Karolinaaaaa
nooooo, budyn z grudkami dobry byl
a pamietacie te wode sodowa sprzedawana z wozka??? pozniej sok doszedl
kurcze, szklanki jak w Misiu przyczepione na lancuszek, polewane tylko zamiast mycia i dobrze bylo... muchy sraly na ten wozek, tak sie lepil od soku i nic... az sanepid sie nie przyczepil bo "demokracja" weszla
Rozumiem potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego...
a ja nie
i tu jeszcze raz: dzieki ci, komuno, za wyrob czekoladopodobny
za to taka prawdziwa papierowke to bym pochlonela w mig
teraz jablka to najlepsze od taty z dzialki, tylko ze robaki walcza ze mna o swoje
O szpakach nie wspomne - w ciagu jednej nocy owalily mi kilka drzewek wisni
cholery jedne, a specjalnie po wisnie pojechalam do pl
I agrest... kurka, ten agrest zielony jeszcze, niedojrzaly... taki twardy i kwasny, ze jak do geby sie bralo to wykrzywialo w osmy paragraf.. to dopiero bylo dobre
Taka w brązowych, małych butelkach, z metalowym kapselkiem...
ja tez ja gdzies na mazurach kilka lat temu dorwalam
a jesli chodzi o kapsle... mysmy w piaskownicy tor na piasku rysowali, bo kredy nie bylo
ale za to gorki fajne, dolki dla utrudnienia...
jeden mankament z "tamtych czasow" - nie bylo kompa i nie byloby w tamtych warunkach przeniesionych w dzisiejsze czasy mozliwosci plotkowania na TT
dobra, weszlam nie po to, zeby o budyniu czytac, tylko zeby powiedziec ze pole widzenia - jakby inaczej - jest ok. lece do dentysty, to juz nie bedzie takie fajne
a! pani w laboratorium stwierdzila, ze pobilam rekord w sikaniu - 6.5l... po lekach
no a ze spisywalam co wypilam, wyszedl mi bilans ujemny i to sporo... ok 1l mniej wlalam niz wydalilam
tak wiec, dziewczynki kochane, moja autodiagnoza - odwadniam sie i dlatego slepne. dzis przy polu widzenia nie uronilam nawet jednej lezki! kiedy to normalnie musze przerywac badanie bo wycieraczki nie nadazaja...
odnosnie wydzielinki - jest zoltawa, mysle ze mam jakas infekcje. siuski to na pewno nie sa, cwiczenia Koegla cos daja
no i to "nie ten zapach". ale ze siusia zaczela piec, to juz wiemy
skocze po poludniu do poloznej, moze cos doradzi. dzis ma dyzur, akurat dobrze sie sklada