Awatar użytkownika
Sikorka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2625
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:17

10 mar 2008, 23:01

kamizela, ale czy Tobie to przeszkadza??? Jeżeli tak to próbuj odstawić, a jeżeli nie to wstrzymaj się jeszcze, nocne karmienia piersią są najlepsze dla dziecka, to udowodnione naukowo, mój już się nie budzi wcale więc i Twój przestanie, zobaczysz potrzebuje tylko więcej czasu, sama wiesz że dzieci różnie się rozwijają. Ja tam lubię karmić i tego mi brakowało jak byłam na uczelni, uwielbiam jak Karol szuka cycusia. I tak na codzień jak jestem to cycka się rano jak się budzi, w dzień przed jedną drzemką, bo duga w wózku i wieczorkiem przed zaśnięciem, a czasami jak ma jakiś kryzysik marudzena popołudniowego tak koło 16.00 17.00 to też się trochę przytuli.
Myślę, że teraz to wszystko zależy od Ciebie, czy chcesz dalej karmić, czy nie.

A ja już mówię dobranoc :-D

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

10 mar 2008, 23:06

hej...przeczytalam...bylismy u znajomych i spoko....
co do kasy to u nas tez niezbyt.....ale trudno...bez kurtki i butow na te wiosne tez przezyjemy...wazne ze Maycia ma nowe :-D

Kamizela...dziwnie troche moim zdaniem ze proponuje Ci odstawanie od cyca....wlasnie teraz gdy maly zabkuje....a cyc najlepiej dziala przeciwbolowo-tak czytalam...wlasnie sie nam znajoma zalila ze jej corka ktora od urodzenia przesypiala nocki teraz budzi sie 2 razy w nocy a jest na butli....wiec nie widze powodu do odstawiania od cyca jesli tego nie chcesz...
moja sie okazuje ze potrafi pic z butelki ....najlepiej wlac dziecku cos co lubi do picaia...my testowalismy z kompotem....ale Maya nie lubi mleka modyf.wiec to sie mija z celem...moze po czasie polubila by to mleko....niedlugo tez chce odstawiac...tak do roku karmic...i chyba z kubeczka bedzie pila mleczko bo musi....

[ Dodano: 2008-03-10, 22:08 ]
aha i Kamizela...a czy Wiktorek byl kiedys bez Ciebie w czasie zasypiania?moze sie okazac ze on tak naprawde cyca do usniecia nie potrzebuje....jak mnie nie ma to Maya normalnie usypia po zjedzeniu kaszki...a jak jestem to obowiazkowo cyc no chyba ze jest bardzo slaba albo ze testuje bulimie....

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

10 mar 2008, 23:49

no moja też zawsze zasypiała przy cycu a teraz zasypia przy butli :-D
a w dzień bez... tylko w wózku za to

dobrej nocki
chyba gaszę światło???

Awatar użytkownika
Patrycja.le
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2070
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:45

11 mar 2008, 09:26

To ja zapalam światełko :)
Dzień dobry Majóweczki

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

11 mar 2008, 09:36

witajcie kochane
z tym odstawianien od cyca to nie zazdroszcze ale troche rozumiem doktórke
mnie sie wydaje ze jej chodzi o to ze mały tak naprawde w nocy nie je tylko sie przytula zeby zasnąc
i poprostu jak bedzie miala 2 lata to tez bedzie ci sie budzil w nocy zeby sie przytulic
ale z drugiej strony jak ci to nie przeszkadza to nie zmieniaj tego
moja czesto zasypia przy butli ale nie zawsze
ucze ja zeby zasypiala bez jedzenia jak normalny czlowiek
troszke sie pokreci powierci trzeba za raczke potrzymac ale zasne

dzisiej sza nocka za to byla fatala
mala miala stan podgroączkowy i czuc bylo ze jest rozpalona
darła sie z przerwami od 23 do 3 a ja oczy na zapalkach
najpierw picie potem mleko i znowu picie :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Ewcik
4000 - letni staruszek
Posty: 4042
Rejestracja: 09 mar 2007, 10:28

11 mar 2008, 10:08

ja na nogach od 5:30. Fakt Alicja przespała całą noc, ale skoro świt obudziła się i nuie było mowy o spaniu. Trzeba było się bawić........... Ja już zdążyłam obiad wstawić i poodkurzać. Chyba zaraz zabiorę się za mycie okien. A moja panna śpi już ponad godzinę............

Ja od cyca odstawiałam stopniowo. Dla dziecka może być zbyt dużym szokiem takie nagłe odstawienie. Podobno najlepiej zrezygnować z dziennych karmień a wieczorne i nocne na końcu. Ala nawet jak jeszcze była na cycu nie budziła sie w nocy na karmienie i nigdy nie zasypiała przy cycusiu.

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

11 mar 2008, 11:02

Kamizela...a moze Wiktorek sie bal tej lekarki?ja bym sie np. nie zdziwila jakby Maya takie cyrki ostawiala bo wiem ze jak sie czegos boi to tak sie zachowuje wlasnie....i czesto tak reagowala na znajomych jak ktos do nas przyszedl...teraz juz jest spokoj bo juz poznaje ludzi....

a tak poza tym to witam....nocka spoko....teraz same w domciu do 17.00 b tatus w pracy....mialysmy juz 1 probe usypiania ale Maya zjadla cyca i dalej urzeduje....

musze Wam powiedziec ze cierpie na kryzys samotnosci....juz od wczoraj mnie wzielo...baaaaaardzo bym chciala miec tu jakas kolezanke....wszystkie sa w PL....i juz mnie nosi....i chyba sie zapisze na silownie....bo brzydko wygladam i jak wczesniej moglam z tym zyc tak ostatnio niemoge....i moze przez to moj A. nie ma na mnie ochoty i zgrywa slabego spiącego ....po urlopie silownia....koniecznie...sama bo sama ale trudno....moze tam kogos poznam....
matko Maya weszla do miski :ico_szoking: i siedzi w misce na pranie...hehehe....tylko aparatu tu nie mam...o juz wychodzi....

Awatar użytkownika
massumi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7209
Rejestracja: 09 mar 2007, 14:16

11 mar 2008, 12:30

Cześć

U nas prawdziwe wiosenne przesilenie..
maluchy wstają o 6.00
na dodatek całą noc przespalam pół siedząco i co chwilę się zrywałam do płaczącej Uli... brzuszek ją bolał... i masowałam ją... muszę ten espumisan dziś kupić
Ale jeszcze nic bo bąble od niedieli chore... wychasały się cały dzień na babcinym oggródku... a pod wieczór już Miłosz kichał i załatwił Ulę... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

11 mar 2008, 13:00

Witajcie.

Sikorko, Glizdunia - powiem wam, że ja nie chcę jeszcze rezygnować z karmienia i mimo, że jest to mój wybór wiele osób patrzy na mnie ze zdumieniem. Pewnie, że uciążliwe jest wstawanie kilka razy w nocy i to, że po tym, jak Wiktor zaśnie po kąpieli nie mogę nigdzie wyjść bo może w każdej chwili się zbudzić, ale takie są uroki macierzyństwa. Też mam nadzieję, że nadejdzie jeszcze czas, i to niedługo, że zacznie przesypiać noce.

Jeszcze do niedawna Wiktor usypiał bez problemu mojej teściowej - pisałam nawet, że jest w tym mistrzynią - ale teraz zdarza się to sporadycznie. Czasmi strasznie płacze więc muszę wkroczyć ja i cycuś.

I rzeczywiście wczoraj przed wizytą u pediatry małego wystraszył kolega męża, całą drogę do lekarza płakał, później to rozbieranie i badanie jeszcze - miał prawo płakać. Ech, przecież nie robimy z naszego syna nieudacznika, czasami nie potrafimy odmówić, ale przecież każdemu się to zdarza.

Glizdunia rozumiem, że czujesz się samotna. Ja mam wokół siebie mnóstwo koleżanek - i wszystkie są mamami więc mamy wspólne tematy do rozmowy :ico_haha_01: Siłownia to świetne rozwiązanie ale dla relaksu i odpoczynku od codzienności a nie po to, by podobać się mężowi bo gwarantuję, że mu się podobasz ! Praca, obowiązki w domu, dziecko skutecznie mogą człowiekowi wybić z głowy chęć na intymność. Skuteczna bywa szczera rozmowa.

I my jesteśmy po pierwszej próbie usypiania - nie powiodła się. Zaraz spróbuję ponownie.

Dziękuję wam, że jesteście !!! Wczoraj po tej wizycie u lekarza miałam lekkiego doła i byłam pełna sprzecznych uczuć...

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

11 mar 2008, 13:18

no witam !!!
pogoda u mnie piekna ...

wczoraj bylam u fryzjera .. i kuzwa tak sie grzebał ze 4 godziny mu to zajeło i włosy srednio i zapłaciłam 150 zł .......... wrrrrrr

zaraz mnie strzeli !

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość