ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

15 wrz 2008, 14:13

Jestem, jestem :-)

Ja juz po prezentacji, wszystko w porząsku, nareszcie ulga :ico_sorki:

Witaj Gabrysiu :ico_buziaczki_big: bardzo się ciesze, ze juz wrociłyscie... tak, tak z utesknieniem czekamy na fotki :-) he,he tak to jest po powrocie zz wakacji - pranie, sprzatanie itd...

Natalia, Ty jednak jestes cyborg :-D dwoje dzieci a i pranie i sprzatanie zaliczone, ze nie wspomne juz o myciu podłóg o tak nieludzkiej porze :ico_szoking:

Jak tak czytam Was to wszystko bym dała, zeby sie gdzies spotkac razem :-)

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

15 wrz 2008, 14:25

A za nami nikt nie tęsknił :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Ja dziś wracam do rzeczywistości po wolnym ide na noc :ico_placzek: :ico_olaboga:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

15 wrz 2008, 14:28

Justynko, no pewnie ze tesknilysmy i to bardzo :ico_buziaczki_big: sama widzisz jak tu pusto było bez Was...

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

15 wrz 2008, 14:30

Iwonko dziękuje :ico_buziaczki_big: mam dziś taki dzień :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

15 wrz 2008, 14:32

Justynko, tak chyba jak wiekszosc... ale to przez tą wstretną pogode, bo mam nadzieje, ze nic złego sie nie stalo?

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

15 wrz 2008, 14:33

Musze wam napisać jaki mi Ada numer odstawiła :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Byliśmy u teściów i mówie do Adusi: Powiedz Adusiu babci jakiego nowego słowa się nauczyłaś a ona na to (uwaga brzydkie słowo ) - jebało :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_placzek: :ico_placzek: .Normalnie mnie zatkało i babcie też :ico_olaboga: :ico_olaboga: .Nie miałam pojęcia że ona zna takie słowo :ico_olaboga: ale wstyd :ico_olaboga:

[ Dodano: 2008-09-15, 14:35 ]
Iwonko na szczęście nic złego się nie stało po prostu przez tą pogode mam doła :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-09-15, 14:38 ]
A wczoraj spad mi kubek z suszarki a Ada na to : mamusia gulaja :-D :ico_brawa_01: to mnie podsumawała :-D

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

15 wrz 2008, 15:14

heh to Adusia dała popis :-D ale może chodziło jej o inne słowo, tylko tak przekręciła :ico_noniewiem: :-)
justyna25 pisze:na szczęście nic złego się nie stało po prostu przez tą pogode mam doła
to ,tak jak pisała Iwonka chyba jak wiekszość, pogoda paskudna :ico_chory:

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

15 wrz 2008, 15:24

tyna, sama nie wiem :ico_noniewiem: ale więcej to sie nie powtórzyło :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

15 wrz 2008, 16:10

Justynko ja wiem, ze to mało fajne jak sie okazuje, ze maluszek zna takie słowa ale w tym przypadku ja padłam ze smiechu :-D :-D :-D :-D dobre :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

15 wrz 2008, 16:27

Justynko mi tez sie smiac zachcialo jak to przeczytalam, ale faktycznie nie jest fajnie jak male dziecko nagle z takim slownictwem wysokczy..

a ja wam powiem ze ten moj czort nie zapomnial o tym "fack" :ico_noniewiem: jak sie pobrudzi mocniej czym, lub jak cos nie tak zrobi to mowi fak i od razu dumny jka paw :ico_szoking: :ico_olaboga: juz mu mowilam ze to bardzo brzydko i w ogole zle, czasem poslucha i obiecuje ze jzu nie ebdzie ale o obietnicach tez zapomina :ico_haha_01:

my juz sami, mala poszla o 15:30, jutro nie przychodzi bo mam jej ma wolne czyli w tym tygodniu tylko 3 dni bedzie :-D
Martynko normalnie juz je ta dziewczynka bo gdyby sie okazalo ze je sloiczki te wstretne to bym zazadala wiecej, albo zeby mama sama przywozila jedzenie..ale ja sie nie dziwie ze ona nie je tych sloiczkow, Oskar tez nie lubil ich, nie raz jak probowalam to az mnie wstret ogarnial.. blee... widocznie moej dziecko ma zdecydowanie bardziej wyrobiony smak , moze po tatusiu...bo ja tez zbyt mocno przyprawionego nie jadam...

a gdzie Ewelinka miala byc w niedziele juz..czy mi sie cos pokielbasilo??

Iwonko kurcze ja juz tez bym ch//ciala z wami wszystkimi sie strasznie spotkac... a tu ciezko z tym bedzie..ale licze ze w przyszle wakacje jakos damy rade :-D

ok ;lece szykowac tego probnegop torta, nasypie 2 proszki do pieczenia i jak nie urosnie to nie wiem juz co zrobic, skleje 2 polowki aby stalo hehe... :ico_haha_01: :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-09-15, 16:27 ]
Iwonko a widzisz, prezentacja dobrze poszla-wiedzialam ze tak bedzie-nie bylo innej opcji nawet! na drugi raz nie ma co sie stresowac...! :ico_oczko:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość