My już po obiadku, dzisiaj była zupka ognowa, uwielbiam.. tym bardziej, że chciało mi się jej ze 2 tygodnie jeszcze przed szpitalem..
Motylku, to szyjka faktycznie króciutka, moja miała 1,5 tygodnia temu 2 cm, ale mam rozwarcie na palec więc jest troszke gorzej.. Ciekawe co tam się dzieje, bo mam takie głupie uczucie, że kości mi się rozchodzą, a gdzieś wyczytałam, że tak się może robić przed porodem, zobaczymy co to będzie..
Ja ostatnio też zrobiłam się leniwa, to pewnie dlatego, że za cokolwiek się nie wezme, to zaraz sapie ze zmęczenia..najchętniej to cały dzień przechodziłabym w piżamie, bo nie chce mi się ubierać..
Musze jeszcze sprzątnąć kuchnie po obiadku, ale chwilowo nie mam siły.. teraz 5 min relaksu no może 10.. albo ile się da..