Doris,no to ok juz nie tycze tu sama...czekam az pralka wypierze i musze wywiesic pranko na ogrodek,pogoda piekna ale jak sie siedzi w domciu..na dworze raczej chlodno

..
poza tym w weekend mamy miec gosci...Arka kuzynka druga mieszkajaca w UK ma nas odwiedzic z mezem

....wyszla zamaz niedawno za faceta ze Srilanki...no taki jakby Hindus,tak wyglada i rozmowa tylko po angielsku bedzie przebiegac chyba...juz kiedys ich widzielismy jak jeszcze w ciazy bylam...no i tak dziwnie bylo bo my z A. sie np. krepujemy gadac przy sobie po angielsku

...a jeszcze ta druga kuzynka z mezem beda....i juz sie stresuje.....moze jakies fociaki zrobimy to pokaze potem
