dziękuję wam dziewczyny a ja dalej jak na szpilkach, boże jak ja chce , żeby on był nasz
pozostaje tylko czekać.........
Od listopada zaczynamy działać. Trzymajcie kciuki kochane,bo bez nich to pewnie ciężko będzie.

trzymamy mocno
zdaje Ci sie, ale to dlatego że w zeszłym tyg na usg byłam, a u mnie wizyta u ginki i usg to co innego, ona nie robi usg w gabinecie. chodzę na wizyty co 3-4 tygodnie,a na usg byłam w 13 tyg, teraz w 22 i wybieram się w 32 czyli koło 10 grudnia

i wszystko jasne, a wiec USG masz gdzie indziej niż gina , no to już wszystko rozumiem
a śpiąca jestem jak nie wiem, od 2 dni ciągle znowu śpiąca jestem, jak w pierwszym trymestrze...
a może to pogoda, pada i nie za ładna a więc spać się chce
jedwabna, o ja

ale fajnie chodzisz na prawko

jeju jak ja uwielbiałam chodzić na jazdy 2 lata temu zdałam egzamin za 1 razem

, egzaminator był dupkiem bo nie lubił dziewczyn i ich nie przepuszczał zawsze się do czegos przyczepiał, ale na szczescie teraz są kamery i jakby mnie oblał za nic to bym sie odwołała , egzamin moze trawc max 45min a mój trwał 70min , moja instruktorka juz myślała, ze mieliśmy wypadek bo tyle nas nie ma, a ja po prostu mu się nie dałam podpuścić

i jeszcze taki wkurzony do mnie powioedział, że niestety musi uznać ten egzamin pozytywnie i fuknął ale ja miałam go w d... cieszyłam się, że zdałam

, kurcze ale miło to wspominam
