A ja już mam posprzątane,narobiłam sobie pulpetów na dwa dni,więc z obiadem świety spokój 
Marcia77, ciuszki super i całkiem sporo ich masz.Ja na Twoim miejscu jeszcze bym ze dwa sweterki nonono,ale takie większe zeby Ci sie jeszcze na wiosnę przydały,a jak na początku za duże będą to zawsze można rękawki podwinąć.
Marcia77, ciuszki super i całkiem sporo ich masz.Ja na Twoim miejscu jeszcze bym ze dwa sweterki nonono,ale takie większe zeby Ci sie jeszcze na wiosnę przydały,a jak na początku za duże będą to zawsze można rękawki podwinąć.
No to jest głupota dopiero produkować takie rzeczy,ani to dla dziecka wygodne a do ubierania masakraniestety mają dla mnie feler, bo są zapinane na plecach dziecka...
http://www.allegro.pl/item469169726_bod ... _cudo.html
a to moj ostatni zakup
narazie chyba wystraczy bodziaków
a to moj ostatni zakup
narazie chyba wystraczy bodziaków-
milutka204
- Cyber rusałka
- Posty: 7293
- Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14
-
milutka204
- Cyber rusałka
- Posty: 7293
- Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14
Marcia77, widzę, że się rozkręcasz 
a na mnie krzyczałaś 
na pocieszenie Ci powiem, że ja wczoraj też kupiłam cosik 
spodenki, szorty, dwie koszulki z długim i ramperek - to wszystko w jednej auckji jako "zwitek" (nie wiem, jak to po polsku przetłumaczyć dokładniej), no i z przesyłką wyszło 3,49
ja juz gary wstawione, zmywareczka odwala za mnie robotę, ja wcinam makaron z serem białym z odrobiną cukru
a na mnie krzyczałaś na pocieszenie Ci powiem, że ja wczoraj też kupiłam cosik spodenki, szorty, dwie koszulki z długim i ramperek - to wszystko w jednej auckji jako "zwitek" (nie wiem, jak to po polsku przetłumaczyć dokładniej), no i z przesyłką wyszło 3,49 ja juz gary wstawione, zmywareczka odwala za mnie robotę, ja wcinam makaron z serem białym
z odrobiną cukru 
Witam wszystkie Kobietki 
Ja dostalam duza pake z Polski z ciuchami dla dzidzi, wiec bylo i pranko i prasownko ale jeszcze troche mi zostalo
Ilosc przerosla moja wyobraznie (ja to wczesniej chyba myslalam, ze wszystko dla dzidzi zmieszcze w dwoch szufladach komody ) i przeprowadzalam kombinacje alpejskie gdzie to poupychac. W ogole doszlam do wniosku, ze mam beznadziejne meble w domu. Niby duzo, ale wszystko z typu "otwarte" czyli wszystko widac co w nich jest. Takie bardziej na na "wystawke" - zeby ksiazki poukladac, wazoniki, pamiatki z podrozy i inne duperele. W ogole niepraktyczne 
Wczoraj nareszce zamowilam sobie rozkladany fotel do spania, no i okazuje sie, ze z sofa to ja rozstac sie jakos nie moge i teraz kombinuje na wszelkie sposoby jakby to wszystko razem w mieszkaniu pomiescic i zeby to jeszcze jakos "po ludzku" wygladalo
Cos ostatnio spac nie moge
jak tylko leze dluzej niz godzine to z bolu idzie oszalec. Dokladnie boli mnie mnie WSZYSTKO Przechodzi jak tylko usiade albo wstane na 5 minut. Dzidzia musi widoczne jakies nerwy uciskac. No ale co to za spanie - takie po godzinie, poltorej za jednym razem
U nas dzisiaj na kolacje kasza gryczana (byla w paczce z Polski rzecz w tym kraju niedostepna) z sosikiem Juz mi slinka cieknie 
Ja dostalam duza pake z Polski z ciuchami dla dzidzi, wiec bylo i pranko i prasownko ale jeszcze troche mi zostalo
Ilosc przerosla moja wyobraznie (ja to wczesniej chyba myslalam, ze wszystko dla dzidzi zmieszcze w dwoch szufladach komody ) i przeprowadzalam kombinacje alpejskie gdzie to poupychac. W ogole doszlam do wniosku, ze mam beznadziejne meble w domu. Niby duzo, ale wszystko z typu "otwarte" czyli wszystko widac co w nich jest. Takie bardziej na na "wystawke" - zeby ksiazki poukladac, wazoniki, pamiatki z podrozy i inne duperele. W ogole niepraktyczne Wczoraj nareszce zamowilam sobie rozkladany fotel do spania, no i okazuje sie, ze z sofa to ja rozstac sie jakos nie moge i teraz kombinuje na wszelkie sposoby jakby to wszystko razem w mieszkaniu pomiescic i zeby to jeszcze jakos "po ludzku" wygladalo Cos ostatnio spac nie moge
jak tylko leze dluzej niz godzine to z bolu idzie oszalec. Dokladnie boli mnie mnie WSZYSTKO Przechodzi jak tylko usiade albo wstane na 5 minut. Dzidzia musi widoczne jakies nerwy uciskac. No ale co to za spanie - takie po godzinie, poltorej za jednym razem U nas dzisiaj na kolacje kasza gryczana (byla w paczce z Polski
rzecz w tym kraju niedostepna) z sosikiem Juz mi slinka cieknie Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość