moze Maya ma kryzys...niewiem...skonczylo nam sie to dobre jak ja pochwalilismy tydzien temu u znajomych ze Maya jeszcze ladnie nam spi w dzien bo ich synek juz nie spi dawno.....no i klapa na calej lini
Sikorka z herbatka i ksiazka sie relaksuje a ja jeszcze w polu w pizamie,zabawki porozwalane...Maya lazikuje....na dworze lodownia...co by tu robic?nie mam pomyslow zbytnio....moze mama zadzwoni na ploty....a wiecie co sie przytrafilo mojej siostrze?

ona ma 18 lat i od jaiegos czasu ma naloty ciepla...jak kobiety przy menopauzie doslownie...i powiedziala to lekarzowi przy bilansie i jej dokladne badania robia i najpier na pluca ja chcieli leczyc ale wyszlo ze wsio ok. i boja sie ze ona juz przekwita

...znaczy maja podejrzenia choc jeszcze miesiaczkuje

....bo jeszcze byl ten program w tv ze nastolatki tez moga przekwitac i teraz czeka na badania do endokrynologa

....i pierwszy wolny termin na styczen,szybko co?

wszedzie trzeba czekac czy pl czy Uk to samo
