Awatar użytkownika
eVe80
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 574
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:22

10 lis 2008, 13:05

hmmm martwi mnie ta temperatura, wszędzie pisze że mogą dzieci przy ząbkach gorączkować ale tak do 38 stopni, a Igor miał ponad 38. Rano nie miał wcale, a teraz śpi więc zmierzę mu jak wstanie.
Czy któreś z Waszych dzieciaczków gorączkowało przy ząbkach??

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

10 lis 2008, 13:11

eVe80, mój nie. Ale ja z mężem przechodzimy wszystko bez temperatury.

Awatar użytkownika
eVe80
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 574
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:22

10 lis 2008, 13:21

eVe80, mój nie. Ale ja z mężem przechodzimy wszystko bez temperatury.
no my właśnie z mężem też raczej odporni na wszystko jesteśmy i żadko mamy temperaturę

[ Dodano: 2008-11-10, 12:22 ]
a jeszcze mam pytanie o żółtko, podawacie do zupki ugotowane i roztarte czy na surowo i zagotowujecie w zupce?

Awatar użytkownika
Joanna24
4000 - letni staruszek
Posty: 4260
Rejestracja: 19 mar 2007, 17:31

10 lis 2008, 13:35

eVe80, ugotowane do zupki lub obiadku roztarte

Awatar użytkownika
Motylek22
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2838
Rejestracja: 29 kwie 2007, 16:27

10 lis 2008, 13:37

małgośka widać że zupełnie nie znasz Katki i zupełnie nie rozumiesz problemu. Masz rację po to jest forum aby wyrażać swoje opinie to nie miej pretensji że ktoś wyraża swoją opinie na temat tego co sama napisałaś. Ja też starciłam pierwsze maleństwo i doskonale rozumiem Katkę i jej problem. Żadna kobieta nie potrafi sobie wyobrazić tego bólu jaki wtedy się czuje i strachu przy kolejnej ciąży. A Katka jest kochaną osobą a wiele złego przeszła w życiu a mimo to nie zapomina o uśmiechu i dobrym słowie dla innych.

Awatar użytkownika
AgaSza
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1642
Rejestracja: 06 mar 2008, 10:54

10 lis 2008, 13:58

eVe80, ugotowane do zupki lub obiadku roztarte
a czym się różni zupka od obiadku u takich maluchów? ja póki co to zawsze warzywa z mięskiem i ugotowanym żółtkiem miksuję i jakoś nie zastanawiałam się czy to obiadek czy zupka. To jak to jest Joanna24, ?

Awatar użytkownika
meggi_24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2194
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:24

10 lis 2008, 14:20

ja też nie widze róznicy, ale w przepisach co mam to jest rozróznienie na zupki, obiadki i potrawki

malgoska
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1756
Rejestracja: 25 sie 2007, 10:10

10 lis 2008, 14:40

...
Ostatnio zmieniony 28 lut 2009, 22:46 przez malgoska, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Viola
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3773
Rejestracja: 12 maja 2007, 12:08

10 lis 2008, 15:18

a ja pamiętam jaką aferę rozpętała poronieniem. Szczerze - jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć w te jej ciąże i poronienia. Sztucznie to wszystko wygląda. Rozumiem - radość z bycia w ciązy i chęć obwieszczenia tego całemu światu. Rozumiem tragedię związaną z poronieniem. Ale takich szopek jak ona odstawiała, to zrozumiec nie potrafię. Zastanawiam się teraz, kiedy znów napisze że poroniła. Życzę jej dobrze, ale wcale mnie to nie zdziwi.
Wiem - znowu się naraziłam swoją opinią na czyjś temat, znów mam odmienne zdanie, ale myślę tak a nie inaczej i nie zamierzam tego ukrywać.
porażka....brak słów :ico_zly:
ciebie nie oceniam - tylko to co napisałaś....
szkoda, że nie pomyślałaś najpierw, że pisząc taki post możesz komus sprawić naprawdę przykrość a szczególnie Katce.... to, że rok temu dużo można było przeczytać o tragedii Katki to dlatego, że gro Forumowiczek wspierało ogromnie Katkę...z tego co pamiętam to Katka wcale nie rozpisywała się o tym co ją spotkało nie robiła szumu wokół swojej osoby........a mnóstwo postów to wspierający odzew nas - forumowiczek...
Ostatnio zmieniony 10 lis 2008, 15:22 przez Viola, łącznie zmieniany 2 razy.

Katka
Wodzu
Wodzu
Posty: 11450
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:43

10 lis 2008, 15:18

Pamietacie jak byłysmy na kwietniówkach to Katka na majówkach poroniła maleństwo? Wykukałam,że jest w :ico_ciezarowka:
a ja pamiętam jaką aferę rozpętała poronieniem. Szczerze - jakoś nie bardzo chce mi się wierzyć w te jej ciąże i poronienia. Sztucznie to wszystko wygląda. Rozumiem - radość z bycia w ciązy i chęć obwieszczenia tego całemu światu. Rozumiem tragedię związaną z poronieniem. Ale takich szopek jak ona odstawiała, to zrozumiec nie potrafię. Zastanawiam się teraz, kiedy znów napisze że poroniła. Życzę jej dobrze, ale wcale mnie to nie zdziwi.
Wiem - znowu się naraziłam swoją opinią na czyjś temat, znów mam odmienne zdanie, ale myślę tak a nie inaczej i nie zamierzam tego ukrywać.
Wiesz co? Brak mi słów ... Uważasz, że wymyśliłam sobie utratę dwóch ciąży? Jakim zepsutym do szpiku kości człowiekiem musiałabym byc, gdybym zmyślała w sprawie takiego tematu ...

Na czym polegało odstawianie szopek przeze mnie???
I dla Ciebie to jest afera, gdy ktoś straci ciążę?

[ Dodano: 2008-11-10, 14:32 ]
malgoskawidocznie jestes takim człowiekiem, który jak sam nie przeżyje na własnej skórze, to nie uwierzy.Moze gdybys straciła choc jedno nienarodzone dziecko to nie pisałabys takich bzdur.
Powiem Ci, że wiele dziewczyn z forum wspierało mnie w ciężkich chwilach i wspiera po dziś dzien.Jestem im za to wdzięczna i to nie są tylko te kobiety, które przeżyły choc jedną stratę. Są to kobiety, które szczesliwie zaszły w ciąże, donosiły ją i urodziły zdrowe dziecko (takie jak i Ty). Tylko, że one maja w sobie empatię i spróbowały sobie wyobrazic co czuje kobieta, gdy traci swoje najwieksze w życiu szczęście i poczuły sie do tego, by mnie wesprzec w najgorszej życiowej tragedii...

Moze Ty nie doceniasz tego, co od losu otrzmałas.Moze uwazasz, ze Ci sie należy i tak musiało byc. Wcale tak byc nie musiało...

I nie przypominam sobie, bym rozgłaszała wszem i wobec o moich stratach i robiła z tego przedstawienie ...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość