![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Małgośka brawa da Tosi, ucałuj ją od nas i wyściskaj za je wielkie osiągnięcia
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
Dziś Damian też bawił się siusiakiem, ale nie w kąpieli a na łóżku siedząc bez pieluszki przed kąpielą, wcześniej zdarzało się mu go dotkąc, pociągnąc za niego czy coś a dziś się mu przyglądał i w ogóle próbował go zabrac ale to było śmieszne, tłumaczyłam mu że to jego siusiaczek i nie da się go wziąc al eon twardo próbował - bo a nuż się uda, mówię Wam pocieszny widok
![:-D](./images/smilies/002.gif)
co do kosi łapci, to bawi go to od dawna ale nie prostuje jeszcze obu dłoni tak na sztywno do tego, raz ma bardziej rozprostowane raz mniej, raz ma jedną rączkę w piąstkę a drugą normalnie, ale z czasem pewnie się nauczy.
Damian bardzo lubi jak np stoi na nóżkach i się go podrzuca i znów stawia, nawet sam próbuje się odbijac i tak śmiesznie to wygląda jak tak "kanguruje", w ogóle uwielbia moje dziecię jak się go podrzuca, kręci, robi samolociki itp. Niekiedy jak go sadzam na kolanach to chwytam go za łąpki i podrzucam na kolankach, a jak przestaje to on tak podskakuje fajnie dając do zrozumienia, że chce jeszcze.
Ostatnio też robi tak, że patrzy na mnie po czym odwraca główkę tak w boczek (gł. w lewą stronę) i tak z boku zagląda lub niekiedy nawet az na łokciu się opiera i tak zagląda z boczku, super to wygląda
![n :ico_haha_01:](./images/smilies/xx_haha_01.gif)
asika82 pisze:dit a ja zapomniałam Ci pogratulować,że będziesz ciocią
n o właśnie już dawno o tym czytałam n a UM i zapomniałam...
ucałuj szwagierkę!
eVe80 pisze:???? o czymś nie wiemy ????
szwagierka Edyty - Lidziasc(chyba tak sie pisze jej nick) bedzie miała 2 dzidziusia.
eVe nonono te sanki, ja też myślę o sankach, ile by śniegu nie było to zawsze wielka radocha bedzie jak bedzie można malucha na sankach powozic
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
a w ogóle, jak wyzdrowieje to może w końcu umówimy się na spotkanko?
Co do brata to jutro prawdopodobnie ściągną mu ten zacisk z buzi, bardzo przez to schudł, ale nie ma się co dziwic jak tylko płynami może się "żywic" - chodził dziś koło lodówki i co jakiś czas do niej zaglądał mówiąc "jutro się tobą zajmę" śmieszne ale rozumiem go
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Rozprawa w toku, W niedziele pały przywiozły mu info , że został powołany lekarz biegły sądowy do sprawy. Jeden z tych kolesi był już tu u nas 2 razy, próbował go nakłonić do zmiany zeznań, ale nie wiem co miałby podpowiedzieć, że co potknął się o kamień i całą twarz łącznie z kościami sobie zmasakrował i żebra połamał czy co...
W ogóle Ci kolesie - obaj mają wyroki w zawieszeniu za pobicie z zeszłego roku, więc teraz na pewno pójdą siedziec tym bardziej, że Sebek miał bardzo poważne uszkodzenia, więc domyślam się że nie małe wyroki dostaną, tym bardziej że jest świadek, o czym oni wiedzą ale nie wiedzą kto - dziewczyna która przyszła do dziewczyny brata że widziałą wszytsko i że jak trzeba to bedzie zeznawac i ona potwierdza, że mu na głowę skoczył jeden z nich i że go kopali jak był już nieprzytomny, że ten jeden to ponoc jak opętany go kopał dopiero ten drugi go rawie siłą odciągnął - debile ... mogli go zabic...
a najlepsze, że ostatnio jak był ten kolo to mówi do mojego brata tak, że oni się nie biją, że to on zaczął, że oni są spokojni, na co mu Seba a ten wyrok to za co masz, przecież za pobicie i kolesia zmarało. Boją się dupki bo wiedzą, że się nie wymigają. Oni są kasiaści obaj i to bardzo, myśleli, że przekupią Sebka i w ogóle. A i ten kolo mówił też ostatnio, że przecież "nic z tego ie bedziesz miał a my pójdziemy siedziec, a ja Ci mogę dac kase ile zechcesz" na co Seba mu odpowiedział, że oni dostaną słuszną karę a o pieniądze niech się nie martwi bo i to od nich dostanie...
jak bede miec chwilę to napisze Wam jak sie poznaliśmy, już się napisałam więc nie bede zaśmiecac, a i tu jest dłuższa historia, która trwa już 8 lat
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)