ale z drugiej strony.. twoj mezus tylko o 5 lat starszy, a ja mam swoj sweterek jeszcze dla mlodego... wklejalam wam chyba kiedys zdjecie malej w takim bialym sweterku??? to spadek po mnie... taki mam sentyment do tej szmatki to ten..myślałam, że mnie wzrokiem zabije
Dla mam nie ma rzeczy niemożliwych, zwłaszcza jesli chodzi o dzieci. Zresztą sama jesteś mamą, wiesz najlepiej.skad to mama wytrzasnela
Odstąpiłabyś jeden ja poluję już od dłuższego czasu i jakos nic mi w oko nie może wpaśc.bedzie mial chyba z 5 kombinezonow
hihihi, a ja jak dowiedziałam się, że jestem w ciązy to od swojej dostałam książkę z 80' roku "Będę mamą" baaaaardzo aktualną, na czasie. Gdzie to jeszcze kazali się od współzycia powstrzymywać konkretnie przez całe 9m-cy (o rany!! ) Ale dziewczyny, liczą się szczere intencje.Teściowa mi ostatnio po moim męzusiu kocyk z wózka przywiozła
widzisz, przemyślał sprawe, tylko co sie nerwów najadłaś to twoje....Mężowi samo przeszło i przyszedł z przeprosinami. Szkoda że nie oszczędził mi trochę nerwów no cóż tak bywa.
bidulek...my nie mieliśmy za bardzo problemów z wzdęciami, to nie wiem co ci polecić, moze spróbuj ten syropek co Karolina piszeWczoraj padłam jak zabita ale i tak nie spałam całą noc bo mój Tymek ma od kilku dni wzdęcia i nie śpi tylko się spina i płacze przez sen. Już nie wiem co robić, nic nowego nie je, kupkę robi normalnie a bąków w nocy nie może puścić jestem umęczona
_________________
pewnie...trzeba korzystac, póki jeszcze nie ma pluch , my juz po spacerku, torcik kupiony i czekamy na tatę, dzisiaj robi tylko do 13-tej wieć niedługo już zawitaMoj w pracy caly weekend wiec z dzidziusiem jestesmy sami,moze na spacerek wybierzemy sie
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość