Cześć.
DUŻO ZDRÓWKA DLA NADUSI :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:
Ja coś ostatnio straciłam chęć do pisania, a zaraz się zbieramy na zakupy, więc tak szybko Wam odpiszę.
Dzięki za komplementy na temat mojej "diabliczki"
Mariola, dzięki za przepis na ciasto marchewkowe, na pewno zrobię.
Justyna, dzięki za info o tej "sielskiej zagrodzie", czy to jeszcze jest czynne? Jeśli będzie taka pogoda jak ostatnio, to chętnie byśmy się tam wybrali
Renia, przez te Uli długie włoski, wszyscy myślą, że jest starsza, a jak mówię, że ma 8 miesięcy, to się dziwią. Co do zapalenia jamy ustnej, ja miałam, jak byłam mała, a zaraziłam się w piaskownicy, wzięłam do buzi brudną z piasku zabawkę.
Iwona, nic dziwnego, że mała ciągnie do Ciebie, dzieci chore najbezpieczniej się czuję przy swoich rodzicach. Bidula, niech szubko wraca do zdrowia
Mary, myślę, że Ania potrzebuje po prostu więcej czasu, przyjdzie i na nią pora, ze zacznie się podnosić, im później tym lepiej. A jeśli się martwisz, to myślę, że rozmowa z pediatrą Ci pomoże.
Z karmieniem nie mamy żadnego problemu, Ula ślicznie otwiera dzióbek i je wszystko co jej dam
Asikk, ząbki prześliczne
Ostatnio mam wrażenie, ze Ula zaczęła mówić kolejne słowa, na lalki w wózku u mojej cioci ciągle mówiła "dzidzia", jak czegoś chce to powtarza "da". Nie wiem, czy to z moim słuchem jest coś nie tak, czy sobie wymyślam, czy też Ula zaczyna mówić. Ona jest wogóle bardzo rozgadana i głośna, ale czy to możliwe, żeby tak wcześnie zaczęła?
Uciekam, bo Ula marudna, zaraz będziemy się zbierać do sklepu po wykładzinę i na Kruczą szykować dalej mieszkanko pod wynajem.