SIERPNIOWE DZIECIACZKI 2007

[Pruedence]

neurologów może?

Nieee moja mama jest chemikiem nieorganicznym więc raczej coś o fotochemii bo tym się zajmuje

mam autobus 309m od domu i wysiadam pod sama uczelnia

To bardzo praktycznie, a autobus stoi tak samo jak samochód w korkach a przynajmniej książke poczytać mozna:)

Co do kupna mieszkania to rzeczywiscie duże jest fajne, a interesuje was nowe czy rynek wtórny??

A co do spotkania to kiedy wam pasuje? Mnie poza poniedziałkiem we wrzesniu praktycznie każdy dzień.

Już wiem ,że dostałam Kliniki na staż, i pewnie teraz będą mnie czekać badania okresowe, miodzio!

[ Dodano: 2008-09-05, 19:42 ]
Czemu to moje dziecko nie chce iść spac, próbowalam ją połozyć ale była awantura więc teraz sie bawi klockami!

[Janiolek]

Pruedence, 30m nie 309 mi pasuje kazdy dzien poza 24.09

Co do kupna mieszkania to rzeczywiscie duże jest fajne, a interesuje was nowe czy rynek wtórny??

wszystko jedno jeszcze tak powaznie nie rozgladamy sie.
Moja ciotka jest wlasnie we wroclawiu na zjezdzie neurologow od 3 do 6

[Yvone]

Co do spotkania, to czemu nie. JA na najbliższe dni niczego nie planuję, tak wiec czemu nie, podajcie tylko termin, a ja postaram się dostosować, chyba że coś wypadnie, to będę sie tłumaczyć.
Konferencji obecnie we WrocLove jest dużo i jest naprawde w czym wybierać. W sumie zawsze było we wrześniu dużo.
Szkoda Prudence, bo Wrocław jest jesienią bardzo ładny i tylko tu znajdziesz miłorzęby japońskie, nasz lokalny drzewo chwast na każdym kroku, ale tylko tu jest go naprawdę dużo. Poza tym Wrocław ma naprawdę specyficzny klimat, choć klimat meteoroligiczny fatalny.
Ceny mieszkań są kosmiczne, ale jescze coś można czasem wyrwać.
A u nas koleżanka była z meżem i dzieckiem. Skończyło sie na weeskey. Ale wesoło, a Amelka w końcu postnaowiła się puścic, ale tylko, kiedy jestem obok, bo inaczej to na cztery i dawaj. Ona jest taka asekuracyjna, ale może to i dobrze.

[wisienka24]

Czesc Dziewczynki!!!

Ania, fotki cudne!!! Ale jeszcze mam niedosyt fotek z panienskiego

Co do kredytow itd to sie nie wypowiadam, bo nie mam o tym poki co zielonego pojecia Jak bedziemy szukac czegos dla siebie to pewnie bede bardziej zorientowana

A ja juz sama nie wiem czego chce... Tak sie zastanawiam ktora oferte pracy mam wybrac i juz mnie glowa boli od tego myslenia Jak by mnie chcieli w jednej firmie to nie byloby problemu a tak to klopot

Dziewczyny, te pieluchy to ok 145 zl z przesylka. to dokladnie tyle, ile za nie zaplacilam. W kartonie jest 200 sztuk. jak sie zdecydujecie, to dajcie znac. A jak nie, to bede musiala na allegro je wysawic bo to przeciez utopione pieniadze...

[Aga78]

ale dzisiaj słoneczko od rana świeci aż chce się żyć- humor powoli mi wraca ..ufff

Ania buuuu...nie ładnie taka okazja, żeby Wrocław( NAS przede wszystkim ) odwiedzić, ufam, że niedługo znowu nadaży się jakaś okazja....czekamy na Was

Mamusie dziewczynek !!!! przede wszystkim mam pytanie...
co myślicie o kolczykach dla córeczek????
mnie się bardzo podobają ale już sama nie wiem, trochę się boję, bo to trochę boli, bo może będzie ciągnąć za uszka ale z drugiej strony jakoś nie widzę różnicy czy tera czy za rok lub dwa- w sumie będzie bolało tak samo
jedno mnie tylko martwi, czy nie będzie ją kuło jak śpi, bo lubi spać na boczku

dziewczyny jeżeli chodzi o mnie, ja mogę się umówić na kawe w każdy dzień i o każdej porze, dostosuje się
Anitka a może Ty też przyjedziesz do Wrocławia????

[martuunia1]

U Nas dzis upał!!!

Ania i Janiolku ja na kawke jak najbardziej tylko jescze dalej zalegam w tym ....Lublinie
Ania wygladalas bosko na weselu!!!!

Aga swietnie ze dobry humor powraca!!!
Ja mam traume z kolczykami bo widzialam malutka dziewczynke ktora przerwlala sobie ucho podaczas zabawy.Wygladalo strasznie!!!!Poza tym jakos nie specjalnie chce sprawaiac teraz Nelci bol i wole jak sama mnie poprosi o kolczyki i wtedy to juz bedzie jej decyzja.Poza tym sa klipsy wiec jak sie zacznie stroic to jej kupie Wiec ja bym sie bala teraz tak samo jak za rok czy 2.Ja mialam przebite uszy w 5 kl i nie cierpailam z tego powodu ze wczesniej nie mialam.Ale mam kolezanki ktore przebily uszka i sie ciesza.Ja mimo wszytsko jestem przeciwnioczka.

Ula teraz dlka Nas 145zl to za duzy wydatek ale jak bedziesz je miala za jakis czas to chetnie

Yvone dla Ami za puszczanie saie.Nelka biega jak nakrecona i zcasem wlasnie brakuje mi w niej takiej rozwagi bo ona NICZEGO sie nie boi!!!!

aha Ania ja w domu tez mam chodzaca destrukcje-Nel

A my juz po spacerku bo zapowiadaja upaly dzis i dopiero wieczorkiem bedziemy mogli wyjsc z domu ponownie.Adas dzis jedzie .Z kredytem bedzie wiadomo we wtorek.Ide sie napic kawki.Kto pije ze mna

[karolina-ch]

ja co do kolczykow to sie zgadzam z toba martunia, chcialaby zeby Amelka byla na tyle duza zeby rozumiala co to sa te kolczyki i czemu boli i ze kiedys przestanie a takze zeby wiedziala jak na uszka uwazac zeby sobie czegos nie zrobic, i wiecie co, nie dosc ze sa klipsiki to sa takie cudne ciuszki teraz ze mozna w inny sposob podkreslac to ze sa dziewczynkami a kolczyki u malych dzieci jakos mi sie nawet az tak nie podobaja, ja mialam przebijane przed komunia igla bo to na wsi bylo, ale babka mi krzywo przebila bo sie krecilam i strasznie balam a pistoletem za jakis czas bylo super, malo bolu i szybko sie zagoilo

u nas caly czas czekam na gorne dwojki, Amelka jest strasznie rozdrazniona i od dluzszego czasu nie chce wogole mleka na noc, wogole, wiem ze nic jej nie bedzie, nawet jak odrobinke schudnie to przeciez nic sie nie stanie przy jej wadze ,
ogolnie u nas roznie, mam pewne problemy ale to napisze w wolnej chjwili, poki co lece szykowac obiadek

[agasco]

Wiajcie dziewczyny
pierwszy raz jestem na nowym wątku-wspaniały
właśnie czytam wasze posty
U mnie znów brak czasu Marcel poszedł do nowej szkoły
naukę zaczął 25 sierpnia i tak narazie wszystko kręci sie wokół niego,
bo wszystko nowe i inne niż dotychczas było.
A Vito wesoły łobuziak
czekamy na górne jedynki i byliśmy na zaległym szczepieniu
już nie dostaje vigantolu a wasze pociechy?

[martuunia1]

Wiecie co do nonono z tym moim facetem!!!!!! szkaoda gadac!!!

[79anita]

co do nonono bo jak to ze pojechal to sie zgadzam...
tak po za tym to witam:)
wpadlam znowu pomarudzic
milo spedzilismy sobote bylismy w parku Kacper ganial za wiewiórkami bylo wesolo w piatek byli znajomi i popiwkowalam troszeczke...
Rysiek pojechal cala niedziela do nonono bo juz o 14 go nie bylo...
my wpakowalismy sie w samochod i do mamy...
co do mieszkan to tez myslimy z kredytu zostaly nam grosze wiec jak wszystko sie unormuje to tez bedziemy szukac zreszta czasem przegladam sobie oferty i ceny sa mrozace za cos fajnego to nawet w Jeleniej trzeba dac 300000 wczesniej mowilam ze jak sie bedziemy przeprowadzac to tylko do domu ale teraz jak dzwigam tego mojego kloca po schodach to marzy mi sie mieszkanko z ogródkiem w budynku wielorodzinnym.

[ Dodano: 2008-09-07, 23:30 ]
Aga jak najbardziej jak bede miala jak bo teraz jak Ryska nie ma to jakos malo czasu no i tym swoim gratem troche sie boje sama z Kacprem jechac do Wrocka ale moze wyciagne Ryska to kawki sie napijemy
ja do Wroclawia to wlasnie po wspomniane buty jezdze bo w Jelonce straszna bieda...