Aleksandrowicz, fajnie, że Rodzinka już w komplecie! A Aleczek pewnie tak reaguje na tatusia, bo może boi się, że znów Tatuś zniknie na jakiś czas... dobrze, że go nie zapomniał.
Asiula, trzymam kciuki za budowę! Oby udało się Wam jak najszybciej postawić wymarzony domek.
Madziorka, a ciepło u Was, że zostawiasz Lelka śpiącego na dworze?? Bo ja taka odważna byłam, że spacerowałam z Lenką w deszczowe dni i rozchorował się mój Szpaczek kochany
My wczoraj kupiliśmy na allegro łóżeczko dla Weroniczki
W środę ostatnie usg (mam nadzieję, bo coś mi się wydaje, że malutka ułożona poprzecznie...) i kupujemy materacyk oraz kilka rzeczy dla mnie do szpitala. No i w pod koniec tygodnia pakuję torbę! Jeszcze tylko 2,5 tyg i ciąża donoszona, więc będę z córcią rozmawiać co by łaskawie szybciej zechciała wyleźć
[ Dodano: 2008-11-03, 18:40 ]
Mamy ostatnio niezłą polewkę z naszej Helenki
Otóż zainteresowała się moimi piersiami, ale nie jako "am" a raczej zauważyła różnicę w budowie anatomicznej. No więc wytłumaczyłam Jej, że to są piersi i że Jej też urosną. Następnego dnia rano Helenka w łóżeczku ciągnie w dół bodziaka i zagląda czy Jej przez noc nie urosły. A dziś pokazywała paluszkiem na mój biust i później znów zglądała czy Jej nie wyrósł
Normalnie płakaliśmy ze śmiechu z Krzysiem