Awatar użytkownika
kasia0308
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2056
Rejestracja: 03 paź 2007, 20:54

30 wrz 2008, 11:49

jak to asika pisze "grunt to dobre myslenie" latwojej mowic
ja i tak nalezy do szczesciar mam nadzieje ze nie mowie tego w zlej godzine, o dzidzisia staralismy sie 2 miesiace ale cos w tym jest ze jak sie nie mysli i latwiej, ja ja naprawde sie tym nie przejmowalam bo zaplanowalam sobie ciaze na styczen a tu niespodzianka :ico_brawa_01:
niewyobrazam sobie co czulyscie i nadal czujecie ja jestem w 12 tyg i nawet nie chce myslec co by bylo...
wczesniej myslalam tzn jak nie bylam w ciazy ze jak sie poroni tak do 12 tygo to czlowiek nie zdazy sie jescze do dzidzi przyzwyczaic i ze jakos sobie z tym poradzi ale teraz wiem ze to nieprawda czy poronisz w 6 czy 12 to jest taki sam niewobrazalny bol

ale nie rozmawiajmy juz wiecej o tym!!! bedzie dobrze i w kietniu bedziemy krzyczec na porodowkach!!
Misiunia juz rodzila wiec wie co ja czeka a ty Agnieszka boisz sie porodu?

misiunia_29
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 663
Rejestracja: 06 sie 2008, 15:21

30 wrz 2008, 13:07

Ja pierwszą poroniłam w 12 tyg dlatego jeszcze mam stracha, ale staram się o tym nie myśleć.
To fakt, że już rodziłam ale obydwa porody były tak różne że teraz tez nie wiem czego sie spodziewac.
Jak chcecie to Wam wkleje w skrocie opisy moich porodow. Wczoraj o tym pisalam na innym forum

Awatar użytkownika
kasia0308
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2056
Rejestracja: 03 paź 2007, 20:54

30 wrz 2008, 14:29

bardzo chetnie poczytamy :ico_brawa_01:
ja jak narazie jestem za znieczuleniem tylko niestety u nas "legalnie " sie nie da :ico_placzek:

[ Dodano: 2008-09-30, 14:36 ]
a jak wam mija dzisiaj dzien?
ja rano bylam tylko po kwiaty na cmentarz a teraz leze caly czas w lozku , juz mi leb tak peka ze nie moge sie ruszac , mdli mnie i jestem strasznie glodna ale jak pomysle o jedzeniu to robi mi sie jescze bardziej niedobrze :513:
wiem ze ciaza to nie chorba ale jak narazie bardziej przypomina mi chorobe niz stan blogoslawiony :ico_olaboga:
zatwardzenia mam takie ze hemoroidy zrobia mi sie juz a nie pod koniec ciazy , z kiblem zaprzyjaznilam sie bardziej poprzez wymioty no i to ciagle zmeczenie :ico_spanko: ale maruda jestem co? a do tego leniwa chcialabym juz miec dzidzie przy sobie a nie chodzic w ciazy jeszcze tylke czsu

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

30 wrz 2008, 16:41

misiunia a to było poronienie czy ciąża obumarła? jesli mogę spytać
adka na razie nie myślę o tym za bardzo.Ale raczej nie boję sie porodu przynajmniej na razie nie.Jedynie bardzo bym chciała rodzić naturalnie zawsze marzyłam o porodzie w wodzie ale to już nie jest takie istotne.

Awatar użytkownika
kasia0308
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2056
Rejestracja: 03 paź 2007, 20:54

30 wrz 2008, 18:57

na razie nie myślę o tym za bardzo
faktycznie po tym co przeszlas raczej o porodzie nie myslisz tylko cieszysz sie kazdym dniem ciazy :ico_brawa_01: ale naprawde niemartw sie bedzie dobrze :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

a mnie chyba jakies chorupsko dopada :ico_olaboga: a ws obote wesele przyjaciolki :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

30 wrz 2008, 19:11

adka mam nadzieje ze choroba cię nie dopadnie.Ja mam znów mdłości.Ostatnio rano i wieczorem mam strasznie mdłości ale za to w ciągu dnia dają mi odpocząć

misiunia_29
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 663
Rejestracja: 06 sie 2008, 15:21

30 wrz 2008, 20:01

Pierwszą w 12 tyg poroniłam, a drugaą jak poszłam do gina w 9 tyg to powiedział, że płód nie rozwija sie od 4 tyg :ico_szoking:

[ Dodano: 2008-09-30, 20:02 ]
Ja z Bartkiem miałam też bardzo ciężki poród. O godz. 15 złapały mnie bóle, trwały cały czas do 19 i w końcu zdecydowaliśmy się pojechać do szpitala. Na porodówce powiedziała mi położna po badaniu, żeto jeszcze potrwa rozwarcie na 1.5cm, położyli mnie na położniczy. Całą noc kwiczałam z bólu (krzyżowe), żadna "położna" do mnie nie przylazła chociaż wędrowałam w tą i z powrotem do kibelka. O godz. 8 obchód, przyjechała moja mama i zaczęła rozmawiać z moim lekarzem żeby coś zrobił bo ja miałam już dość po całej nocy i chciałam w końcu urodzić. Zabrał mnie na badanie przy którym wymasował mi szyjkę (masakra). Rozwarcie na 2 cm. Wróciłam na salę i kazał mi się przygotować do porodu. Zrobili mi lewatywę i ogolili. Podłączyli pod ktg i dali oxy (po tym masażu dopiero ruszyło). Przez te bóle krzyżowe miałam wszystkiego dość. Przy porodzie była moja mama, która mi masowała plecy ale to i tak na nie wiele się zdało. W końcu wszystko ruszyło i o 10.10 urodziłam Bartka. Nigdy więcej takiego porodu!!!

[ Dodano: 2008-09-30, 20:03 ]
Z Agatką było inaczej. Poszłam spać o 23. Obudziły mnie bóle o godz. 03.30. Nie miałam pojęcia co się dzieje, bo bóle miałam cały czas co 3 minuty. Poszłam obudzić mamę i siostrę, która miała być przy porodzie. Wzięłam prysznic, ogoliłam się i mówię do mamy, że mi się ku..ę chce, a mama na to Ty masz już parte. Biegiem się zbieraliśmy do szpitala. Siostra już spanikowała. W szpitalu byliśmy o godz. 04.30 na porodówce 04.40. Położna mnie bada i biegiem każe mi się kłaść na samolot, nawet lewatywy nie zdążyli mi zrobić. Moja siostra jak zaczęły się skurczę parte poprostu zasłabła i doszła do siebie jak Aga była już na brzuchu.O 05.00 Agatka była na świecie. W takim tempie można rodzić.

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

30 wrz 2008, 20:14

no podobno drugi poród krócej trwa

[ Dodano: 2008-09-30, 20:16 ]
dobranoc

Awatar użytkownika
kasia0308
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2056
Rejestracja: 03 paź 2007, 20:54

30 wrz 2008, 21:48

no wlasnie tego sie boje :ico_szoking: mam jeszce troche czasu ale jak narazie to znieczulenie musi byc :ico_sorki: niewobrazam sobie bolu jaki towarzyszy przy porodzie skoro nawet nie czujesz jak ci krocze nacinaja :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

Awatar użytkownika
Agnieszka
4000 - letni staruszek
Posty: 4815
Rejestracja: 10 paź 2007, 10:47

01 paź 2008, 17:35

Jestem.Ale widze że znowu pustki.Ja się obżarłam hot dogiem i wypiłam całą butelkę soku ze świeżych grapefruitów .Dziewczyny a jak wasze brzuszki.Bo mój rano jest bardzo malusi z ego zbytnio nie widać a jak coś zjem to wyskakuje.Teraz mam ogromny

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość