Karola-dobre-OLEWATOR-ha ha,włacze:)
Aniafs-juz w sumie przyzwyczaiłam sie do tesciowki z tym wszystkim ale to jest do czasu kiedy jest cos dla niej kosztem moim(nie o to chodzi ze jestem wredna,tylko teraz jak wszystko mnie juz boli i sama nie daje rady we wszystkim).
Ogolnie on jest bardzo za mna itd ale denerwuje mnie te jej gadanie-ze ona bedzie brała wnusie nad morze,ze bedzie ja rozpieszczac itd
A ta podusia to nawet nie wiem bo wogole nie wiedzialam ze jest takie cos:)
Tosia-a tak wogole to nie wiem czy my kiedykolwiek wygramy z tymi tesciowymi....Bo moj zawsze mowi ze to jego matka. no a ja to co???