betka, ja nie widze innej opcji, rodzimy w listopadzie, szybko sprawnie i prawie bezboleśnie
Ide troche poleżeć, bo oczy pieką od monitora, a nie chce nadwyrężyć tego chorego, bo jeszcze mi tak zostanie i będę jak Quazimodo, do końca życia
my bierzemy aparat, niestety nie posiadamy kamery, jedynie jakiegos stargo łupa, jak bedzie mozna to aparatem cos nagramy no chyba ze moja druga połowka nie dotrzyma do fianału i trzeba bedzie mezusia z podłogi zbieracczy na poród bierzecie kamery??? czy aparaty?
czy jedno i drugie?
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość