aga0406
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2444
Rejestracja: 14 wrz 2007, 08:08

07 mar 2008, 11:47

Eva dzieciaki podobne do siebie, a Natalka miała reeeewelacyjna grzywkę :ico_brawa_01: Wie co w modzie piszczy hihi

Eva_1977
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 585
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:29

07 mar 2008, 12:05

aga0406 pisze:Eva dzieciaki podobne do siebie, a Natalka miała reeeewelacyjna grzywkę Wie co w modzie piszczy hihi


hihi dokladnie...
jak sie urodzila to miala bujna czuprynke
a pozniej zaczely jej sie te wloski wycierac tylko tak grzywa jej zostala hihi

Kelly bedzie wszystko ok...
Tymus bedzie dzielny bo to wspanialy chłopczyk :)

Awatar użytkownika
kelly
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 846
Rejestracja: 16 mar 2007, 14:26

07 mar 2008, 12:21

Eva dzieki. i juz kiedys mialam Ci pisac ze ja tez mam problemowa T. jest nadgorliwa, a jak wiadomo nadgorliwosc gorsza od faszyzmu:)

Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

07 mar 2008, 12:23

eva zgadza sie dzieciaczki podobne do siebie, a ta grzywka ekstra :ico_brawa_01:

spotkaniekellytak tak,wiem ze to propozycja ale Małgos pytała co myślimy o tym, wiec dlatego piszę.
A może chcecie się udać nad zalew sulejowski http://zalewsulejowski.com/ tylko nie wiem jak z noclegiem, bo tu znalazlam jeden dom ale na pewno jest wiecej bo kolezanka jezdzi na wakacje.
Dziewczyny a co z tymi górami?

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

07 mar 2008, 12:33

Cześć dziewczyny!
Przepraszam że narazie nie odpiszę ale nie mam czasu Was przeczytać jak Zuzia jest w domu.
Za to się pożalę :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
Nie wiem co się ze mną dzieję czy w nerwice jakąś wpadłam czy depresję????
Normalnie w nocy dostaję takiego napadu paniki , mam kołatanie serca, boli mnie brzuch i głowa no i oczywiście nie mogę spać . Do tego nie wiem czy się to Ninie nie udzieliło czy jej już tak ząbki dokuczają :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_placzek:
Dziś w nocy rozbudziła się z dzikim płaczem i piskiem i wogóle nie mogłam jej uspokoić ani przytulić się nie dała no nic....Dłam jej nurofen i po pół godzinie zasnęła więc to pewnie był ból , najprawdopodobniej ząbków, już nie wiem co robić a jeszcze jej się katar nasilił choć już prawie przechodził i nie mogła w nocy oddychać :ico_placzek: :ico_placzek: Ja się cała częsłam i nie spałam jeszcze długo po jej zaśnięciu .
Ech ... przepraszam za żale ale pewnie musze się wybrać do lekarza a może wogóle do psychiatry??? :ico_puknij:

Awatar użytkownika
Iwona77
Już śmiało chodzę po forum!
Już śmiało chodzę po forum!
Posty: 611
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:49

07 mar 2008, 12:39

qunick, jak się martwisz to moze przejdz sie do lekarza ale Patryk tez sie budzi z płaczem prawie zawsze podczas drzemki, sama sie juz martwilam ale wqidze ze nie jestewm jedna. W ciagu dnia tez mi ni stad ni zowoad zaczal krzyczec. A ty byc moze jestes przemeczona, moze sprobuj odpoczac,choc wiem ze przy dwojce dzieci to trudno pewnie ale moze jakies porzadki odłoz na potem. No i dodatkowo ta pogoda taka zmienna,moze dopadlo cie wiosenne przesilenie.

Awatar użytkownika
qunick
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1507
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:35

07 mar 2008, 12:51

Iwona77, dzięki! Tez myślę że to przesilenie może być choć nigdy tak nie miałam - ale wkońcu nie staję się coraz młodsza a i dużo rzeczy naraz się nałożyło...
Eva_1977, podobni sa do siebie Nacia z Dominisiem ale jednak można rozróżnić - Natalka filuterna dziewczynka!


spotkanie ja się raczej dodstosuję i przyjadę pewnie bez męża choć jeszcze nie jestem pewna - to zależy od jego planów - no i z moją nieodłączną dwójką.

Spacerki - ja mimo ninowego kataru codziennie 2 razy z nią wychodzę i Nina spi w wózku - lepiej jej się oddycha.

Niech jużprzyjdzie ta wiosna!!!!!!!!!!!

Może nie powinnam o tym pisać ale mojej przyjaciółce odszedł ukochany piesek - członek rodziny od wielu lat - tak mi jej żal bo ona bardzo cierpi - niedawno straciła tatę - chciałabym ją pocieszyć ale nie mam pojęcia jak?

Eva_1977
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 585
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:29

07 mar 2008, 12:54

kelly pisze:Eva dzieki. i juz kiedys mialam Ci pisac ze ja tez mam problemowa T. jest nadgorliwa, a jak wiadomo nadgorliwosc gorsza od faszyzmu:)


Kelly masz 100% racji...
cale szczescie, ze ja mam dosc daleko do T i nie musze na razie jej ogladac ;)

QUNICK kochana tak mi przykro...
ale wiesz moj Dominis jak mu zabki wychodzily,
to tez zrywał sie z okropnym placzem
czy to byla noc, czy dzien...

no własnie obudził się moj szkrab maleńki :D
idę mu zrobić coś do zjedzenia i szykujemy sie na spacerek...

papa
przewaznie kazda jego drzemka konczyla sie budzenie

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

07 mar 2008, 14:17

cześć Lutówki :-)

Najpierw zacznę od takiej wiadomości, że moej dziecko jak wczoraj zasnęło o 19:40 to wstało dzis o 9:50 :ico_szoking: aż patrzyłam czy oddycha hyh
Ogólnie to jest już chyba zdrowa.
Wczoraj jak pisałam że goście przyjechali, to przyjechała ciotka z wujkiem aż z Opola, siedzieli chyba do 23:30, normalnie zasypiałam na siedząci, mam moja też, a ci nic nie wyczuli że chcemy iść spać tylk onadawali i nadawali, oboje nei pracują to mogą sobie pozwolić, ale bez przesady, o tej godzinie....
Hekkate dzieki że pytasz o Agatkę :-) No w tej chwili mamy 9 ząbków 4 na dole i 5 do góry, jednak jak dotykam palcem jej dziasła to czuje jakby już następny też do góry, ale go nie widze, więc nie wiem hyh
Ładną ma Danielek wagę, ja mam zamiar iść w środę do szczepienia, ale mówię tak już od dwóch tygodni bo zawsze cos, albo katarek albo angina...
eva super foteczki, tutaj też widzę uderzeniowe podobieństwo jak były małe, fajnie tak porównywać hihi może kiedyś ja też tak będę mogła :-)
qunick ja też uważam że może powinnaś pójść do lekarza, ale z drugiej strony Agatka czasami też udzi sie z płaczem i nie wiem czemu :ico_noniewiem: Ty też powinnaś bardziej zadbać o siebie, mam na myśli moze no nie wiem jakiś spacer (ale sama bez dzieci) albo np. krótka drzemka w dzień, wiadomo że z dziećmi to nei ma czasu na nic, ale jeśli tak będzie to się wykończysz, niewyspana mama to najgorsze co może być chyba, zwłaszcza przy dwójce dzieci. Tak Cie podziwiam, ja nie wiem czy dałabym rade z dwójka dzieci, raz myślę że tak i pragnę drugiego dziecka, a raz wiem że nie i odkładam to na później...
magdzinka domyślam się co czujesz, odstawienie Joasi od cycusia i to w takim tempie to pewnie cos strasznego, każda matka chyba to przeżywa, dziecko również, to dobrze że odpowiada jej picie z butelki, będziesz spokojniejsza że nie będzie głodna. Zobaczysz ze wszystko będzie dobrze, Ja zawsze jak gdzieś jadę to mówie do Agatki tak jak do dorosłego że jadę sobie, ale przyjadę itp, może to śmieszne, ale myslę że Agatka podświadomie mnie rozumie hihi
małgorzatka hmm... a czy ten ktoś dzwoni na domowy tel? czy komorkowy? kurcze też bym sie bała, chyba tez po porstu bym nie dobierała, mam nadzieję że to głupie zabawy nieznośnych dzieci...
katelajdka
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: brawo dla Bartusia, super, bardzo sie cieszę, oj to teraz go nie dogonisz, ja momentami tęsknie za tym jak Agatka sobie chodziła w chodziku, nie miała do wszystkiego dostępu, a teraz oczy normalnie wszędzie muszę mieć żeby nic nie zmajstrowała....
kelly ja to się chyba poprostu dostosuję do miejsca spotkania :-)

[ Dodano: 2008-03-07, 13:19 ]
acha...dzwoniła do mnie moja koleżanka kilka dni temu i tak sie cieszyła, że jest w ciąży, tak tego dziecka pragnęła, a wczoraj się dowiedzialam od jej chłopaka że to ciąża poza-maciczna...kurcze i Olga leży w szpitalu, muszę sie do niej wybrać, ale ja nawet nie wiem muszę poczytać o takich przypadkach bo się nie znam i jeszcze palne coś głupiego....współczujej jej...

[ Dodano: 2008-03-07, 13:22 ]
qunick kurcze współczuje Twojej koleżance, jak mnie odszedł pies to ze dwa tygodnie ryczałam, ta byłam do niego przywiążana, a jak mówisz że tu jeszcze taka przykra sytuacja, może "wproś"się na kawusie z czekoladkami, mnie poprawiają humor...zawsze jakaś rozmowa to odskocznia od "problemów"...fajnie jest mieć kogoś takiego na kogo można liczyć :-)

[ Dodano: 2008-03-07, 13:27 ]
no nic powiedziałam co miałam powiedzieć hihi a teraz nie wiem do czego się najpierw zabrać... chyba pranie albo obiad? nie wiem....
Miłego dnia kobietki i do zobaczenia wieczorkiem....

Awatar użytkownika
katelajdka
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 923
Rejestracja: 08 mar 2007, 15:13

07 mar 2008, 15:56

Witam wszystkie Kobiety!!!
Odrobilam sie ze sprzątaniem i bartolinek jeszcze spi to mogę zajżeć do was!!!
Bardzo zdiękuję za gratulacje dla mojego Skrabika!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Jesteście kochane!!!!
I dziękuję ze chcecie sie ze mną spotkać!!! JAk mąż bedzie kręcić nosem to mu pokaże co pisałyście!!!
A ten zalew sulejowski to brzmi ciekawie, tylko warto by było mieć namiary na jakieś pokoje. Ale to do mnie ie daleko ok.142 km, takze byłoby ok!!!!
kelly dobrze że masz a sobą tą nadżerkę!! Cholipcia ale piszesz że się leje z Ciebie.... kurde, nie zazdroszcze!!1 Trzymaj się!!!
Eva super Twoje dzieciaki!!! Bardzo podobni, ale w pewnym momencie Nacia stała się już taka dziewczęca a dominiś taki chłopaczek śliczny!!! Bardzo piękne masz dzieci!!
Dorota.M., ale Ci posiedzieli Ci goście.... Ja jak mam taką sytuacje to nie wiem jak wyprosić a nie urazić, ale najcześciej zaczynam pomału sprzątać ze stołu, hihihi:))
Ale kurde czasem się nie da inaczej, przecież przy małym dziecku to ludzie się też potrzebują wyspać!!
:ico_brawa_01: dla Agatki za ilość snu!!! Twoja córcia jest wspaniała!! Jeszcze nie słyszałam o dziecku które tyle godzin śpi bez przerwy i to w takich cudownych godzinach!! Wcześnie idzie spać a wstaje później niż mój bartek!! Choć dziś wstał o 9:40!!! No ale zasnął o 23:00 dopiero bo nie było mnie w domu, byłam na babskim spotkaniu z moimi ciężaróweczkami zaprzyjaźnionymi i Łukasz chyba za dużo dal pospać bartkowi!
qunick, rozumiem Cie bardzo dobrze! JA miałam takie myśli dołujące jak bartek był mały, nie moglam spać byłam ciągle zła, zmęczona i nie umialam sie w tym odnaleść. MAm nadzieje że Ci przejdzie jak już slonko bedzie częściej wyglądać!!! A Ninusi ząbki jak wyjdą to też bedzie juz dobrze, przez te zęby to kurcze dzieckaki tak sie mecza...
Trzymam kciki żebys przespała ładnie dzisiejszą noc!!!
A zastanawiałaś się czy nie odstawić Ninki od piersi?? Ja już myśle o tym na poważnie i hcyba już w najbliższym czasie się za to wezmę, tylko mam dylemat, co podawać zamiast?? Czy herbatkę całą noc do rana jak się zbudzi czy nad ranem to już butelke mleka??
A może zdecydujemy się razem i bedziemy wspierać??

magdzinka to okropne że nie moze Joasia z Tobą jechać nad morze, ale pech z tym samochodem!!! Oby oduczanie od piersi szło dobrze, ale o ile Ty masz teraz gorzej bo produkcja Ci sie zwiekszyla ostatnio!!1 Niefajnie!!!
A Ty co podajesz Joasi rano (przed śniadankiem 6-8:00)???

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość