Ale nie ma tego złego. Hihi zrobiłam sobie ryż z jabłuszkami i cynamonem... mniam pycha

Becia eeee chyba nie przegoniła. O ile dobrze pamiętam to Jula chyba 14kg waży ale może mnie pamięć zawodzić

Ale tak czy inaczej to waży sporo. Z resztą nie dziwie się. Jak ona potrafi zjeść całego sznycla czy kotleta to raczej anemii mieć nie może
