hej
wpadłam tylko powiedzieć że żyję
ale co to za życie, d poniedziałku mam urlop miał trwać 2 tygodnie a jutro musezę wracać d pracy, piątek ma jeszcze wlny ale w poniedziałek spwrotem do pracy, szef nie daje sam rady a nowy?? n cóż, szkoda gadać. I takim sposbem 2 tygodnie urlopu zmieniły się w 3 dni
co zrobić
p[rzyznaję się ze nie nadrobiłam waszych postw bo wogle nie włączam kmpa w domu, dwa ostanie dni były takie piękne że łaziłśmy z Emi gdzie sie tylko dało
w weekend byliśm na urdzinach szefa, było fajnie, wynajął domek nad jeziorem żywieckim
co do schiz łżeczkowych, Frydza pisałaś że to może od nadmiaru wrażeń typu np. TV otóż Emi nie ogląda TV. A schizy nadal trwają. teraz leży jakoś w łóżeczku od 15 minut ale nie chce zasnąć, a wcześniej się darła, strasznie uparta ta nasza Emi
Dobra muszę póki co kończyć bo obiad rbie a na 15 mam do endokrynologa na kontrole, Niestety wyniki znwu pszły w górę wiec wszystko wskazuje na nad czynność