U nas już większa część rodzinki śpi, Ula dzisiaj po kąpieli pięknie zjadła i szybko zasnęła, bo o 19:30 już miałam czas dla siebie. Skończyłam piec ciasteczka, ktre zaczęłam ze 3 godziny wcześniej... to moja zguba, w ciąży przytyłam 10 kg, po porodzie miałam już 14 kg mniej, ale jeszcze pare chciałabym stracić, tylko tym ciastkom, biszkoptom i herbatnikom ciężko się oprzeć :-(
marcia_pod super kochany ten Twoj Krzysio, że tak ładnie dał Ci pospać, ja na Ulę też nie mogę aż tak narzekać, czasem zdarza jej się 5 godzin przespać
Fintifluszka pisze:A... u nas wiatr nie był taki zły, choć we Wrocławiu miało być kiepsko, nawet prąd nie padł co się zwykle zdarza...
też jestem z Wrocławia!!!
Bardzo miło musiało Ci być, że Norbercik pamiętał o takim ważnym święcie
iwona83 i
madziarka81 bardzo Wam dziękuję za poradę, już zniej skorzystałam i zamieszczam dwie fotki mojego skarbeńka
Zmykam lulu, trzeba się wyspać troszkę...
Dobrej Nocki dla Wszystkich