mikusia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1207
Rejestracja: 07 wrz 2008, 19:27

13 wrz 2008, 16:40

majorowa hehe po odstawieniu tablet jest 5miesiecy ;-) i co lepsza (i to mnie dołuje) przez pierwsze 3miesiące byłam tak płodna że raz trafiłam z plamieniem do ginki z tego powodu... minęły 3miesiące, ja brałam kwas foliowy no i zdecydowaliśmy że już się "zabieramy" za dzidzie. I co? nagle żadnych objawów płodności :ico_szoking: żadnego śluzu nie ma.. temp się nie podwyższa :ico_noniewiem: no i 2 cykl czekam na te objawy i nic... :ico_noniewiem: tak więc tym razem pewnie też dzidzi nie będzie :-/

SANDRUSIA))
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3059
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:51

14 wrz 2008, 00:23

mikusia, ja z Kubusiem staralam sie 4 miesiace a teraz od listopada sie nie zabezpieczamy raz jak pisalam bylam w ciazy w marcu w kwietniu stracilam i do teraz nic :ico_noniewiem: ale mysle pozytywnie napewno bedziemy mieli drugiego bobaska i ty tez napewno kochana wszystko jest ok!!

Awatar użytkownika
majorowa
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 191
Rejestracja: 17 mar 2007, 11:13

14 wrz 2008, 14:08

Eve, może nie powinnam na forum, ale jesteś wyjątkowo otwartą osobą i jak do tej pory nie było dla Ciebie tematów tabu, więc zapytam wprost: kiedy rozpoczęliście życie seksualne po stracie dzidziusia i zabiegu? Jeżeli uważasz, że to zbyt osobiste pytanie to szybciutko o tym zapomnij :ico_oczko: My mamy dylemat. Już tak dawno nie byliśmy razem. Najpierw ta straszna informacja, później włóczenie się po szpitalach, poronienie, zabieg.. To wszystko sprawiło, że nie mieliśmy możliwości ani tym bardziej ochoty na seks. Teraz brakuje nam bliskości i chcielibyśmy być razem, ale nie wiem czy to nie za szybko... :ico_noniewiem:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

14 wrz 2008, 18:26

Mikusia hmm a może ty za duzo o tym myslisz. Wiesz czasami lepiej zdać się na los :) i nic na siłę... Bo teraz to wyglada tak - starasz się, później przychodzi co miesięczna przypadłoś i nastepuje lekkie rozczarowanie i znowu kolejne oczekiwanie odpowiedniego momentu... Nie wiem może się mylę :) ale tak sobie pomyślałam.

Majorowa a lekarz nic na ten temat nie powiedział Wam? Cholerni lekarze...
Znalazłam coś takiego:
Nie ma przeciwwskazań, by rozpocząć życie seksualne zaraz po poronieniu, jeżeli poronienie nastąpiło samoistnie. Oczywiście należy pomyśleć o zabezpieczeniu. Jeżeli poronienie nastąpiło przed 20 tyg ciąży więc można było od razu przyjmować tabletki antykoncepcyjne bez konieczności stosowania innej metody antykoncepcyjnej. Jeżeli chce się stosować tabletki hormonalne, to pierwszą należy przyjąć w pierwszym dniu cyklu (pierwszy dzień krwawienia miesiączkowego). Jeżeli natomiast był przeprowadzony zabieg to powinno się odczekac 2 tygodnie.

mikusia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1207
Rejestracja: 07 wrz 2008, 19:27

14 wrz 2008, 21:26

moni no coś mi się tak wydaje że gdzieś w środku się pewnie zablokowałam :ico_noniewiem: w tym miesiącu starałam się bardziej na luzie do tego podejść, ale czy mi się udało to nie wiem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
majorowa
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 191
Rejestracja: 17 mar 2007, 11:13

14 wrz 2008, 23:09

mikusia, stawiam na luz. Z pierwszym mężem starałam się mieć dziecko przez 5 lat (z perspektywy czasu dziękuję Bogu za to, że się nie udało). Byłam tak zdesperowana, że łykałam Duphaston i biegałam do ginekologa, żeby sprawdził na USG czy już dojrzał pęcherzyk a później po stosunku leżałam z nogami do góry. Dosłownie świra dostawałam. Przez 5 lat NIC!!!! Z moim drugim, obecnym mężem ( którego za żadne skarby świata nie zmienię i nikomu nie oddam :-) po prostu się kochaliśmy... nie skupialiśmy się na robieniu dzidziusia tylko kochaliśmy się i szybciutko się udało. Próbujcie :-) i czerpcie radość z próbowania :ico_haha_01:

mikusia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1207
Rejestracja: 07 wrz 2008, 19:27

15 wrz 2008, 11:15

majorowa a może ten twój pierwszy mąż był bezpłodny :ico_szoking: i może to nie po twojej stronie leżał problem :ico_oczko: spoko, ja leżeć z nogami do góry nie będe :ico_oczko: :-D daje se luz :ico_oczko:

Awatar użytkownika
majorowa
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 191
Rejestracja: 17 mar 2007, 11:13

15 wrz 2008, 13:39

a może ten twój pierwszy mąż był bezpłodny
Nie był. Wysłałam go na badanie i nasienie było okej :ico_puknij: ale to nieważne. Było, minęło :-)

Cieszę się, że wyluzowałaś a kciuki cały czas mocno zaciskam :ico_oczko:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

15 wrz 2008, 17:03

Ale pogoda... bleee pada zimno i wogóle...

mikusia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1207
Rejestracja: 07 wrz 2008, 19:27

15 wrz 2008, 18:19

Ale pogoda... bleee pada zimno i wogóle...
ty, to tak jak u mnie :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość