No ja też się przyłączę do tego głosu. Mam 8 miesięcznego malucha i czasem też jest mi ciężko. Do tej pory pracowałam pełną parą, teraz cała moja aktywność zaczyna się w zasadzie i kończyw domu...Ale powiem wam że są tego i plusy. Przewartościowałam swoje życie. Teraz wiem, że za nic nie dam się wrobić w pracę po 17 godzin, jak pogotowie ratunkowe również w soboty i niedziele jak potrzeba. Wiem, że nikt lepiej niż ja nie zaopiekuje się moim dzieckiem, nie będzie tak go przytulał i miał do niego tyle cierpliwości. Kiedy o tym myślę to jakoś jest mi łatwiej. No i trochę też uciekam w internet :D Zaraz sobie znajdę jeszcze jakieś fajne wątki! Pozdrawiamdokladniebo praca nie jest najważniejsza a dzieci tak
ja tez to popieram w stu procentachbo praca nie jest najważniejsza a dzieci tak
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość