Dziękuję wam bardzo, jakoś mi was strasznie brakowało, tej wymiany informacji na temat dzieciaczków, ale i zwierzeń dotyczacych małżenstw, okresów i wszystkiego co tyczyło się kobitek
Oczywiście na wstępie wszystkiego naj naj najlepszego dla dzisiejszej roczkowej Różyczki (jak to zleciało), i dla dwulatka Maciusia
:ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:
Dzieciaczki tak rosną w takim tępie ze naprawdę jestem pod wrażeniem młodych dam i małych kawalerów
Wszystkie jak zwykle urocze
A wy kochane panie też niczego sobie (chociaż co tu dużo kryć z urokiem osobistym naszym maluszkom do pięt nie sięgamy). Marittka gratuluje zmiany koloru włosów, taki bardziej drapieżny mi się wydaje, ładnie Ci chociaż przyznaję że wolałam Cię jako blondi... Ale co tu dużo kryć, pięknemu we wszystkim pięknie
A Kasiulka jak pięknie z brzuszkiem wygląda (zresztą tak jak przy Konradku), oczywiście kasiu - bezbolesnego rozwiązania życzę!!!! Te które podglądam na naszej-klasie cały czas piękne i młodziutkie... Też tą młodość ducha w Eli podziwiam!!!!
A u nas?? Po staremu... Lolek rośnie też błyskawicznie, wychodzi powoli z niego mały inteligent, bo czasami jak jakimś stwierdzeniem sypnie to aż nie wiadomo co odpowiedzieć. Poza tym jest na etapie zdrobnień, a mianowicie mówi tylko mamus, tatus, babus, dziadziuś, wujuś, ciociuś itd... Słodkie to jak nie wiem co, a "kocham Cię" to u niego "mniamnio się" i puszcza buziaka
Ja pracuję tam gdzie pracowałam (bank), mąż też, ciągniemy jakoś ten nasz wózek, grzech byłby gdybyśmy narzekali...
No... to się naspowiadałam teraz mam nadzieję uda mi się na bieżąco zaglądać i prowadzić dyskusje (obiecuję - bez awantur
)
Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie