no widzisz a PL się płaci - jak za wszystko - ale 240zł to nie dużo, tylko umowa jest ważna 30 dni więc mam nadzieje ze do tego czasu cos znajdąkurka tylko ze u nas sie za to nie placi....
czy juz jest, ale co mozna zrozumiec po slowach ze tak na doczepke i na troche, bo nie wie jak to bedzie...
My wybraliśmy się na wycieczkę samochodową do miasta oddalonego od nas o 45 km a konkretnie do salonu Volkswagena po jakieś śmieszne naklejki do passata na zderzaki 
Mieliśmy zajechać do znajomych na szybką kawkę ale stwierdziliśmy, że się nam nie chce Wróciliśmy, szybkie zakupy i do domu. 
Ale on jest kochany, jak usypia to zarzuca mi rączki na szyję, przytula się i mówi "ma-ma", bawi się włosami, wsadzi palec do oka Przytulasek kochany 
Ajajajajajaj, niech ten czas leci szybciej Wiktor ma dwa latka, dwa paluszki, dwa samochodziki i wszystko ma generalnie "dwa" 
Masakra, dla mnie to horrendalna suma 
No ale i zarobki w Warszawie większe niż u nas Mocno cię tulam i mam nadzieję, że szybko uda ci się wyjść z tego dołka Bo wiecie, jednak niczego nie można być pewnym na 100% ... ja chyba jestem dziwna ale mi sie wydaje ze ten lek nie jest na moje dolegliwosci ...bo to na takie stany bolowe,pieczenie i takie tam gastrologiczne...a ja owszem miewam takie ale po kilka dni w miesiacu tylko wiec ja mysle ze podloze jest gdzie indziej chyba ze cierpie na wiecej niz 1 chorobe 1 gasto cos tam a drugie ginekologiczne bo ten dyskomfort odczuwam prawie caly czas za wyjatkiem@...chore to...mi chyba cos na glowe powinni jednak przepisac.... i ja znow o tym samym gledze 
i na poczatku to ja w szoku bylam o co oni mnie pytaja ...dla mnie logiczna rzecz ze w aptece sie placi i to slono...a to sa plusy tez sluzby zdrowia No a w sobotę tradycyjnie msza na cmentarzu, oby tylko była pogoda to weźmiemy małego bo inaczej tylko D. pójdzie z mamą, a ja zostanę z Wiktorem w domu 
super! No widzę, że Ty też piwko normalnie masz zawsze pod ręką A że mam ich na łbie za dużo to się tym jakoś nie przejmuję. Gorzej z tym, że muszę sprzątać łazienkę po każdym myciu i suszeniu włosów 
...bo tutaj to tak sie nie obchodzi,nie chodzimy tu na groby wiec ciezko tak o tym pamietac...a Halloween mi sie wcale z tym nie kojarzy niestety Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
