A ja czytam Janusza Głowackiego ''Z głowy''-bardzo przyjemnie sie czyta .Podejscie Głowackiego do Polski ,świata ,ludzi ,kobiet,no i czy ta Ameryka jest taka wspaniała..polecam
A ja w niedzielę skończyłam czytać książkę Krystyny Kofty i Małgorzaty Domagalik "Harpie, piranie, anioły". Polecam serdecznie wszystkim kobietom i nie tylko. Naprawdę bardzo interesujący dialog obu pań, daje sporo do myślenia i dodaje odwagi do odkrywania i kreowania własnej tożsamości bez obaw o to, co powiedzą inni
W tej chwili czytam "Dzieci Hurina" Tolkiena. Z ostatnich książek do polecenia to: Talko "Dziecko dla odważnych"... Uwielbiam powracać do Coelho, Gordona, Grocholi.
odkąd siegam pamięcią zawsze czytałam książki za poważne i za ciężkie jak na swój wiek. Całe szczęście już mi ten okres minął (albo jestem juz w tym wieku że nie ma takich książek). Obecnie czytam książeczki łatwe, lekkie i przyjemne. Ostatnio kupiłam sobie "Smażone zielone pomidory" Fannie Flagg, "Zawsze Prowansja" Petera Mayle i "żona podróżnika w czasie" niestety autora nie pamiętam bo mąż przechwycił tą książkę i czytaj w tramwaju jak jedzie do pracy. Poza tym niedługo dostanę ostatnią część Harrego Pottera........
Ewcik, "Żonę podróżnika w czasie" czytałam dwa lata temu w wersji oryginalnej, pożyczoną. Tak mi się podobała, że na pewno kupię egzemplarz dla siebie. SUPER książka!!
A ja nie czytałam Pottera Chociaż mam koleżanki, które twierdzą, że jak się zacznie, to trzeba przeczytać wszystko.
Polecam coś lekkiego, czasami do śmiechu, czasami trochę do zastanowienia. Taka prosta, fajna książka pt: "Szczęście za progiem Manuli Kalickiej. Osobiście nie mam pamięci do takich rzeczy, ale można sporo tekstów przerzucić do codzienności i śmiać się z nich nieźle