Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

04 lis 2008, 23:12

jagodka24 Karol też tak śpi od zawsze. Szczerze mówiąc to ja tak chciałam, przy jednym i przy drugim synciu, tak trochę z wygody i swojego lenistwa, a trochę dlatego, że mnie samej jakoś te szczebelki w łóżeczku nie pasowały i to ciągłe wyjmowanie dziecka z łóżeczka do karmienia, ja bym tak nie chciała, żeby mnie w nocy wyciągali i wkładali :ico_oczko: Karol nadal faktycznie usypia przy cycu, w nocy jak się obudzi, to też dostanie cyca na chwilę i śpi dalej wcale się nie podnosząc, a w dzień jak się obudzi to poprostu sam już schodzi z łóżka i przychodzi do mnie albo mnie woła, zależy od nastroju :-D I co ja Wam mogę poradzić, kamizeli to no nie wiem, ja bym nie brała dziecka na przetrzymanie, bo poprostu nie zniosłabym sama jego płaczu, dla mnie to za trudne, więc w UK, nie kupowałabym łóżeczka tylko tapczanik z jakąś barierką, gdzie sama bym mogła na chwilę się do syncia położyć wrazie pobudki, a potem wrócić do męża, żeby dziecko wiedziało jednak, że ma swoje łóżko i tam musi spać, a jakby przełaził to konsekwentnie bym odnosiła, no nie wiem :ico_noniewiem: sama. jagodka24, a Tobie no cóż skoro nie można wyjmować i wkładać, to bym włożyła i już, niech nie wychodzi, narazie jeszcze nie jest taka ciężka więc dasz radę ją wyjmować, a jak umie sama usnąć jak są wszystkie szczebelki to niech tak zostanie,
No ale to tylko moje takie przemyślenia, a decyzja Wasza. :-D

A teraz do Juli :-D Powiedz mi czy robiłaś synciowi jakieś testy, że wiesz napewno iż ma tylko nietolerancję laktozy??? Bo uczulać może wszystko, ja sama już jestem głupia, bo myślałam, że mały ma alergię na nabiał, a tymczasem wygoiłam wszystkie zmiany, od kilku dni jemy nabiał i nic nie wyłazi, ma czasami czerwone policzki, ale ciężko mi wyłapać od czego. Może więc coś innego również małego uczulać, piszesz że był u teściowej, czy kochana babcia nie dawała czekoladki, ciasteczka, cytrusa??? Co mogę radzić, napewno zmiany trzeba wygoić, a potem stopniowo eksperymentować, ale bardzo ostrożnie z tymi największymi alergenami typu cytrusy, czekolada, ryba, orzechy. Ja jak zmiany bardzo się zaostrzyły stosowałam latikort, ale są i inne maści tego typu, nie pamiętam nazw, są to maści sterydowe więc trzeba je krótko stosować, ale szybko działają. Ostatnio też czytałam na jakimś forum dla alergików o jakiejś super niemieckiej maści, ale teraz nazwy nie pamiętam, jak znajde to napiszę. Jak zmiany wygoiłam to zakupiłam serię kosmetyków atopra, można też emolium i dwa razy dziennie smaruję emulsją całe ciałko, a buzię kremem. Kąpiemy się w wannie co drugi dzień, żeby za bardzo nie wysuszać skóry i stosujemy żel do mycia ciała atopra, żadnych mydeł. Juli to co mają nasze dzieciaczki, to niestety upierdliwe dziadostwo, życę więc dużo cierpliwości i wytrwałości, jak coś to pisz śmiało, możesz na gg, czy prywatna wiadomość, razem zawsze raźniej w chorobie :-)

No tak do super niani to mi jeszcze daleko więc do TV się nie wybiorę, tak więc doris nie masz proroczych snów :ico_oczko:
Ale mam nadzieję, że niektóre moje rady się przydają, a napewno przepis na kluseczki :ico_oczko:

kate_k82
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 883
Rejestracja: 11 mar 2007, 07:08

04 lis 2008, 23:14

witajcie dziewczynki, ja mam pewną nowinę...

MAM PRACĘ

jutro idę na spotkanie, o 15 w sumie wiecie jak to jest niby wszystko wiem bo to oraca u mojego brata, większość ludzi znam ale i tak się boję sama nawet nie potrafię powiedzieć czego, ale poniekąd mam obawy o to jak mnie w firmie przyjmą, siostra szefa... szefa który jest na jej każde skinienie... Piotrek mój brat jest starszy ode mnie o 18 lat, po śmierci ojca był dla mnie autorytetem i robiłam wszystko zeby był ze mnie zadowolony, a on chyba ma jakieś dziwne poczucie obowiązku wobec mnie bo na serio robi tak żebym była zadowolona, a to dal pracę T, potem mojemu szwagrowi, i teściowi, no a teraz przyszła kolej na mnie z tym że będę na wyższym stanowisku niż T w sumie finansowo wychodzi że będę zarabiała trochę mniej ale i tak się cieszę, mam zarabiac około 2100 na rękę. będę dzziałać w branży unijnej na początku jako pomocnik przedstawiciela a później jak się sprawdzę to sama dostanę projekt unijny do zrealizowania, i dlatego się boję, bo tak bardzo chcę sie sprawdzić...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

04 lis 2008, 23:14

Maya juz poszla nunu....cisza nastala :-D :ico_brawa_01:

dziewczyny a ja tak sobie rozmyslalam o tych przyzwyczajeniach naszych dzieci i nie mam tu nic przeciwko ktorejs z Was ale tak sobie mysle ze po co np. uczyc dziecko najpier do smoczka zeby potem oduczac od niego...albo uczyc dlugi czas do lozeczka zeby pozniej znow miec problem i oduczac :ico_noniewiem: ...kurka ciagle cos do nauki ma to dziecko,ja nie mam nic przeciwko nauce ale z drugiej strony nic dziwnego ze dzieci sie buntują nie? :ico_noniewiem: .....mi jakos sie tak udalo ze zadnych z tych rzeczy oduczac nie musze....ale mam za to inne do nauki.... :ico_noniewiem: nie ma wyjscia idealnego ....choc ja sie ciesze z tego jak mam bo wygoda u nas duza panuje...i wiem np. ze jakbym miala drugie dziecko to nawet lozeczka bym nie kupowala bo i tak maluszek spal by ze mna a pozniej od razu na tapczanik lub do lozka doroslego.... :ico_noniewiem:
u mnie z kolei jest inne uzaleznienie-do misiow pisiow....jej najlepsi przyjaciele,ma 2 bo kiedys pomyslalam ze jak jeden sie zapodzieje to zawsze bedzie drugi...ale ona teraz potrzebuje ich obu,owszem zasnie jak jednego brakuje ale to juz nie to samo...kazdego inaczej traktuje....i co jak sie zgubia albo zepsują? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

04 lis 2008, 23:17

Sikorko nasza kochana, twoja rada dla mnie bardzo przypadła mi do gustu, tak właśnie zrobię, muszę jakoś sobie radzić do wyjazdu bo bez sensu jest teraz kupować dla małego tapcznik skoro za kilka miesięcy wyjeżdżamy. Trudno, będę próbowała go usypiać na nowo gdy się przebudzi i odkładać do łózeczka, a w ostateczności będzie spał z nami ... Dobrze, że D. po 4 wychodzi już do pracy to mamy więcej miejsca :ico_oczko:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

04 lis 2008, 23:20

Kate,gratuluje pracy

Sikoro tak dlugo pisalam ze bylas pierwsza...i mialam dopisac wlasnie do Kamili ze moze lepiej bedzie jak juz teraz zostai tego Wikusia a w UK przeniesie na tapczanik...to chyba najlatwiejsze i w miare bezbolesne wyjscie bo zawsze sie bedzie mogla do niego polozyc....

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

04 lis 2008, 23:21

GLIZDUNIA, musisz ich strzec jak oka w głowie, a takie przyzwyczajenie do misiów to nic złego, jak będzie dorosła to misia zamieni na Micha z zarostem :ico_oczko: i będzie o.k. Ja też jestem wygodna i to dlatego brak łóżeczka u nas :-D i smoka, bo jakoś wolę naturalne a nie lateksowe :ico_oczko:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

04 lis 2008, 23:22

i juz wiem ze Kamili przypadlo do gustu bo znow pierwsza byla...co ja tak do tylu jestem z postami :ico_zly:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

04 lis 2008, 23:22

Daria to w sumie jest sporo racji w tym co napisałaś :ico_noniewiem: :ico_oczko: My nie mieliśmy problemu ze smoczkiem, ale za to był problem z cycowaniem. :ico_oczko: Ja myślę, że przy drugim dziecku będę bogatsza o doświadczenie i na pewno niektórych błędów nie powtórzę, np. bujania na rękach do spania :ico_nienie: :ico_oczko:

kate witaj :ico_brawa_01: Gratuluję pracy, całkiem niezłą sumkę będziez miała, brawa dla ciebie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: A jak miewa się Mateuszek ?

Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

04 lis 2008, 23:23

kate_k82, no super nowina. Tylko teraz to już wogule nie będziesz miała dla nas czasu :ico_placzek:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

04 lis 2008, 23:24

Daria heh bez nerwów, odświeżaj często stronę :-)

[ Dodano: 2008-11-04, 22:25 ]
Piwko już wypiłam :ico_oczko:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość