poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

24 sie 2008, 21:17

oj u nas busy... :ico_haha_01:
rano goscie, potem park, obiadek... pranie sprzatanie... no i segregowanie ubranek maluszka...
(juz nic nie kupie... bo mam tego az za duzo... wszystko w rozmiarze 56-62...)

a szukam w calym domu szydełka, ale nie moge znaleźć ...a chcałam zrobić cieplutki sweterek dla maluszka... i nie mogę...

[ Dodano: Nie 24 Sie, 08 9:32 pm ]
http://www.thelaboroflove.com/chart/cal.html
sprawdźcie płeć dziecka... u nas sie zdgadza i z Roksaną i z maluszkiem...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 19:59 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

julie_377
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 959
Rejestracja: 08 mar 2007, 10:12

24 sie 2008, 22:06

sprawdźcie płeć dziecka... u nas sie zdgadza i z Roksaną i z maluszkiem...
sprawdzccie ananke czy ja tez :ico_oczko: no bo ja jeszcze nic o tym nie wiem hihihihih



u na stez busy- plaza :-) pogoda super wiec mysmy sie wypalzowali dzis no i mamy wesole miasteczko kolo plazy tak wiec jest co robic :-D

:ico_brawa_01:
a z poprzednim ehhhhh szkoda gadac najpierw rok temu jak go kupilismy to po 2 tyg zepsul sie wiatraczek - jakies tam elektryczne problemy i chopdzil caly czas nawet jak auto bylo wylaczone wiec sie akumulator rozladowywal :ico_szoking: no i akurat na mnie trafilo jak wracalam o 3 w nocy z roboty :ico_zly: naszczescie na parkingu na lotnisku mieli starter do akumulatora wiec dojechalam do domu
a tydzien przed wyprowadzka do aberdeen jechalam odebrac meza na heatrow po delegacji i mi zaczelo sie dymic spod maski :ico_zly: na m25 wkurzylam sie wlalam wode i pojechlam dalej - i nic sie nie dzialo ale u mechanika okazalo sie ze to znowu wiatraczek tyle ze tym razem postanowil wogole nie dzialac - i okazalo sie ze auto ma jakas wade produkcyjna zwiazana z elektrycznym panelem kontrolnym czy jakos tak w kazdym razie komputer mu swirowal i naprawa bylaby6 drozsza niz samo auto i miala trwac kilka tygodni a do tego nikt nie mogl zagwarantowac ze bedzie ok. TYDZIEN PRZED WYPROWADZKA NA DRUGI KONEIC ANGLII. a moj maz byl wtedy w polsce na jakis wykladach tak wiec ja sama z pakowaniem i tym ch.... autem. w koncu auto sprzedalam w serwisie na czesci za pare groszy s. wynajal wan a my z kiem polecielismy do aberdeen ale wiecie ile mnie to nerwow kosztowalo ehhh no i tak sie jeszcze zlozylo ze tenb moj slubny najpierw w libi 3 tyg potem ta polska a zaraz potem wyprowadzka :ico_chory: :ico_noniewiem: :ico_puknij: :ico_olaboga:

sory za rozmiar posta ale normalnie jeszcze przezywam te hece z autem :ico_oczko:

we wtorek do pracy ehhhhh jakos nie mam tym razem stresu oby bylo ok. no i czekam na mame w czwartek ...

:)

[ Dodano: 2008-08-24, 22:09 ]
sorki za pozjadane literki chyba za szybko mi sie pisalo :ico_oczko: z emocji :ico_haha_01:

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

24 sie 2008, 22:10

a gdzie bedziesz paracować?? julie_377, ??
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 19:59 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

julie_377
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 959
Rejestracja: 08 mar 2007, 10:12

25 sie 2008, 11:31

poccoyo na lotnisku w aberdeen dostalam prace w obsludze klienta w scandinavian airlines... juz nie chce latac ale ze wzgledu na moje doswiadczenie w tym biznesie nie bylo problemu :ico_oczko: tyle ze ja chce znalezc cos jako biolog a to juz trudniejsze nie po to tyle studiowalam zeby bilety wystawiac :ico_zly: no ale kto szuka to znajdzie nie? :ico_haha_01: a poki co kaska sie przyda
nie wiem tylko jeszcze jak bedzie ze zmainami i weeckendami no zobaczymy :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-08-25, 11:32 ]
a dzis u nas pogoda tragiczna :ico_szoking: ciemno i wieje ze hejjjjjj

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

25 sie 2008, 11:36

hej hej Wam :-)
a dzis u nas pogoda tragiczna :ico_szoking: ciemno i wieje ze hejjjjjj
niestety, ona nie jest tragiczna - dla mnie jest normalna... :ico_noniewiem: heh...

julie_377, noo, to z tym autem to mieliście.. mam nadzieję, że teraz lepiej traficie :-)

poccoyo, zrobiłam ten test :-) kurczaczki, z Młodym mi się zgadza, a teraz pokazuje, że dziewczynka będzie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

julie_377, to masz fajnie z robotką, ja to o pracy mogę zapomnieć na kilka najbliższych lat za względu na maleństwo... noo, a w zawodzi na pewno nie dostanę, bo jestem polonistką :-)

julie_377
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 959
Rejestracja: 08 mar 2007, 10:12

25 sie 2008, 13:36

noo, a w zawodzi na pewno nie dostanę, bo jestem polonistką :-)

ananke nigdy nie wiadomo podobno teraz anglicy chca sie uczyc polskiego nawet jest kurs na uniwersytecie w aberdeen wiec :ico_oczko:

ja wam powiem ze jakos nie umiem zyc bez pracy jak sie zdecyduje na nastepne malenstwo to tez bede chciala po najwyzej 9-10 miesiacach wracac do pracy ale to zalezy jeszcze od tego jaka ta praca bedzie :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

25 sie 2008, 14:07

julie_377, noo, ja tez bym popracowała, bo od tego siedzenia w domu to jobla idzie dostać :-) tylko opiekunka tutaj tyle kosztuje, że mi się nie opłaca iść do pracy :-)

a odnośnie polonistów :-) w Edynburgu otwierali oddział polskiej szkoly dla dzieci i nawet miałam kontakt z jednym z pomysłodawców, który pisząc do mnie zapewniał, że dla mnie praca się znajdzie - noo i się więcej nie odezwał :ico_noniewiem: a jak dzwoniłam do szkoły, jako matka i pytałam o kadrę, to pani mnie poinformowała, że zanim szkoła ruszy to już wszyscy się przeniosą z Polski do Szkocji :-)

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

25 sie 2008, 18:59

cześć
co do pogody to musze wam sie pryznać ze wole jak pada, bo wtedy dobrze mi sie śpi w dzien
hehe
dzis 2h wyhaczylam na sofie :ico_haha_01:
i prawie do rpzedszkola zaspałam na 14tą...
poza tym to zrobiłam liste rzeczy jakie juz mam dla maluszka i chyab juz nic nie bede dokupowac...
pozoatal, mi materac do lozeczka, wozek, i cale kosmetyki
oczywiscie proszek do prania...

Roksan dziś w przedszkolu narysowała obrazek... na nim jest ona z pieskiem i stoją pod jabłonką...
pani Dyrektorka mi to pokazała, obrazek wisi na tablicy...taka dumna jestem...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 20:00 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
ananke
Wodzu
Wodzu
Posty: 16042
Rejestracja: 09 lut 2008, 12:06

25 sie 2008, 20:31

pani Dyrektorka mi to pokazała, obrazek wisi na tablicy...taka dumna jestem...
osz, kurczaczki :-) brawo mama :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: takie chwile lubimy, prawda? :-)
mój syn uwielbia tę szkołę szkocką - widzę, że o wiele bardziej mu się podoba, niż polska szkoła, ale przyznaję sama, że jestem pod wielkim wrażeniem i9chniego systemu nauczania i cenię go...
poza tym to zrobiłam liste rzeczy jakie juz mam dla maluszka i chyab juz nic nie bede dokupowac...
pozoatal, mi materac do lozeczka, wozek, i cale kosmetyki
oczywiscie proszek do prania...
heh.. no mi jeszcze kilka rzeczy zostało do kupienia, ta wanienka, przewijak, jakieś zabawki (bo mam tylko jedną grzechotkę), no i wózio też, kosmetyki też zostawiam na później, po co kusic datę ważności :-)

poccoyo, a dumałaś juz nad torbą do szpitala?

poccoyo
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3962
Rejestracja: 08 mar 2007, 22:07

25 sie 2008, 20:46

poccoyo, a dumałaś juz nad torbą do szpitala?
nie myślałaś...
heheeh
ja sie spakuje jak bedzie juz czas... torbe wezme sportowa, bo szkoda ja "jedno wyjscie" wydawać dodatkowa kase...
tak wiec, wiem co wezme dla malucha i dla siebie, ale nie pakuje sie
bo i po co
mamy czasssssssssu duzo...

ja cenie ze tu sie nie krzyczy na dzieci(ani w szkole ani w ogóle)i to mi sie podoba... bo widze ze moje cudeńko to czasami ma przerabane z polskimi rodzicami...w przedszkolu wszystko tlumacza 1000ce razy
a ja tego nie jestem nuczona... nas mama za włosy targała... hehe
teraz sie śmieję ale kiedys to jej za to nienawidziłam... tak wiem z własnego doświadczenia ze to niczego nie uczy ...tzn to Polskie solidne wychowanie...


a co do twojego zawodu to mnie on troszke zakompleksia, bo non stop patrze czy dobrze piszę... pisownia i ortografia... ma sie rozumieć...
Ostatnio zmieniony 13 wrz 2009, 20:00 przez poccoyo, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość