Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

09 lis 2008, 14:03

Hej!
no ciasteczka to i ja pamiętam takie ze swojego dzieciństwa...mniam! nie dziwię sie, że Wiktorowi smakują :-D
Daria a cóż to za auto???

my spaliśmy do 8, potem wspólne śniadanie, braciak już wracał, bo do pracy dziś musi, a potem ma 2dni wolnego :ico_puknij: szkoda, bo dziewczynki się tak całowały od rana :ico_haha_01: Polecieliśmy z J do kościoła, Hania została z dziadkami. A tam, chrzest...i znów biegne dzieci jak święconkę nieśli...a jeden w zielonym kombinezonie nawet! :ico_szoking: powinni tego oficjalnie zakazać chyba :-D
Jak wróciłam to Nutka jakaś ciepła była...mierzyłam gorączkę, ale nawet 37nie miała...nie wiem o co kaman...ale oczka ma jakieś chore...? :ico_noniewiem: i znów na samo słowo obiad ostry protest, więc musiałam fryty smażyć...i mi się przypomniało, Kamizela pytałaś chyba jak robię nie? a smażyłam normalnie, z ziemniaków na oleju i osuszałam ręcznikiem papierowym. Do tego dostała kurczaka z pieczarkami i warzywa gotowane i tak wcina ostatnio kalafiorka, brokuly i marchew że szok! potem mleczka trochę wypiła i poszła spać, ale całe 10minut już się kręci i woła "apsi apsi" i "dziuła"-dziura...i mniam mniam...nie wiem co tam się dzieje :-D

ja zaraz zjem obiadek i idę poleżeć, bo jestem dziś bez życia :ico_haha_01:
ale pogoda ładna, więc jak Hanka wstanie to spacer na pewno będzie.

muszę szukać ładnej Upsy co w końcu dziecko będzie happy!
miłego dnia, pa!

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

09 lis 2008, 15:21

hejka
u nas dzis super pogoda, w pracy ok, w domu gorzej bo zas sie pozarlam z A, juz nie mam siły na prawde na niego, on ze ja ciagle narzekam a nie ciesze sie np z tego ze on mi obiad ugotowal, ze pozmywał..no ale jak mam sie ku..cieszyc jak widze ze juz lampka wina obalona od rana, ku..czy ja jestem nienormalna faktycznie :ico_noniewiem:
Milunia zjadla dzis slicznie obiad, 3,5 kluski i prawie poł rolady :ico_szoking: tak jej obiadek smakował, no ale od sniadania prawie ze nic do tego obiadu nie jadła, na samych paluszkach jechała bo ponoc nic innego nie chciala :ico_noniewiem:

my na 17 do koscioła, moze przed tym jakis spacer zaliczymy bo szkoda nie wykorzystac pogody, ale wiecie co, kto to widział zeby w połowie listopada 18 stopni było :ico_noniewiem:

miłego dnia

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 lis 2008, 15:43

hej,ja juz po pracy....duzooo roboty bylo i padam doslownie....Maya spacerek z tatusiem zaliczyla...i od rana slyszelismy tylko dać dać...maś...i tak w kolko az naraz powiedziala "tam gogąk"no jeszcze to nie zdanie ale juz coraz blizej :ico_haha_01:

a autko to ford focus....z 2006r za 2,400f...ze malo mowi A. i juz meila pisal do sprzedajacego bo chce jechac zobaczyc....nasze autko dobrze jezdzi,jest zgrabne,pojemne i jest naszą zielonką :ico_haha_01: :ico_oczko: ale co chwilke juz trzeba cos wymieniac i to kosztuje sporo..niby sie nie psuje ale takie inwestowanie w stare auto(bo z 2000 roku jest)to bezsens bo A. na nowe nie umie odlozyc bo ciagle cos wymienia....no i gdyby poswiecil swoje oszczeednosci i bym mu dolozyla to moglibysmy kupic....zobaczymy....ja sie nie nastawiam....choc jak czlowiek sobie cos nowego kupi to od razu swiezej sie czuje nie? :-D :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-09, 16:09 ]
a tu niedzielna cisza :ico_noniewiem:
Maya usnela na kanapie,A. tez poszedl sie polozyc a ja liczylam na jakies ploteczki przy lodach :ico_noniewiem: ....mam chec na bakaliowe lody Kamili a zaspokajam sie czekoladowymi z wisniami w cukrze mojej mamy :-D obiad dzis mielismy tak byle jaki,kazdy na co mial chec...bo A. zapomnial ze w lodowce kurczak na dzis wiec zrobi sobie gzike a ja w koncu tez ziemniaki,jajko i kefir :ico_haha_01: no ale wszyscy najedzeni...i popoludniowy relaks...oby nas sie dzis juz nikt tu w odwiedziny nie zwalil...bo niby kuzynka A. z cala czelodka gosci miala przyjechac ale sie nie idzywa...nie mam checi na gosci...u nas leje i tak szarawo juz....mam chec odpoczac po ciezkim dniu roboczym a nie zabawiac gosci :ico_noniewiem: reszta obudziliby mi Maye a juz wczoraj szla spac bez kapieli bo sie nie wyspala popoludniu i padla w aucie...dzis juz niech sie wyspi moja gadula :ico_sorki: ej no powaznie,jadaczka jej sie nie zamyka...na wszystko znajduje okreslenia..duzo po swojemu ale codziennie jakies nowe slowa jej wychodza... :-) cieszy to bardzo,ciekawe kiedy zacznie robic na nocnik :ico_oczko: :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-11-09, 16:12 ]
aha..zapomnialam dodac...Zborra,fajna ta wasza ramka,u nas kosztuje taka gdzies 50f a to stanowczo za drogo dla nas...widzielismy takie za 30f ale nie sa takie bajeranckie....wiec jednak musimy szukac czegos na nasza kieszen :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-09, 17:25 ]
halo halo,jest tu kto????!!!ja dalej sama siedze...juz mnie nosi z nudow...a nie wiem czy pisalam Wam ale A. wczoraj sie niezle spisal :ico_wstydzioch: no ale czekac trzeba na niego wieki....wec czekam na nastepny cudny raz....moze w tym tygodniu sie mu uda zebrac sily skoro ma urlop od poniedzialku :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

09 lis 2008, 19:06

Lady ja nie wiem ,czy to wina jego czy Twoja...może Ty złością reagujesz, bo masz złe doświadczenia z alkoholem. Ale przecież pół czy cała lampka wina to nie grzech! to wiesz, ja od razu bym musiała się czuć jak członek AA bo prawie co dzień coś wypijam, winko, drinka, piwo...Nie wiem, jak to u Was rozwiązać, ale skoro on sobie zwyczajnie w domu wypije, to nalej i sobie i już :-D
a apetyt ma niezły Wasza królewna, :ico_brawa_01:

Glizdunia ale macie super, że takie autka możecie kupować...u nas jedynie możemy sobie pozwolić na coś do 2000 roku, bo na więcej nas nie stać niestety. Szkoda, bo wiadomo, że takie auta to częściej trzeba naprawiać itp. Ale cieszę się, że Wy sobie możecie pozwolić, po to w końcu pracujecie i się Wam należy. Trzymam kciuki, żeby się okazało wszystko ok i niebawem przejedziesz się super bryczką!!!
a gratulacje dla Mayci za mówienie!!! teraz tylko patrzeć jak się rozkręci!
to widzisz, doczekałaś się tego gestu od A! :-D teraz nie daj mu wyjść z formy :ico_haha_01: hehheheeh

u nas spoko, młoda oczywiście zamiast spać, to ze 20minut gadała...ale w końcu padła, my też...potem był spacerek i Hania z placu zabaw wracać nie chciałą, bo jakiś nastolatek na huśtawce siedział i ta oczywiście już zafascynowana... :ico_haha_01:
teraz tak szaleje, skacze, biega, tańczy...normalnie mokra już! a ja padam...hehehe
musze jej chyba obciąć włosy, a raczej moja mama, bo ja to mogę jej schodów naciąć jedynie. Z tyłu ma ciągle takie potargane, taki filc, że aż brzydko. A skoro się nie chce czesać, to jej to obetnę, do wiosny odrosną i może już lepsze będą te włoski, bo na razie to rozpacz...
gadaliśmy z teściami na skypie, J pytał czy chcą kupić coś Hance na święta i już pokazałam im link do Upsy..heheh, tą dużą z ebaya....no, a małą może jej kupimy na mikołajki, bo żyć nie da tym "apsi apsi" :-D
spadam do mojej rodzinki, zajrzę na chwilę przed snem, ale na krótko, bo mam zamiar szybko pójść spać..albo się położyć :ico_wstydzioch: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

09 lis 2008, 21:00

Zborra, aha czyli na teraz chcesz cos malego z tej Upsy Daisy...no to rozumie...a fajnie ze dziadki sie nakrecily i bedzie wypasiony prezent dla Hanki....Maya dostanie raczej prezent tylko od nas :ico_noniewiem: ...ni i moze od A. kuzynki bo ponoc jednak zostaja w UK na swieta :ico_noniewiem: ...ale gadalismy z A. ze chyba wspolnej wigili nie bedziemy robic,oni sie jakos do tego nie garna wiec nie bedziemy naciskac i ich na sile zapraszac ani sie wpraszac :ico_nienie: ...najwyzej po swietach sie spotkamy i tyle....
i byli u nas goscie,Maya obudzila sie i plakala prze dobre pol godziny....ale w koncu zaczela sie bawic z dziecmi i jak wychodzili to juz chciala isc z nimi :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

09 lis 2008, 21:05

Jestem i ja, właśnie wystawiłam na Allegro krzesełko do karmienia Wiktora, mam nadzieję, że znajdzie kupca :ico_noniewiem: Mały śpi już od 19.10 :ico_olaboga: Dosłownie przed kąpielą sam się juz pokładał, ale nic dziwnego, skoro był na nogach od 6 rano ...

Daria no widzisz, a my auto z 1998 roku sprzedaliśmy za 19800 :ico_szoking:

Wiktor dostanie prezent od nas, od chrzestnego, pewnie jakiś drobiazg od moich rodziców i nie wiem czy chrzestna i mama D. coś kupią :ico_noniewiem: Może złożą się razem na wspólny prezent :ico_noniewiem: D. siostra czyli chrzestna wiecznie narzeka, że nie ma pieniędzy więc to nic pewnego ... Ale ja mam to osobiście gdzieś ... Ja jestem fair bo kupuję każdemu dziecku jakiś drobiazg.

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

09 lis 2008, 21:10

Glizdunia masz rację, lepiej nie naciskać. Bynajmniej będziecie tylko Wy i spędzicie ten wyjątkowy wieczór tak, jak chcecie. A wiesz jak to jest z ludźmi, może by coś poszło inaczej niż sobie wyobrażałaś i urok WIgilii by prysł.
Kamizela zgadzam się, ja też na pieniądzach nie śpię, ale staram się zawsze pamiętać o każdym. Jak człowiek pomyśli to i za 20zł kupi coś miłego. Ja też nie oczekuję wielkich wydatków na Hanię czy na nas, nie wymagam tego. I powiem, że nawet mnie krępuje jak mój brat który jest Hani chrzestnym kupuje jej drogie prezenty, bo ja jestem chrzestną ich córci i nawet jakbym chciała jej nieba przychylić to mnie nie stać zwyczajnie. I potem się źle czuję...chyba więc im dam znać, żeby też Hance kupili jakiś drobiazg.

moja się wyszalała, teraz siedzi w wannie...mam nadzieję, że pójdzie spać jak człowiek...bo nie mam dziś siły na nocne płacze i problemy z usypianiem.
ciekawe jak mija weekend reszcie kobietek? jak KUlka z imprezką...?

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

09 lis 2008, 21:19

Karola czyli w tej kwestii jesteśmy zgodne :ico_haha_01:

Właśnie dostałam już maila z pytaniem o krzesełko :ico_szoking: :ico_brawa_01: Babka napisała, że jeśli oddam za 100 zł z wysyłką to kupuje :ico_haha_02:

Wystawiłam za 80 zł plus 30 zł wysyłka bo prześlę pocztą, pytałam w DHL to zawołali 50 zł :ico_szoking: :ico_puknij: Nie znam innej firmy kurierskiej z mojej okolicy, która wysłałąby taniej :ico_placzek: Ale chyba poczekam jeszcze, może ktoś kupi za te 110 zł :ico_noniewiem: Nasze krzesełko jest w stanie idealnym bo Wiktorowi nie przypadło do gustu :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

09 lis 2008, 21:33

Ty szczęściaro! my to zawsze mamy problemy ze sprzedażą...nie wiem czemu...już tyle rzeczy próbowaliśmy sprzedać i bardzo rzadko coś się uda... poczekaj może ze 2dni, ale w sumie wiesz, lepiej stracić 10zł i sprzedać niż zostać z krzesełkiem...

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

09 lis 2008, 21:34

Zapytam zaraz D. co robić ... Teraz gada z tym kumplem z UK.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości