Hej!
widzę że dziś wszystkie na speedzie jedziemy..
ja kawy nie pijam moje panie

nie wiem skąd mam siłę, wrodzoną chyba po mamie i babci
już z grubsza ogarnęłam, zaraz zabieram się za odkurzacz potem zmyję podłogi...J pojechał do pracy, Hania na razie siedzi u siebie i się grzecznie bawi...choć czasem jak jest cisza to potem wszystkie szuflady wywalone na pokój...
Sikorko ja też tak mam z zakupami.
Ewcik daj trochę słońca!!!
KUlka pewnie masz rację, czasem człowiek musi być sam...
Glizdunia ja też uwielbiam wyprzedaże, ale u nas to raczej słabo wygląda...
Pati pokaż nam Waszą oazę!!!!
dobra, spadam bo piekę mamie kurczaka i zaraz mi się spali...no i mama przyszła i też będzie marudzić, że znów przed kompem...
miłego dnia!