sądze tak samo Mój synuś na dobre pożegnał pampersy jak miał 2 lata i jak dla mnie to był najlepszy okres na zabawe z siusianiem w nocnik-świadomie robił sisiu do swojego odjazdowego nocnika-teraz ma prawie 3 lata i robi sam siusiu do ubikacji jestem z niego bardzo dumna-nic na siłe wszystko samo przyjdzie tylko musimy wyczuc ten moment nie możemy się przy takiej nauce denerwowac bo stresujemy dziecko a stres jest w nauce siusiania zupełnie nie potrzebnymoim skromnym zdaniem i z obserwacji innych zaprzyjaznionych mam to sprawa wyglada tak ze dzieci swiadomie reaguja na nocnik okolo 2 roku zycia a te proby wczesniejsze okolo 1 roku to raczej sa efektem lapania czestych sikanek dzieciaczkow.bo dzieci roczne czesciej sikaja i jest wieksze prawdopodobienstwo zlapania na nocnik:)Kube oswajalam z nocnikiem od 10 miesiaca zycia i owszem skutek byl.jak pytalm czy sadzalam malego to owszem udawalo mu sie robic :)ale na zasadzie lapanki i tak do 15 miesiaca gdzies. i co z tego jak po glebszym nastawieniu to zauwazylam ze czesto go pytam i on faktycznie siadal na nocnik ale sam rzadko sygnalizowal. potem kolo 18 meisiaca zycia juz swiadomie robil przez 2 miesiace a potem jak sie zbiesil to za nic nie chcial usiasc na nocnik i wogole.trwalo to jakies 2
miesiace i potem od tamtej pory nie mamy klopotow z nocnikiem
dokladnie tez jestem tego zdania.ze gdy zaczniemy nauke za wczesnie to i efekt marny bo sami dokladamy swoje nerwy a dzieci tez szybko sie zniechecaja widzac stres rodzicow same tez zaczynaja sie stresowac i kolko sie zamyka.na wszytsko kazde dziecko ma inna pore...jedne szybceij inne wolniej ale predzej czy poznije i tak sie naucza i mozemy byc z nich i z siebie dumne:)nic na siłe wszystko samo przyjdzie tylko musimy wyczuc ten moment nie możemy się przy takiej nauce denerwowac bo stresujemy dziecko a stres jest w nauce siusiania zupełnie nie potrzebny
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość