Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

21 paź 2008, 23:47

Zirka, a jakiż to wstyd...? Przylgnęły określenia z ciąży i nic na to nie poradzisz :ico_haha_01: ale to minie, samo.... Nawet się nie zorientujesz kiedy :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

22 paź 2008, 08:00

Karola- ej am, że od razu z góry :-) Wierz mi to wcale nie fajnie być "taką dużą lolą". Patrzenie na innych z góry też nie jest miłe, a już wogóle jak wystajesz ponad tłum. No i buty na wyższym obcasie- ehh- no czasem ponaszam ale wtedy jestem wyższa od M. a tego nie lubię. Wolałabym być taką małą kobitką która tonie w ramionach mężczyzny, a tu masz babo placek...Dobrze że mi mężu teraz trochę przytył (choć on jest niepocieszony z tego powodu) bo kiedyś, jeszcze za czasów panieńko-kawalerskich poszliśmy sobie usiąść na plac zabaw dla dziecie, M. się sadowi na bujawce a ja nie mogę nonono wcisnąć. .. ale było śmiechu
A jakie plany macie na dziś kobietki. Ja ok 10 mam gościa- wpadnie kumpela na herbatkę a potem idę do mojej mamci robić porcje warzywne takie do pomrożenia. mam nadzieje że zdążę je zrobić zanim z pracy wróci- będzie miała niespodziankę

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

22 paź 2008, 08:28

Dzieńdoberek, piłeczki :-D
Tosia, a mnie zawsze kilku centymetrów brakowało... :ico_haha_01: No może nie zawsze, ale od 17 lat na pewno,bo moje ślubne szczęście wysokie jest :-D W ogóle wyglądam przy nim jak pulpecik, ale jemu to pasuje, więc co tam będę marudzić, no nie...? Już zamykam paszczę :ico_haha_02: Przynajmniej na ten temat :-D
Plany...? A co to są plany...? :ico_noniewiem: :-D :-D :-D
Gniję w domku, śmigam na drutach, obiad, lekcje z dziećmi, trochę porządków, bo trzy dni nic nie ruszyłam, no i mój ostatni przyjaciel - komp :-D Zwykły, ponury, szary dzień... dobrze, że w duszy gra inaczej, niż rozkład nudnych zajęć na to wskazuje :-D :-D :-D
Miłego i spokojnego dnia, robaczki :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

22 paź 2008, 09:20

Witajcie kochane

Ja już smacznie sobie spałam a wy tu gadałyście :ico_olaboga: fajnie

zirca cieszę się bardzo że Twój synek jest aniołkiem. Byle tak dalej :ico_brawa_01:

Ja tak jak osita liczę na te różne charakterki bo mój Tymek to na tyłku rzadko posiedzi prze 5 minut :ico_olaboga: no ale zobaczymy jak to bedzie :ico_noniewiem:

A ja tam nie pamiętam jak to jest mało warzyć :ico_wstydzioch: Jak miałam 12 lat warzyłam około 60 kilo i od tamtej pory waga leciała mi do góry. Potem zajęłam się sportem i ważyłam około 80 kilo :ico_wstydzioch: Potem znów zleciałam do 63 a w pierwszą ciążę jak zachodziłam warzyłam 72 kilo :ico_noniewiem: no ale już taki mój urok :ico_wstydzioch: z Tymkiem przytyłam 25 kilo a teraz zobaczymy

U nas dziś też szaro i buro :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

22 paź 2008, 09:36

Eeeee tam z tą wagą... :-D Najważniejsze, że dobrze się z tym na ogół czujemy i nasi mężulkowie nie robią z tego problemu... Nie będę siebie głodzić, żeby wyglądać jak podlotek... Kocham jeść i wygląd top modelki mnie nie interesuje :-D

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

22 paź 2008, 09:37

No i nasz wczorajszy spacer
Obrazek

Obrazek

NO I MóJ BRZUSZEK

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

22 paź 2008, 09:48

oj ale napisałyscie
ja dzisiaj wybieram sie na zakupki dla maleństwa dostałąm ksę wiec ruszamy po wyprawkę juz sie doczekać nie mogę mam ogromna chęć na zakupki :ico_brawa_01:
muszę też wymyślic co temu maleństwu pod choinkę kupic myslaląm moze o jakis kołysankach wy kupujecie coś swoim fasolkom?

Evik :ico_brawa_01: piękne zdjecia

a tak wogóle to jakos ostatnio lepiej sie czuje ból w podbrzuszu jest mniejszy i nawet w nocy jakos łątwiej sie spi nawet pzrewracać sie z bku na bok jest łatwiej

a co do wagi to jeszcze dwa lata temu ważyłam 50 kg po ciąży z Łukaszkiem było 53 a teraz 67 :-D ale mam nadzieję ze wrócę do 55 :ico_haha_01:

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

22 paź 2008, 10:33

ale sie rozpisałyście :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , ale nikt tu za mną nie tesknił :ico_placzek: :ico_placzek:

zirca ty mnie kobieto w kompleksy wpędzisz, ja to nigdy tak nie wygladałam, nie mówiac już 10 dni po porodzie :ico_szoking: :ico_szoking:

z Oskarem na starcie miałam około75 :ico_wstydzioch: , przy porodzie równe 90 kilosów :-D , potem trochę się odchudzałam, na początku z Filipkiem 67, na ostatniej wizycie u gina w czwartek 79 :-D , a w pasie mam 115 :-D :-D

dziewczyny tyle napisałyście,ze nie wiem co która pisała :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: , mnie cały czas ciagnie podbrzusze :ico_olaboga: , leżenie trochę pomaga, ale za to kregosłup na leżąco nie lubi :-D :-D

zirca chciałabym tyle pisac co ty jak urodzę, z oskarkiem nie było tak łatwo :ico_olaboga: , u nas stwierdzenie,ze noworodek przesypia 18 godzin na dobe nijak sie miało do tego co on przesypiał :-D ...jezu a od grudnia znowu meksyk :-D

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

22 paź 2008, 10:37

Kasiu, pobiegasz między dziećmi i sama waga zleci na łeb... :-D
Dobry pomysł z tym prezencikiem dla maluszka... :-D Drobiażdżek wystarczy, ale niech też ma, a co! :ico_brawa_01: :-D
Evik, sesja się udała :ico_brawa_01: Ślicznie wyglądacie wszyscy troje :ico_brawa_01: :-D

[ Dodano: 2008-10-22, 10:44 ]
Caro, telepataia działa, myślami zostałaś tu ściągnięta, więc gaduchy typu
nikt tu za mną nie tesknił
schowaj sobie w kieszeń, co?! :ico_nienie: :-D
u nas stwierdzenie,ze noworodek przesypia 18 godzin na dobe nijak sie miało do tego co on przesypiał :-D ...jezu a od grudnia znowu meksyk :-D
Skądś to znam... Ewunia jak się obudziła w nocy, to do rana potrafiła nie spać... No to w wózek i bujanko... Spała, dopóki wózek się kołysał... Jak była starsza, a w czasie usypiania, co niekiedy godzinę trwało, nagle przestało nią huśtać, potrafiła powiedzieć: bujaj mnie... Ręce opadały...
Do dzisiaj mało śpi... Muszę małpiszona pilnować, żeby wcześnie chodziła spać, bo ma jakiś dziwny system, że im później zasypia, tym wcześniej się budzi...

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

22 paź 2008, 11:44

Nie nadążam za Wami kochane...ale to moje tik-takowe zaniedbanie :ico_wstydzioch: . Sory!
Wczoraj miałam napięty grafik, znowu :ico_olaboga: Babci zmarł brat, załamana jest bidulka, bo została ich teraz tylko dwójka z dziesiatki rodzeństwa. Siedzi i płacze, oczywiście ma to swoje odbicie na jej zdrowiu. Ja więc musiałam przjąc obowiązku kuchenne, bo zazwyczaj babcia gotuje. Potem miałam korepetycje, wypad do miasta po komode i na wieczór odwiedziliśmy jeszcze rodziców. Jutro tez zapewne nie popiszę tu za wiele bo jadę z rodzicami na pogrzeb własnie babci brata, jestem bardzo blisko związana z jego wnuczętami, nie mogłabym nie pojechać.
Osita, moja babcia zawsze mówiła, że równowaga w przyrodzie musi być czyli jak jedno dziecko urwis to drugie aniołek. U mnie się sprawdziło, ja jestem ostoją spokoju, moja młodsza siostra to demon wcielony.
Karolinka, Tosia Katia, Ania piekne brzuszki, niesamowite jak moga się róznić gabarytowo. Akurat u Karoliny to nic dziwnego skoro taki mały-wielki człowiek tam mieszka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Ja ma 102 cm w obwodzie.
Zirca, pamietam jak kiedyś pisałaś, że nie masz zadnych problemów z obcinaniem paznokci u nóg, z depilacją łona, a i seksik z męzulkiem w każdej pozycji to pestka...to nic dziwnego jak taki malusieńk i zgrabniutki brzuchalek :ico_brawa_01: Gratuluję zdrowegi i grzecznego Kropka :ico_oczko: :ico_brawa_01:
Evik, super sesja zdjęciowa. Bardzo ładnie wygladasz, Tymonek słodziutki jak zawsze.
U mnie dzisiaj na obiad spaghetti ale takie moje, nie żadne tam ze słoika czy nie daj Boże z torebki. Ze świezych pomidorów i bazylii. Zapraszam!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość