Awatar użytkownika
slonko2008
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1374
Rejestracja: 04 maja 2008, 11:40

08 wrz 2008, 14:37

sprzatam w domu i jak co to powie potem ze zona Marcina nie umie sprzatac
juz sie denerwuje jak malenstwo sie urodzi czy znajde czas na sprzatanie-ale najwyzej bede wczesniej wstawac bo i tak mnie mala obudzi
ty to jesteś optymistka myślisz że jak mała będzie to będziesz miała czas i ochote na sprzątanie ja jakoś tego nie widze ( że będe mieć siłe )
ale masz racje pewnie bedzimy chiały dać rade sobie i z naszymi maluchami i żeby w domku było czysto bo przecież przewinie się przez domek multum gości którzy będą chcieli zobaczyć nasze maleństwa , mąż nie przestanie jeść a pranie samo się nie zrobi także musimy dać rade

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

08 wrz 2008, 16:33

mąż nie przestanie jeść
:-D oj na to to nie robie sobie nadzieji
pranie samo się nie zrobi
:ico_sorki: moj maz nawet nie wie jak wstawic pralke :ico_noniewiem: nigdy tego nie robil :ico_haha_01:
ale damy rade w koncu w genach to mamy jako kobiety :ico_oczko:

Awatar użytkownika
dana
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1138
Rejestracja: 07 lip 2008, 20:04

09 wrz 2008, 09:08

:-) dzień dobry wszystkim :ico_haha_02: wstawanie wcześnie rano to koszmar jak ja to przeżyje jak niunia przyjdzie na świat :ico_olaboga: Adzia już jest taka duża, że sama wstaje do szkoły i umie się wyszykować. Ale od września postanowiłam wstawać z nią ,żeby się już wdrażać do tych pobudek, ona zachwycona bo jej wszystko szykuje ,a ja mniej bo wiem co mnie czeka. A wężuś nie wiem jak się będzie sprawował bo jak pracowałam to pomagał ze wszystkim ,praca podzielona na pół :ico_brawa_01: i było jak trzeba .Tylko że jak ja będę z dzidzią w domu to coś czuje, że będę miała ręce pełne roboty ,no bo jak to wielu z mężczyzn uważa ,ze jak w domu się jest to nic innego nie ma do pracy ,jak zjmowanie się domem.Czyli tak jak pisałyście kochane :-) sprzatanko, prasowanko ,szorowanko i malo kto to docenia :ico_oczko: Mam nadzieje że mój M jednak będzie pomaga.łAle jak mówisz Martusia mamy to w genach podołamy :ico_oczko: Dziewczynki jak patrze ile wam zostało to wam zazdroszcze wy lada dzień będziecie sie cieszyć waszymi bąbelkami a ja jeszcze cały mieeeeesiąc .Niby to nie długo ale do 8 miesiąca jak pracowałam to czas zleciał mi bardzo szybko a teraz wydaje mi się że to tak się dłuży

blumek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 816
Rejestracja: 09 cze 2008, 18:52

09 wrz 2008, 09:54

mmarta81, - wow, 12 dni :ico_haha_02:
dana, - nawet się nie zorientujesz jak miną 4 tygodnie

sylwia27
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 52
Rejestracja: 18 mar 2008, 19:53

09 wrz 2008, 10:56

dana, nie jesteś sama, mi tez caly miesiąc został ba nawet wiecej bo pod koniec pazdziernika mam termin, juz teraz brakuje mi nieraz sił aby cokolwiek zrobić,
nogi mnie bolą przeważnie jak caly dzien jestem w ruchu... to na wieczór puchną i robia sie takie ciężkie że czasami to M mi masuje, bo nie moge usunąć,
ja przez weekend się nie nudziłam, miałam co robić: sprzątałam, gotowałam obiad na poniedziałek, piekłam ciasta, wczoraj minął nam rok jak jestesmy po ślubie i wczoraj zrobiłam obiad, teściowa przyjechała, dostałam od niej troszke ciuszków i pościel i kombinezony dla małego
my tez mamy rybki :) ja na początku byłam przeciwna, póżniej je polubiłam aż do momentu gdy mąż przyniósł do domu rybke zwaną fosylisem nie wiem czy tak sie pisze jej nazwe, tak pływa po akwarium i pluska że sa momenty, że woda kapie po szybie poza akwarium,i na początku rybki były w pokoju a teraz sa przeniesione w inne miejsce, bo jakby dłużej stały w pokoju na regaleto by mi całą półke popsuło od wody i tak mam juz troszke zniszczoną teraz musze ja czymś zakryć :(

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

09 wrz 2008, 11:06

mmarta81, - wow, 12 dni
:ico_sorki: :ico_sorki: oby oby oby termin z usg okazal sie tym wlasciwym :ico_sorki: bo z OM to jeszcze 22 dni :ico_placzek:
kurde dziewczyny ja sie czuje rewelacyjne :ico_noniewiem: nic sie u mnie nie dzieje :ico_olaboga: zadnych oznak porodu ,boli,itd :ico_noniewiem:
chyba sie jeszcze sporo pokulam :ico_ciezarowka:
ale jak to moja siostra mowi nie mam dzieci wiec nie wiem do czego sie spiesze :ico_haha_01: a pozniej brzusia bedzie mi brakowac wiec zamiast marudzic ze nie rodze postanowilam cieszyc sie tym moim slodkim ciezarem :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
zirca
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1570
Rejestracja: 09 mar 2007, 18:59

09 wrz 2008, 13:23

witajcie Terminatorki!!!!
ja tylko na chwilę, bo nic mi sie nie chce....od tygodnia codziennie wymiotuję rano i ogólnie czuje się przemeczona, bo nie moge zasnąć w nocy. A jak zasypiam, to w jakichś karkołomnych pozycjach :ico_olaboga: i póżniej boli mnie kręgoslup i wszystkie kończyny....coż, innego sposobu nie ma na zgagę, jak spanie na siedząco. Przy okazji rozwiązuje problem bólu żeber, bo Kropek sadowi się wtedy nieco iżej, a nie jak zwykle-zwiniety w kulke tuż pod moimi żebrami :ico_oczko:
Wczoraj powiedziałam o tym mojej mamie-żę czuję sie słabo, wymiotuję, nie mogę oddychać i potwornie bolą mnie zebra, a ona na to-zainteresuj sie lepiej swoim dzieckiem a nie sobą :ico_szoking: po czym zaczęła opowiadać jaka to ona zmeczona po pracy :ico_olaboga: i że jak była w ciązy to miała dużo wiekszy brzuch niz ja i bardziej cierpiała :ico_puknij: ( a może właśnie ten mój mały brzuch jest tu problemem-bo mały nie mam miejsca a jest ruchliwy????!!!!! :ico_zly: )
zawsze to ona ma gorzej, boleśniej i trudniej :ico_olaboga: nie mogę od niej oczekiwać zrozumienia, że o wspólczuciu nie wspomnę :ico_olaboga:
Dobra...wygadałam się. Idę zrobic zakupy. Może uda mi sie coś zjeść, bo jak do tej pory, wszystko co dzis zjadłam, poszło w odmety kibelka.

Całuję nasze Bejbiki!!!!

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

09 wrz 2008, 13:45

Zirca :ico_olaboga: Ty to masz przerabane :ico_sorki: wspolczuje Ci -ja kibelka nie widzialam cala ciaze :ico_sorki: ale pewnie przez to i wiecej przytylam :ico_olaboga:
Wczoraj powiedziałam o tym mojej mamie-żę czuję sie słabo, wymiotuję, nie mogę oddychać i potwornie bolą mnie zebra, a ona na to-zainteresuj sie lepiej swoim dzieckiem a nie sobą
nie no :ico_nienie: soba to tez sie raczej trzeba interesowac bo jak nam jest zle to i bobo sie zle czuje
wiesz z rodzicami to lepiej raz na miesiac przez tel rozmawiac :ico_oczko: bo po co sie wkurzac :ico_sorki:

Awatar użytkownika
slonko2008
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1374
Rejestracja: 04 maja 2008, 11:40

09 wrz 2008, 14:26

zirca, kochana mamusiu maluszek daje ci nieżle popalic , wymeczy cię jeszcze zani się urodzi . Po nieprzespanych nocach i kombinowaniu z pozycjami do spania na prewno jesteś zmęczona i padasz a do tego jeszcze wizyty w kibelku i to już prawie pod koniec ciąży to musi być naprawde okropne . Trzymaj się biedulko .
rybke zwaną fosylisem
dobrze wiedzieć tej to napewno nie kupimy zresztą wczoraj była akcja z rybkami bo coś im chyba zaszkodziło i jedna już prawie pływała do góry brzuszkiem ( musiałam jej zrobic oddychanie usta usta :-D ) ale dzisiaj już jest cała , mało mam stresów w ciąży to jeszcze rybki mi doszły

Awatar użytkownika
adia26
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2398
Rejestracja: 18 mar 2008, 15:46

09 wrz 2008, 14:35

zirca, wspolczuje ci mi moja mam powiedziala ostatnio jak jej pisalam ze boje sie porodu i wogle jakies tam moje shizy jej opisywalam ,ze za bardzo sie ta ciaza przejmuje czy cos w tym stylu :ico_szoking: :ico_szoking:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette i 1 gość