a tu juz jutro listopad i nowe dzieciaczki 
Czuje sie dzisiaj jakos słabo, posprzatałam w domu bo to jutro swieto a jakos ten bałagan sam sie robi
NO TO ZACZYNAMY RODZIC MAMUSKI!!!! 
w koncu LISTOPAD - tak dlugo czekalam na ten miesiac!!! nigdy nie pragnelam tak listopada jak w tym roku!!!!!!!!!!! 
Ty Wiola zaczynaj!!! a potem to chyba Anetka, Ale Ania moze bedzie wczesniej. Zreszta co to za roznica. oby wszystkie w listopadzie!!!!!!!!!!!!!!!!
Marta ja pamietam jak ty cezkalas na ta swoja Niunie - i jak cie juz maz dreczyl
a to wszystko przez te nasze male brzdace. i juz prosze miesiac czasu ma malutka czas leci. Dlatego KATIA nawet sie nie obejrzy a nasze dzieciaczki beda mogly razem w piaskownicy siedziec
Czas leci nieublagalnie. Dzis z babcia rozmawialam na ten temat. Mowi ze dopiero lato, teraz sieta listopadowe, potem grudzien i od poczatku wlasciwie szykowanie do swiat Bozego Narodzenia, karnawal no i znow swieta za pasem Wielkanocne. I mowilam babci ze akurat mnie to sie dluzy teraz a babcia powiedziala ze potem bedzie leciec, pierwszy usmiech pierwszy zabek, pierwsze kroczki zobaczycie nim sie obejrzymy a znow bedziemy
nie wiem czy jechac jutro na groby... mam az 90km do cmentarza najdalszego. Rodzina meza ale jak jedziemy to albo wszedzie albo nigdzie... i tak sie zastanawiam...
w koncu LISTOPAD - tak dlugo czekalam na ten miesiac!!! nigdy nie pragnelam tak listopada jak w tym roku!!!!!!!!!!! Ty Wiola zaczynaj!!! a potem to chyba Anetka, Ale Ania moze bedzie wczesniej. Zreszta co to za roznica. oby wszystkie w listopadzie!!!!!!!!!!!!!!!! Marta ja pamietam jak ty cezkalas na ta swoja Niunie - i jak cie juz maz dreczyl
a to wszystko przez te nasze male brzdace. i juz prosze miesiac czasu ma malutka czas leci. Dlatego KATIA nawet sie nie obejrzy a nasze dzieciaczki beda mogly razem w piaskownicy siedziec Czas leci nieublagalnie. Dzis z babcia rozmawialam na ten temat. Mowi ze dopiero lato, teraz sieta listopadowe, potem grudzien i od poczatku wlasciwie szykowanie do swiat Bozego Narodzenia, karnawal no i znow swieta za pasem Wielkanocne. I mowilam babci ze akurat mnie to sie dluzy teraz
a babcia powiedziala ze potem bedzie leciec, pierwszy usmiech pierwszy zabek, pierwsze kroczki zobaczycie nim sie obejrzymy a znow bedziemy nie wiem czy jechac jutro na groby... mam az 90km do cmentarza najdalszego. Rodzina meza ale jak jedziemy to albo wszedzie albo nigdzie... i tak sie zastanawiam...
betka, jeśli się dobrze czujesz, to jka bym pojechała 
w końcu nawet gdybyś zaczeła rodzić to i tak od pierwszycg skurczy do finiszu zejdzie i zdążycie wrócić..
Ja niestety w tym roku musze sobie odpuścić ze względu na to porażenie nerwu twarzowego, nie moge tego za nic w świecie przeziębić, tydzień temu byliśmy u Dziadka mojego P 70km od nas, wolałam wtedy bo jutro byłoby za dużo ludzi i musiałabym z kilomert przejść pieszo do cmentarza..
Kochane dostałam smsa od anetki, znów jest w szpitalu, bo miała wysokie ciśnienie, już się unormowało, ale pisała, że do niedzieli zostają z Sarą na obserwacji, a jak nic się nie zmieni to za tydzień będą jej wywoływać poród. Trzymamy kciuki za nasze dziewczyny, może teraz się wszystko ładnie rozkręci i wrócą już każda osobno, a nie w dwupaku
wiola85, czas leci, tak niedawno czytałam na forum jak rozdwajają się kwietniówki i majówki, wsztstko było takie odległe, a teraz już nasza kolej
w końcu nawet gdybyś zaczeła rodzić to i tak od pierwszycg skurczy do finiszu zejdzie i zdążycie wrócić..Ja niestety w tym roku musze sobie odpuścić ze względu na to porażenie nerwu twarzowego, nie moge tego za nic w świecie przeziębić, tydzień temu byliśmy u Dziadka mojego P 70km od nas, wolałam wtedy bo jutro byłoby za dużo ludzi i musiałabym z kilomert przejść pieszo do cmentarza..
Kochane dostałam smsa od anetki, znów jest w szpitalu, bo miała wysokie ciśnienie, już się unormowało, ale pisała, że do niedzieli zostają z Sarą na obserwacji, a jak nic się nie zmieni to za tydzień będą jej wywoływać poród. Trzymamy kciuki za nasze dziewczyny, może teraz się wszystko ładnie rozkręci i wrócą już każda osobno, a nie w dwupaku
wiola85, czas leci, tak niedawno czytałam na forum jak rozdwajają się kwietniówki i majówki, wsztstko było takie odległe, a teraz już nasza kolej
aneci juz niewiele bakuje wiec jak za tydzien sie rozdwoi to swietnie oby juz nie musiala wracac do szpitala. skoro juz tam jest to niech wroci 2 w 2 a nie 2 w 1
moze i pojade - najgorsze jest to ze to dosc daleko i zle mi jezdzic samochodem. czasem jest ok a czasem tak beznadziejnie!!!!!!!!!!! ale pojedziemy chyba. widze ze mezowi bardzo zalezy. Mama i babcia mi odradzaly, powiedzialy ze nie musze jechac, pojade kiedy indziej. Ale tak naprawde nie bylam na grobach w swieto zmarlych juz od 4 lat. Nie bylo mnie w polsce. Wiec teraz wypadaloby pojechac w swieto...
[ Dodano: 2008-11-01, 07:48 ]
WITAMY!!!
czujemy sie dobrze wiec jedziemy. wiec dzis pewnie odezwe sie dopiero wieczorkiem lub w ogole jak bede bardzo zmeczona. Takze nie rodze jeszcze poprostu 3 cmentarze musze odwiedzic, a potem do rodzicow jeszcze jade bo brat przyjezdza. jejku jak to wczesnie a my juz na nogach
MILEGO DNIA MAMUSKI!!!
Wiola a tobie skurczy, rozwarcia i
zycze. A jak nie chcesz dzis to jutro z rana
oby juz nie musiala wracac do szpitala. skoro juz tam jest to niech wroci 2 w 2 a nie 2 w 1 moze i pojade - najgorsze jest to ze to dosc daleko i zle mi jezdzic samochodem. czasem jest ok a czasem tak beznadziejnie!!!!!!!!!!! ale pojedziemy chyba. widze ze mezowi bardzo zalezy. Mama i babcia mi odradzaly, powiedzialy ze nie musze jechac, pojade kiedy indziej. Ale tak naprawde nie bylam na grobach w swieto zmarlych juz od 4 lat. Nie bylo mnie w polsce. Wiec teraz wypadaloby pojechac w swieto...
[ Dodano: 2008-11-01, 07:48 ]
WITAMY!!!
czujemy sie dobrze wiec jedziemy. wiec dzis pewnie odezwe sie dopiero wieczorkiem lub w ogole jak bede bardzo zmeczona. Takze nie rodze jeszcze
poprostu 3 cmentarze musze odwiedzic, a potem do rodzicow jeszcze jade bo brat przyjezdza. jejku jak to wczesnie a my juz na nogach MILEGO DNIA MAMUSKI!!!
Wiola a tobie skurczy, rozwarcia i
zycze. A jak nie chcesz dzis to jutro z rana KOchane!! Nadszedł w końcu nasz miesiąc, bierzmy się ostro do rozdwajania!!
Betka udanego wyjazdu. Ja w tym roku musze się obejść niestety bez wyjścia na cmentarz, prze to zapalenie, ale myśle, że moi dziadkowie i tak by zrozumieli, że to dla mojego i ich prawnuczka dobra, więc tak jakoś mi cieplej na serduchu
Betka udanego wyjazdu. Ja w tym roku musze się obejść niestety bez wyjścia na cmentarz, prze to zapalenie, ale myśle, że moi dziadkowie i tak by zrozumieli, że to dla mojego i ich prawnuczka dobra, więc tak jakoś mi cieplej na serduchu
Nadeszła wasza kolej na rozdwajanie, więc życzę wam wszystkim szybkich i bezbolesnych porodów Ania_R, dziekujemy !!! :ico_buziaczki_big:
#ania#, ja tez do ostatniego dnia nie wiedzialam czy pojade. I jesli tylko cos by sie dzialo, zle bym sie czula, albo bym byla na twoim miejcu z tym oczkiem to napewno bym zostala w domu!!! Pomysl sobie chwilke i tez bedzie ok. Niunio teraz NAJWAZNIEJSZY!!!
ja wlsnie juz wychodze z domku papapapa
#ania#, ja tez do ostatniego dnia nie wiedzialam czy pojade. I jesli tylko cos by sie dzialo, zle bym sie czula, albo bym byla na twoim miejcu z tym oczkiem to napewno bym zostala w domu!!! Pomysl sobie chwilke i tez bedzie ok. Niunio teraz NAJWAZNIEJSZY!!!
ja wlsnie juz wychodze z domku papapapa
witam dziewczynki
czekalam do dzisiaj zeby napisac, ze w koncu nadszedl wasz watkowy miesiac!!! i mimo ze blumek juz ma majcie (czyli zaczelyscie szybciutko rozdwajanie ) to zycze pozostalym jak najszybciej mijajacych kolejnych dni, krotkich porodow, zdrowych dzieciaczkow i ... no i niech juz grudzien nadejdzie
czekalam do dzisiaj zeby napisac, ze w koncu nadszedl wasz watkowy miesiac!!! i mimo ze blumek juz ma majcie (czyli zaczelyscie szybciutko rozdwajanie
) to zycze pozostalym jak najszybciej mijajacych kolejnych dni, krotkich porodow, zdrowych dzieciaczkow i ... no i niech juz grudzien nadejdzie blumek, my też zostaliśmy, wole mieć sprawną twarz, bo jeśli się o tego nerwa nie będzie dbało, to porażenie może zostać na zawsze, a tego nie chcę, pomyśl, że jak na Boże Narodzenie nie będzie dużego mrozu to będziemy już wszystkie spacerować z naszymi maluszkami!!
Kobietki, dzięki za miłe słowa, wszystkim nam na pewno na porodówce pójdzie szybko, sprawnie i bezboleśnie!!
Kobietki, dzięki za miłe słowa, wszystkim nam na pewno na porodówce pójdzie szybko, sprawnie i bezboleśnie!!
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość