Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

14 sie 2008, 13:14

wow....dla mnie to też przegięcie

kurcze zaraz mój Artur przyjdzie a ja miałam być gotowa, a tu dalej nie spakowane dzieci nie pokąpane :ico_olaboga: ....wyrwaliśmy się na spacer i krótkie zakupy i dopiero wróciliśmy....dobrze że obiad z rana ugotowałam - jak zje to złość mu przejdzie :ico_oczko: ...mam nadzieję :-)

mala-mysz
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 232
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:04

14 sie 2008, 13:33

Aga 78, pracuje w posredniaku. Konkretnie w agencji rekrutacyjnej, ale tylko na Holandię. :-)
Pieluchę, dyda i butlę w wieku 5 lat tez uważam za grube przegięcie. Ale wiem, że to się zdaża, sama znam taka pogietą rodzinkę.
Hanka zaczęła od paru dni wstawać przed 6. Czasem udaj mi się poleżeć z nią do 6 - 6:15, ale dziś o 5:30 był definitywny koniec spania. ma to chyba po mnie. Do tej pory nie śpie dłużej niż do 8, a jak byłam mała, jak jeździłam do dziadków na wieś, to o 5 wstawałam razem z dziadkiem i szłam do piaskownicy. Nie miało dzicko z kogo przykładu wziąć naprawdę :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

14 sie 2008, 13:50

Hanka zaczęła od paru dni wstawać przed 6. Czasem udaj mi się poleżeć z nią do 6 - 6:15, ale dziś o 5:30 był definitywny koniec spania.
Lenka w domu wstaje ok 7.50 czyli tak my, jak spała jeszcze z nami w pokoju to pod koniec budziła się o 5. No niestety od poniedziałku wstaję o 6 gdyż Lenka budzi się wtedy kiedy moja mama.
A o smoczek to się nie martwię, bo nie używamy. Dziecko nie chciało, mi się nie chciało jej go wtykać i dajemy radę bez.

[ Dodano: 2008-08-14, 15:14 ]
Obrazek
a tu Lenka w Żarkach :-D

Yvone
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1338
Rejestracja: 26 mar 2007, 12:19

14 sie 2008, 15:46

Pruedence ja nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że musisz odpuścić na parę dni nocnik i tyle. Po prostu tak niczego nie zdziałasz. Zapomni i od nowa. Ah i wiem, że to brzmi nie najlepiej, ale dobrze dziecku pokazać czasem siku lub dodajcie same. Mam na myśli efekt koncowy. Głupio mi o tym pisac, ale tak jest. Dobrze też samemu udac, że się siada i ktoś tu pisał o tym jak wysadzał na początku ulubionego misia. A jak już uda się zrobić, to pokazać, co zrobilo i chwalić.
Dziewczyny to naprawdę jest tak, że różnie dzieci się rozwijają i to czy szybciej czy później na nocnik wysadzimy o niczym nie świadczy. Przecież powiązanie nocnika z potrzebą siku, to bardzo skomplikowana rzecz dla takiego małego czlowieczka. Pruedence Tosia dobrze się rozwija, w swoim tępie, a psychiczne jest naprawdę niesamowita (z tego co pisałaś i piszesz). Może się po prostu przestraszyła czegoś co wiąże się z nocnikiem. Nie wiem rozbieranie, tego że zimny. JA raz Amelkę raptownie zaczęłam i szybko rozbierac, bo się napinała na kupę. Efekt był taki że wrzask,a kupa za godzinę. Na pewno się uda.
Fakt pięciolatek w pampersie i smoczku, to chyba rodzice potrzebują pomocy psychologicznej, bo o trzylatkach słyszałam, ale to to jest lekka już perwersja.
Współczuję takiego wstawania, ale z drugiej strony Mała-mysz do kogo dziecko mialo się wdac. najbliżej do mamy :-D
Miłego pobytu Aga.

mala-mysz
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 232
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:04

14 sie 2008, 16:00

Yvone ma rację z tym, że dziecku może coś w nocniku nie pasować. Moja Hanka też pierwsze dwa razy płakała jak ją posadziłam. Babcia mi podpowiedziała wtedy, żeby nalać do nocniczka trochę ciepłej wody, bo może ją zimny nocnik drażni. Tak zrobiłam, dodatkowo przetarłam brzegi ciepłą ściereczką i faktyzcnie zadziałało. Na ciepły nocniczek zaczęła chętnie sadzać, a jak się przyzwyczaiła, to przestały być takie zabiegi potrzebne.

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

14 sie 2008, 17:47

CZeść dziewczyny!!
Udało sie przeczytałam wszytkie posty. Dawno mnie nie było, ale mamy tyle na głowie, że wieczorem padam i nie mam już sił, a dodatkowo po 22 u was po 4 rano tt nie dzała. Więc nie mam możliwości dodać żadnego posta.
Jeśli chodzi o nocnik i pieluchy to tu jest masakra, np wczoraj odladałam reklame tz majtek pieluch które pozwalają ci czuć jak się zesika dziecko i pokazują takiego 4 latka który stoi i próbuje powstzymać siku bo mu się tak chce i mówią że teraza możesz zacząć uczenie dziecka sadzania na nocnik bo masz specjalne pieluszki !!!!!!! :ico_olaboga: MAsakra co tu wyczyczniją z dziećmi. A na zosi wysadzanie spotakałam się tu z krytyką i szokiem, bo przecież zosia nie ma roczku.
Ale ja sie nie poddaje, zosia lekko zapał opadł, pewnie z powodu jej małej przygody z nocnikiem, mianowicie się zesikała stojąc przed nocnikiem i nocnik był zimny a dodatkowo była chora i miała rozwolnienie, ale pamiętałam że anita dawała swojemu maluszkowi smekte i akurat miałam zapasik z polski i fundnelam jej i teraz już jest super. A z nocnikiem dałam sobie spokój aby zosiak zapomniał o złym wrazeniu i pewnie od nowa zaczniemy za tydzień. A jeśli chodzi o nas to ja ją sadzałam natychmiast po wstaniu rano i łapałam kupe i siku, ale w ciągu dnia to sadzałam ją zawsze po spaniu i nie próbowałam innym razem bo nie chciałam jej zrazić. Wydaje mi się żę 3 razy dziennie sadzanie na nocnik wystarczy.
A ty podaje wam stronke z zosika przyjecia urodzinowego które odbyło się w tą niedziele. Miłego oglądania.
http://www.flickr.com/photos/aricade/se ... 752556376/
A to jest moje ulubione zdjęcia.
Obrazek

agasco
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 162
Rejestracja: 11 mar 2007, 13:12

14 sie 2008, 23:37

Witajcie dziewczyny stawiam :ico_tort: dziś Wiktorek kończy roczek :ico_brawa_01:
ale czas szybko leci :-)
Wiktor tez wstaje o 6 rano jak w budziku punktualnie,nie mogę sie przyzwyczajić :(

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

15 sie 2008, 03:58

Wszystkiego najlepszego dla Wiktorka !!!!!!!!! :ico_tort:
Wstawanie tak wcześnie zawsze mnie przeraża.
Zosiak wstaje około 5:30 i idzie ze mną lulu do 7 albo 8 rano.
Lece bo zaraz wyłączą tik taka.
Pa .... :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

15 sie 2008, 10:27

:ico_tort: :ico_tort: najlepszego :-D alez u nas była burza straszna

mala-mysz
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 232
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:04

15 sie 2008, 11:47

sto lat!!! :ico_tort: :ico_tort: :ico_urodzinki:
Hania spała dziś mniej więcej do 6:30 - sukces niesamowity. Potem, jak już wstała cały czas przytulała się i kładła główkę na podłodze. Myśleliśmy, że chce spać, ale nie dała się uśpić, więc tata wziął ją na placyk. Pomyślałam, że posprzątam sobie w tym czasie, a tu po jakiejś pół godzinie, wracają - tata na nogach, a Hania wisząc na taty ramionach. Tak mocno zasnęła, że ją rozebraliśmy, obmyliśmy buźkę i położyliśmy do łóżeczka i nic. Śpi sobie spokojnie dalej. Jestem w szoku.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość