dla Julii, na pierwszy rzut oka widac, że inteligentna z niej kobitka.
Wiecie co a ja w szoku
mo M stwierdził, że to ja się bezpodstawnie wydarłam i ja powinnam go przeprosić...ech ręce opadają, ale postanowiłam być ponad to i obeszłam sprawę milczeniem przechodząc płynnie do innego tematu.
Tosia właśnie usnela, ufff, przez to jej niespanie w dzień na wieczór jest mega marudna i tylko na raczki woła a jak ją odłożę to jest wrzask. Za to przynajmniej jak dostanie kaszke po kąpieli to sama zasypia.
Przysłali mi dziś prezenty dla przyszłej pani młodej, jeden z nich to strój bo przebieramy się za niegrzeczne uczennice
ale będzie zabawa!!
[ Dodano: 2008-08-20, 19:50 ]
Widze że znów mnie uprzedziłyście z postami Aga i Anita
Anita Wystep jest drogi bo 500zł za 40min, ale kolerzanka była na wieczorze z tym własnie chłopakiem i ponoć jest wyszkolony, pare razy się przebira i fajnie to wszystko prowadzi tak że jest mila atmosferka. Ja już tyle kasy wydałam na ten wieczór że szok, niby jest nas 10 ale i tak wieksza częsć płacimy my z jadna koleżanka, ale przyjaciółka od serca jest tylko jedna i trzeba ją godnie pożegnac ze stanem panieństwa.
No co do mężów, mój własnie gdzieś poszedł, ki go wie gdzie, zapytał tylko co może żeby potem awantury nie było znów, a co ja mam go przywiązać niech se idzie, ja miałam wczoraj wychodzne bo byłam z przyjacielem na Batmanie nowym ( apropos dobry film ale bardzo mroczny) więc niech on se lezie i nie mówi gdzie, co mnie to. Nie no żartuje, dziś jestem nabuzowana i wsytarczy iskeierka i wybucham. Dobrze,że zaczynam prace w październiku, będe miała cos swojego, szkoda mi troche Tosie zostawiać ale bedzie w dobrych rekach a zadowolona mamusia to zadowolone dziecko....
[ Dodano: 2008-08-20, 19:54 ]
A i Anita, torcik bardzo prosto się robi, sama sobie wymyslilam przepis, tylko konieczne są świeże owoce, ja uzyłam malinki ale moze być bądź co. Robie biszkopt a jako mase mieszam ubita śmietane 30% z galaretka o smaku owoców które uzywam i potem jak juz jest troszke gesta to wylewam na pół biszkoptu, daje kupe owoców przykrywam drugim biszkoptem i smaruje resztką bitej smietanki, stroje owocami i tu były literki z czekolady do tortów firmy schwartau :) Torcik lekki, mało słodki i Tosi smakował to najwazniejsze!