caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

23 paź 2008, 19:23

no widzę,że tu ogólne najeżdżanie na naszych kochanych chłopów :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: , mój jest w porzadku jeśli chodzi o sprawy porządkowo-kulinarne, ale nieraz jest taki upierdliwy i cos podobnego jak u Tosi szwędacz mu sie włączą po wypiciu-na szczeście czesto nie pije, a jak już wypije więcej to potem zdycha 5 dni jak młody :-D , aja sie wtedy cieszę :-D :-D

Karolina mój ojciec był też z tych nie gardzących trunkami niestety, za dużo by tu się na ten temat wypowiadać.....kiedyś twierdzilam,że mu nigdy nie wybaczę, za to co wyprawiał, ale 9 lat po jego śmierci jakos ta to wszystko się zaciera i pozostała tylko taka jakaś obojętność, jestem zdania,ze o umarłych albo się mówi dobrze, albo wogóle więc było minęło..............................

osita co ta twoja córcia wyprawiała? :ico_haha_01:

Katia ja tez jakoś 6 miałam, nie martw sie :-) :-)

magda i kasia ślicznie wygladacie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
katia
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1788
Rejestracja: 06 wrz 2007, 14:31

23 paź 2008, 19:27

Katia ja tez jakoś 6 miałam, nie martw sie
no tak, tylko ja miałam 6 a to 19 tydzien dopiero :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

23 paź 2008, 19:43

osita co ta twoja córcia wyprawiała? :ico_haha_01:
:ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: zebym to ja wiedziala... ale juz 3 raz wraca mi tak ze szkoly do domu... prawdopodobnie na boisku sie tarza z innymi dziecmi, ale ona uparcie twierdzi, ze przeciez nic takiego nie robila... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
tylko ze, kurka, teraz to doprac to nocka moczenia w vanishu + dluuuuuuugi cykl prania z zapieraniem recznym wliczonym :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
a jak byla mala to bylo tak pieknie... :ico_oczko: :-D
aja sie wtedy cieszę :-D :-D
ja tez, ale w duchu, bo pan jest wtedy chory chorszy (fakt, zdarza mu sie raz na ruski rok) i baaaaaardzo wrazliwy, a to wkurza :ico_oczko:
wiecie, J. zazwyczaj pije, jak ktos z mojej rodziny przyjedzie :ico_haha_01: :ico_oczko: czasami z kimstam ze znajomych, ale to nie picie... ze dwa piwka, ot co.
ja miałam 6 a to 19 tydzien dopiero :ico_noniewiem:
jesli bardzo sie przejmujesz wplywem usg na dziecko, to po prostu powiedz lekarzowi, ze nie bardzo widzisz potrzebe ich wykonywania. ja do 21 tc mialam ich tez sporo, nie pamietam dokladnie ale byly na pewno 3 dopochwowe (sic!) i poczawszy od 2 trymestru (14 tc) kilka nastepnych przez brzuch. proponuje ci zebys przestala sie zadreczac a zaczela cieszyc ciaza i malenstwem, wszystko na pewno jest w porzadku a szukanie odpowiedzi u wszystkich ciezarowek na tt wprowadzi jedynie zamet w glowie, bo ile nas jest, tyle opinii (chocby tych z wczesnymi ruchami plodu i moim pozniejszym pytaniem - zartem o chlopca).

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

23 paź 2008, 19:47

Osita hahahaha ale masz łobuziarę mała w domu- uwielbiam takie dzieciaczki - żywe srebra i tak jak mówisz "nigdy nic nie robiły i zawsze prosto i grzecznie do domu szły" No ale jak to mówią dzieci brudne to dzieci szczęśliwe więc... ale prania współczuje

siasia
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 44
Rejestracja: 17 cze 2008, 15:12

23 paź 2008, 20:01

Cześć dziewczyny. Kope lat mnie nie było. Nie ma szans zeby Was nadrobić.
No ale troche poczytam. :-)

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

23 paź 2008, 20:02

kurcze, wiecie ze Blumek sie rozdwoila??? jejku, pierwsza listopadowka juz ma dzidzie!!! ale normalnie pod wrazeniem jestem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: jeszcze miesiac i u nas moze sie zaczac :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: a tak swoja droga, to dzis sa tez urodziny mojej mamy i J. siostry, hihiihihihi :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

23 paź 2008, 20:42

Siasia- no wreszcie :ico_brawa_01: Nadrabiać nie musisz ale już nas nie zostaw na tak długo, co? Co tam u Ciebie? Jak się czujecie, brzusio rośnie? A może jakąś fotkę brzuszka uda Ci się nam wkleić, hmmm?
Osita- najlepszego dla Twoich jubilatów

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

23 paź 2008, 20:44

Osita, o imprezowo u Ciebie dzisiaj. A jeśli chodzi o bluzeczkę Carmen, mam takie samo zdanie co Tosia, "Dziecko brudne-dziecko szczęsliwe", szkoda tylko, że musisz się pomęczyć przy praniu.
Tematu o chłopach kontynuowac nie będę, bo by mi nocy i nastepnego dnia nie starczyło.
Nie ma ludzi idealnych, tym bardziej mężczyzn idealnych.
Moje kochanie to "złota rączka", nigdy w domu nie miałam żadnego elektryka, hydraulika czy malarza, bo mam tych wzystkich fachowców w jednym egzemplarzu mojego męża. Co do prac porządkowo-kulinarnych, róznie z tym bywa, ale są potrawy na które tylko on ma patent i nawet nie próbuje się wtrącać (bigosik na przykład). Zobaczymy co będzie jak mały się urodzi, jestem dobrej myśli.
Madzia, slicny Twój brzuchalek i stwierdzam, że podobny do mojego.
Kasia, gratuluję udanych choć drogich zakupów. Fakt, ceny są kosmiczne. Ja z ubranek póki co nic juz nie kupuję, mam pełno w róznych romiarach :ico_olaboga: wszystko lezy poprane czekając na żelazko.
Karolinka, ja też dzisiaj nie wyspana. W nocy strasznie bolał mnie brzuch i kręgosłup, a zmiana pozycji była istną katorgą.
Katia, podpisuję się pod radą Osity. Wiem, że się denerwujesz, to normalne. Ja od poczatku miałam 6 razy usg (32tc) i u jednego zaufanego lekarza.
Dzień za mną długi więc mykam spać. Dobranoc!

siasia
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 44
Rejestracja: 17 cze 2008, 15:12

23 paź 2008, 21:36

Mam aktualne zdjątko to Wam pokaże mojego wielkoluda.

Obrazek
Obrazek

a co słychać? Mam już na koncie moje pierwsze rozstępy. :ico_zly:

Mam też problemy z ciśnieniem i hormonami tarczycy. Jutro ide na wizyte i normalnie mam stracha ze dostane skierowanie na patologie ciąży bo ostatnio ginka mnie tym straszyła.
Trzymajcie kciuki zeby sie jednak udało tego uniknąć.

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

23 paź 2008, 22:35

Ludu kochany, zniknęłam na popołudnie i wieczór, a tu co się dzieje...? :ico_olaboga: :-D :-D :-D :ico_brawa_01:
Tak więc po kolei...
Katia, słuchaj dziewczyn... Każda ciąża inna, inne podejście gina... Po co latać do dwóch, skoro jeden Tobie odpowiada i mu ufasz...? Jak tak dalej będzie , w miesiącu będziesz miała ze dwa USG i potem kolejne pytania, czy to normalne... To przestanie być normalne, jeśli po jednym będziesz biegła do drugiego na potwierdzenie diagnostyki pierwszego... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: wybierz w końcu jednego lekarza, który Twoją ciążę do końca poprowadzi i wreszcie będziesz spokojna... W przeciwnym wypadku w miesiąc osiwiejesz, a dzidzi zamiast MAMUSIU będzie do Ciebie BABCIU wołać...
Osita, awatarka trzeba było nieco "odświeżyć"... :-D
Na bluzeczkę utaplaną w błocie przydałoby sie poczciwe szare mydło i zimna woda :-D Działa lepiej, niż najdroższy środek do prania, czy wywabiania plam :-D Przetestowane mam na mojej córci, która w najbardziej słoneczny, upalny, bez kropli deszczu dzień potrafiła jakieś błotko znaleźć :ico_noniewiem: :-D
Co do % u mężusia... Mój może w siebie wlać tyle, że głowa pęka...Z takim to lepiej do kielicha nie siadać... Ale z reguły woli zupkę chmielową... Na coś mocniejszego musi mieć swój dzień, co mu się często nie trafia... I całe szczęście... Bo ja na alkohol w większych ilościach mam "alergię"... A ten jak wypije, to zagadałby człowieka na śmierć... :-D
Caro, fakt, to co w domu się działo i co przeszłyśmy, to temat rzeka... Mój ojciec żyje, więc z pełną świadomością za swoje słowa śmiało mówię, że go nienawidzę... Za zmarnowane dzieciństwo, za zbyt szybką przez jego wyczyny dorosłość, za nerwy moje i sióstr, a zwłaszcza mamusi... Starszą siostrę skrzywdził najbardziej.... Ale to ja po głowie zawsze obrywałam za to, że wszystkich broniłam, stawiałam się mu... Niedawno dzwoniłam do siostry... Ojciec się jej zapytał kto dzwoni... Odpowiedziała, że Karolina... A on: jaka Karolina? A siostra: Twoja córka... Na co on: jaka córka, nie wiem o czym mówisz... No i tyle... Niw wybaczę, nie zapomnę, nie mam zamiaru... Nie jestem człowiekiem mściwej natury... Można ze mną konie kraść i miód łyżkami jeść, ale wszystko ma swoje granice...
Osita, najlepszego dla jubilatek... Mleczkiem zapijam :ico_szoking: i serkiem zakąszam :-D
Aniu, lepszej nocki niż ta dzisiejsza... Ja aż mam stracha do łóżka wejść... Mały cały dzień szaleje... Wyskoczyłam na miasto dzisiaj, żeby córci kozaczki kupić... Taki popis tańca brzucha dał, że aż mi pot po tyłku ciekł...
Siasiatrzymaj się dzielnie... Mam nadzieję, że ominie Ciebie szpitalny wikt i leżenie na ich pryczy... Brzusio śliczne...
no dziewczyny, nareszcie ruszyły zdjątka... Pod koniec jakiś albumik albo cosik takiego może któraś zrobi...? Nie lenić się więc i jak najwięcej foteczek wstawiać :ico_brawa_01: :-D

[ Dodano: 2008-10-23, 22:39 ]
Pisałam do Was, serek o smaku pieczonego jabłka z rodzynkami i cynamonem sobie podstawiłam i litr mleczka... Pożarłam, a było tego 0,5kg, wypiłam i normalnie dopadła mnie... Paląca, wredna, dusząca.......zgaga... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: Zgłupiałam do reszty... Tyle pożreć... :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:

[ Dodano: 2008-10-23, 22:40 ]
Z odbitym palcem na czole spadam do łózeczka :ico_puknij: :-D
Dobranoc, kulotka... Wszystkim dobrej, spokojnej, w całości przespanej nocy... :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Bing [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość