witam sie i ja
my już po pierwszym spacerku, zakupowym. Trzeba było chlebek na śniadanko kupić. Teraz Alicja wcina drugie śniadanko (bułka z serem i szynką oraz do popicia słaba miętka). O 11 sąsiadka ma przyprowadzic swoje bliźniaczki (10miesiecy) bo ma coś do załatwienia w urzędach i nie chce ich ciągać ze sobą. O 12 ma je odebrać ich starszy brat.
Wczoraj rozmawialiśmy z Mariusze i doszliśmy do wniosku że trzeba już powoli zacząć kupować prezenty gwiazdkowe. Zostały tylko 3miesiace, a prezentów sporo. No i zaplanowaliśmy że sylwestra spędzimy sami w trójkę we wrocławiu. Przygotuję jakąś kolację, kupimy winko i poobserwujemy pokaz sztucznych ogni przez okno.
ladybird23, z tą komódką to rzeczywiście nie za ciekawie. Dziecko prędzej przesunie i przewróci coś małego. Ala na szczęście nie bawi sie w otwieranie szafek i szuflad, wiec nic takiego jej nie grozi. Za to wczoraj przewróciłą sie bawiąc samochodem-pchaczem. Weszła na siodełko, a potem próbowała wejść jeszcze na oparcie i ją przeważyło. Poleciała na buźkę i poszła jej trochę krew z nosa. Płaczu było sporo. Dziś ma troche siny nosek. Ale samochodem bawi sie już ładnie.
GLIZDUNIA, zdjęcie super na plakat w sam raz.
Sikorka, ja tak lubisz sprzątać i prać ręcznie to zapraszam do mnie. Zawsze sie coś znajdzie. Chociaż nie. Wczoraj wysprzątałam dom, przed przyjściem znajomych , wiec póki co jest w miarę czysto. Muszę tylko pranie wrzucić do pralki. Jak ktoś chetny do prasowania to jutro mogę podrzucić
doris, a moze zęby?? moja dla odmiany wogóle nie chce sie rozstać ze smokiem. Wie że smoczek i królik są tylko w łóżeczku, wiec potrafi nawet 2h bawić sie sama w łóżeczku żeby tylko ciumkać
kamizela,

dla wiktorka za długie spanie. Alicja nadal ma dwie drzemki w ciagu dnia. Zasypia koło 20:30 i śpi do 6rano. Wariuje tak do 10 idzie spać na 1,5h a potem koło 14 śpi 2h
jagodka24 ja też leniuszek i śpioch jestem, ale Alicja wstaje o 6 wiec nei mam okazji pospania dłużej. Czasami w czasie którejs drzemki przysnę, ale najczęściej to jest cos w domu do zrobienia