heh... suprr maszJa właśnie dziś wróciłam z PL i powoli jakoś dochodzę do siebie

a jak się czujesz w


fajnie maszja czekam na mamę, za 3 tyg przyleci na 3 dni...
dużo gorzej niż z Madzią... prawde mówiąc z Madzią czułam sie świetnie, tylko poród ciężki, a w tej ciąży strasznie szybko się męczę, jestem zmęczona itd. więc licze że chociaż poród będzie łatwiejszya jak się czujesz w
niestety tylko tyle wolnego załatwiła... ale w styczniu przyleci na prawie 2 tygtylko czemu na tak krutko?
oo, to by było sprawiedliwiewięc licze że chociaż poród będzie łatwiejszy
noo, ja się turlam z tym moim wielkim brzuszkiem... też ciężko i ledwo chodzę ze względu na bol w kościach, ale jeszcze 2 miesiące tylkoA jak Twoje samopoczucie?
no to ja na końcu bo dopiero na koniec marca. W tutejszą karte mam wpisany termin na 26 marca, w PL lekarz mi powiedział z OM że na 25, a z USG mam na 28a Ty na kiedy masz termin??
byle nie w Sylwestraja mam dokładnie na 9 stycznia, ale czuję, że będzie wcześniej...
noo, to nie jest źle, w sumie wszystkie koło siebieW tutejszą karte mam wpisany termin na 26 marca, w PL lekarz mi powiedział z OM że na 25, a z USG mam na 28
oo, to współczuję, ja na szczęście w plecach nie mam (jeszcze?) bóli.. mnie bolą kości biodrowe i obręcz miednicy...Za to bóle pleców tez znam bo zawsze mi dokuczały
Edytko, to co nam jest? syndrom przemęczenia ciążowego?? bo ja bym wolała sypiać po nocach jeszczeno ja tak jak Ania miałam dziś znowu nieprzespaną nocke... obudziłam sie po 2 i nie mogłam zasnąć... trwało to troszkę bo aż zmarzłam to zasnęłam...
no dokładnieno to Ania_R, będizesz w nas miała doświadczone mamusie, jak przyjdzie twoj czas na rozdwajanie...
a Madzię rodziłaś tutaj w Szkocji?? bo Edycie to chodziło pewnie o doświadczenie po szkockich warunkachfajnie, ale mi wydawało się że ja juz jestem doświadczoną mamusiąa może się mylę
![]()
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość