Pati trzymam kciukasy zeby wszystko bylo okwlasnie jem sniadanko i zaraz bede szykowala sie na wizyte u gina, zobaczymym co tym razem wymysli pozniej sie odezwe
ja dzisisj spie sama bo mojego nie ma ...tylko sie troche cykam spac sama w chacie no miejmy nadzieje ze mnie nikt nie napadnieja mialam dzisiaj wspaniala noc... mezus wczoraj wieczorem poszedl spac do drugiego pokoju
jezu mnie wlasnie wczoraj cos tak samo bolalo masakra ale przeszlo na szczesciezresztą mam jakieś dziwne skurcze,takie przypominające @,
ja tez mam czasem takie bole ale nie sa jakos bolesne , macica ciwiczy do porodu chyba...zresztą mam jakieś dziwne skurcze,takie przypominające @,na szczęście nie często ale w nocy bolało
mam podobny problem jakos odpoczatku ciazy nie lubie przytulanek, ciezko mi wszystko mnie drazni ,ale sa momenty ze sama przychodze do niego sie tulam , nastroje zmienne jak choragiewka na wietrzepoprzedniej nocy powiedzilam do niego podobno "nie dotykaj mnie!" a on chcial na pewno troche przytulanek... to jeszcze taki dzieciak, przykro mu sie zrobilo,
jezu Miszka to ja Ci wspolczuje ja poki co nie mam takich problemow przesypiam ladnie nocki-nie wyobrazam sobie siedziec do 6 rano koszmar!!!!!!Dzis przeszlam sama siebie Polozylam sie jak Agusia pierwszego posta pisala Siedzialam do 6 rano przed telewizorem i plakalam z bezsilnosci To jakis dramat!!!!!!
no piszcie dziewczynki jak jeszce wrociciekobitki, czekam na info od ginów
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość