no ja też uwielbiam kaszkę i jak Kinga nie zje wszystkiego to chętnie dokończę. A w weekendy to się z Adamem wymieniamy-raz on dojada, a raz ja, bo oboje uwielbiamy.ostatnio to ja to mleko wypijam bo szkoda mi go wylewac bo jednak to duzo kosztuje. Ale mi to smakuje bo jakby było nie dobre to do zlewu mimo,że drogie.
u nas też to nie konkurencja ale nie robimy sobie specjalnie tych kaszek bo zmuszeni jesteśmy maksymalnie oszczędzać, a nie damy rady zrezygnować z książek czy płyt, to wolimy oszczędzać na jedzeniuAgaSza napisał/a:
-raz on dojada, a raz ja
hahahah u mnie nie ma konkurencji w tej dziedzinie
wow super!jak przyszło do rozliczenia, to spuścił z ceny o 1/3 za te jej roześmiane oczy Będzie na zabawki
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość