




jakoś polubiłam was i to forum :)
no wlasnie duzo osob mi to mowi a ja jakos tak nie czujea co do momentu narodzin to może być w każdej chwili
nie nie zapomina się to jest tylko nagroda za to tony cierpienia........... ja do dziś pamiętam to boskie uczucie ulgi po tym jak mała wyskoczyła do końca.............potem jak leżałam na noworodkach i widziałam cieżarne które przychodziły oglądać bardzo im współczułam że ten koszmar przed nimi ale marchewka jest najważniejsza!!!!!!!!!!!!że o bólu jaki się przezyło zapomina się kiedy zobaczy się te słodkie, małe ślepka patrzące na nas z taką ufnościąaż nie mogę się doczekać
ale chyba jest coś takiego jak I TVN???? w intenecie??????????![]()
![]()
nie mam polskiej telewizji
powiem Ci ze nawet nie wiem jakos mnie nie ciagnie ...chyba dlatego ze mam juz swoje ulubione angielskie serialeale chyba jest coś takiego jak I TVN???? w intenecie??????????
ja juz dzis wlasnie kapiel zaliczylam a o goleniu sie to mi nic nie mow Ty Wiole to masz maly brzuszek ale ja to normalnie z lusterkiemtrzeba zrzucic futerko, bo troszke sie go uzbieralo, a ciezko to robic w tych miejscach ktorych sie nie widzi
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość