwiona i ucieszona, wracam do lozka, klade sie na boku i BUCH... budze sie o 6 :ico_brawa_01:
To dla mnie cos nowego, bo do tej pory zawsze spalam (tylko i wylacznie) na plecach - z glowa obrocona w prawo (nie moglam nigdy spac na lewej stronie, ze wzgledu na liczne piercingi w lewym uchu - tak mi juz weszlo w krew w czasach, kiedy ucho sie goilo i spanie na lewym boku to byla masakra). No a teraz ... super sprawa :ico_brawa_01:

Teraz co prawda sie budze, ale nie mam problemow z zasypianiem :ico_brawa_01:

W ogole, znowu naszlo mnie na slodkie... a juz myslalam, ze wszystkie te jedzieniowe zachcianki sie skonczyly :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

04 sie 2008, 11:17

Ja chyba wybiorę się dzisiaj do szpitala...

Jestem juz drugi dzień po terminie...mój lekarz jest na urlopie.
A chciałabym dowiedzieć się jak tam z moja mała...
Dzwoniłam do poradni gin-poł. babka kazała mi przyjechac.A nóż widelec po badaniu,coś się ruszy :ico_noniewiem:

niunia
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 142
Rejestracja: 04 lip 2007, 13:14

04 sie 2008, 11:34

niunia, no to dzielnego masz tego swojego chlopa ale cos mi sie wydaje, ze przy narodzinach swojego wlasnego potomka nie bedzie taki "wyluzowany" ...

shoo dokładnie tak z nim jest, ale słodki z niego łobuziak :-) wreszcie widze ze naprawdę sie cieszy, wyczekuje i jest dumny ze bedzie miał swoją dzidzie lada dzien

ale parno u nas, wstawiam kolejne pranie, i pojdę na zakupy chyba,
miłego dnia :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
sensibel
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1384
Rejestracja: 16 mar 2007, 11:01

04 sie 2008, 11:40

Jagna, dzięki serdeczne za numer, a nóż zanim urodzę Ty juz będziesz z córeczką w domu :-)

Moja noc BEZ wstawania do wc :ico_brawa_01: potem oczywiście bieg do kibelka, ale wyrobiłam się :-)

Wróciłam z ośrodka, świeże badania porobione, popołudniu odbiorę wyniki i mogę rodzić. Pod wieczór mam wizytę u gina, zobaczy,my co powie. Brzuch mi się już opuścił, kłuje mnie już trzeci dzień w szyjkę, więc może się coś ruszy w tym tygodniu.

shoo, ty masz zachcianki na słodkie a ja za to na ostre. A potem pije i pije i pije... ale trzeba kożystać póki można, potem juz tylko dietka :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

04 sie 2008, 11:57

U mnie tez sie zachciewajki pojawily i tez na slodkie :ico_haha_02: No ale tak jak sensibel mowi potem tylko dietka.Bo jak sobie wczoraj poogladalam zdjecia z przed ciaz to stwierdzilam ze duzo wyzeczen mnie czeka zeby znowu tak wygladac.Ale zawezme sie i damy rade.Zreszta przy dwoch lobuzach to bedzie malo czasu na zachciewajki :-D

Jagna30 zycze ci zeby ruszylo :ico_sorki: :ico_sorki:

I ja tez juz chce :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

04 sie 2008, 12:00

sensibel, jak mozna poznac, ze brzuch Ci sie opuscil? Bo slyszalam, ze u niektorych kobiet to jest tak minimalne, ze nie zauwazaja... a z kolei tez slyszalam, ze mozna poznac po tym, ze cala dlon miesci Ci sie pomiedzy biustem, a "poczatkiem brzucha". Ja tak na chama moge wepchnac tam dlon, ale czy ja wiem, czy sie obnizyl... specjalnie lepiej mi sie nie oddycha, za to wieksze parcie czuje na dole, na pecherz i szyjke.. wiec moze moze.. Zapytam poloznego w srode :ico_noniewiem:

niunia, mieszasz za granica czy w PL? bo chyba czytalam o tym, ze masz zagraniczny nr tel ... i stad moja ciekawosc :-)

Wiecie juz moze w czym przetransportujecie dzidzie ze szpitala do domu? Trzeba miec przygotowany fotelik albo gondolke? Czy mozna w kocyku samym wyniesc dzidzie na rekach? :ico_noniewiem: Juz nawet tego rodzaju pytania mi sie po glowie placza... Wszystko musi byc dopracowane jak w szwajcarskim zegarku :-D

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

04 sie 2008, 12:00

shoo, mój P. mieszka cały tydzień w hotelu w Gliwicach, ale jutro np. robią jakiś testy w Tychach, zresztą po całym śląsku jeździ i nie tylko: Słowacja, Niemcy a ja sama i sama :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Właśnie się zapakował i pojechał a ja oczywiście się rozwyłam, chyba ze strachu przed kolejnym tygodniem samotności.
Mój P. powiedział mi że moje łzy tak jak bałagan robią sie same - taka jego złota myśl.

W ogóle od 2 dni mam takie rozwolnienie że szok, nawet smecta mi nie pomaga - boję się że organizm zaczyna się czyścić :ico_placzek:

U mnie noc - porażka - 6 razy WC. Zauważyłam że chodzę tam dosłownie pół przytomna, robię siusiu i wracam do wyrka i zasypiam w sekundzie :-) Chociaż tyle dobrego.

Tak końcówka ciąży doprowadza mnie już do spazmy :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
Dostaję jakiegoś nonono chyba (sorki za wyrażenie ale już sama nie wiem jak to nazwać)!!!

Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

04 sie 2008, 12:09

shoo co do transportu jak bedziesz jechac autem to najlepszy bylby fotelik zeby maluszkowi bylo wygodnie i bezpiecznie.Chyba ze masz blisko i na nogach to wozek wystarczy :-)
margarita ta biegunka to pewno objaw zblizajacego sie konca,chociaz mam znajoma ktora juz na miesiac przed koncem dostala biegunki wymiotow itd.Wiec to chyba u kazdego inaczej sie objawia i o innym czasie.

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

04 sie 2008, 12:13

margarita83, hehe tez mi sie cos wydaje, ze Twoj organizm zaczyna sie czyscic.. juz zreszta wczesniej dawal Ci znaki :-) ciesz sie, przynajmniej nie bedziesz musiala tego brzucha zbyt dlugo nosic :-)
Tylko ten problem z byciem sama masz... zawsze lepiej jest miec meza pod reka, co 2 glowy to nie jedna :ico_noniewiem:

A przyjaciol albo znajomych masz w okolicy? Zeby w razie czego dac im znac - gdyby byl problem z transportem, albo czyms...

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość