http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/5565 ... 1bf787aae0
Dziewczynki tylko poklikajcie i zagłosujcie
Narka do jutra [ Dodano: 2008-11-15, 08:26 ]
Hej a co wy śpicie jeszcze
-
Kasiulka28
- Dorastam! Mam 1 ząbek!
- Posty: 721
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:34
Witam dziewczynki
Jestem jeszcze w dwupaku Od ponad tygodnia śpimy u moich rodziców dla mojego komfortu psychicznego, żeby w nocy nie panikować że trzeba opiekunki dla Konrada 
Turlam się i turlam, krocze mnie tak narywa że czasem i po kolana. Do tego mam skurcze przez jakiś czas a potem zanikają. Dzisiaj w nocy od 24 do 3 były już co 3-5 minut a potem przemieniły się już tylko w bóle miesiączkowe, które mam do teraz. Staram się nie denerwować tylko spokojnie czekam, bo jak to kiedyś powiedział taki mądry położnik "Poród to czekanie... na skurcz... na dziecko..." więc czekam
Spóźnione życzenia dla naszych najmłodszych skarbusiów i dla Anetki
EDULITKA pisz jak tam nasza królewna??? Bo zmartwiłaś mnie. A foteczki śliczniutkie. Powiedz a co się dzieje z ząbkami u Niki? Niestety u rodziców nie mogę wejść na tamto forum i nie doczytam
MARITTKO bardzo dziękuję za linka :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Super, że jesteśmy tutaj bo te PIERWSZE KROCZKI jakoś nie na temat były
Jestem jeszcze w dwupaku
Od ponad tygodnia śpimy u moich rodziców dla mojego komfortu psychicznego, żeby w nocy nie panikować że trzeba opiekunki dla Konrada Turlam się i turlam, krocze mnie tak narywa że czasem i po kolana. Do tego mam skurcze przez jakiś czas a potem zanikają. Dzisiaj w nocy od 24 do 3 były już co 3-5 minut a potem przemieniły się już tylko w bóle miesiączkowe, które mam do teraz. Staram się nie denerwować tylko spokojnie czekam, bo jak to kiedyś powiedział taki mądry położnik "Poród to czekanie... na skurcz... na dziecko..." więc czekam Spóźnione życzenia dla naszych najmłodszych skarbusiów i dla Anetki
EDULITKA pisz jak tam nasza królewna??? Bo zmartwiłaś mnie. A foteczki śliczniutkie. Powiedz a co się dzieje z ząbkami u Niki? Niestety u rodziców nie mogę wejść na tamto forum i nie doczytam
MARITTKO bardzo dziękuję za linka :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
Super, że jesteśmy tutaj bo te PIERWSZE KROCZKI jakoś nie na temat były
Witam
Kasiulka, - ciesze się że się odezwałaś wczoraj intensywnie o Was myślałam i miałam dzwonić ale zanim się zebrałam to już 20 była i nie chciałam Cię absorbować wieczorem. Myśle że lada dzień lub nawet lada chwila i będzie rozwiązanie dzielna jest z ciebie mamuśka i za chwile ból krocz odejdzie do lamusa bo będą ważniejsze odczucia - Wiktorek już nie da Ci myśleć o takich nieprzyjemnościach
Niki ząbki bo o nie pytałaś to tak - okazało się że ma próchnicę butelkową i mądra pani stomatolog nie uprzedzając nas o skutkach lapisowania - zasmarowała jej ząbki tym paskudztwem i teraz mała ma czarne plamy na żąbkach
ale jest szansa że da się to naprawići inaczej leczyć - właśnie w Szczecinie na wczoraj mieliśmy umówioną wizyte gdzieś na Duńskiej u Was - ale Niki choróbsko pokrzyżowało nam plany w przyszłym tygodniu będziemy czekać na nowy termin. Myślałam że jak pojedziemy do Szczecina to jescze się zobaczymy ale ale wyszło inaczej a Ty i tak jesteś u rodziców - więc może nic straconego bo przy następnej wizycie w Szczecinie może poznam najmłodszego Dzidkowego potomka . Ściskam was mocno i całuję.
Co do Nikolowej chorobu to przedwczoraj w nocy wymioty i temp. chwilami powyżej 40
teraz po dzisiejszej nocy na liczniku tylko raz doszła do 39 a od rana utrzymuje się na poziomie 37 więc chyba już będzie tylko lepiej bo już naprawde nie dajemy rady 
a od jutra zostaje z Niki sama bo Marcin wyjeżdza na szkolenie i wróci dopiero w piątek w nocy.
Wczoraj omało nie przejechał mnie samochód na przejściu dla pieszych, facet jechał jak szalony chamował ale było ślisko -
zatrzymał się 10 cm odemnie dobrze że lekko skręcił. Powiem wam że trześłam się jescze do końca dnia i zrobiłam sobie bilans - z którego wysnułam wiele wniosków ale najważniejszy z nich to taki - że naprawde jestem w życiu szczęśliwa i mam dla kogo i po co życ. Pierwsza mysl jaka mi przyszła do głowy to to że jak wyszłam z domu to nie dałam buziaka Nikoli więc jak tylko wróciłam to tuliłam ją i płakałam - a ona patrzała na mnie jak na wariatke i mówiła - mama mutna ?
Miłego wekendu życze dziewczynki postaram się tu zaglądać ide pakować torby mężusia i robić pranko
Kasiulka, - ciesze się że się odezwałaś wczoraj intensywnie o Was myślałam i miałam dzwonić ale zanim się zebrałam to już 20 była i nie chciałam Cię absorbować wieczorem. Myśle że lada dzień lub nawet lada chwila i będzie rozwiązanie dzielna jest z ciebie mamuśka i za chwile ból krocz odejdzie do lamusa bo będą ważniejsze odczucia - Wiktorek już nie da Ci myśleć o takich nieprzyjemnościach
Niki ząbki bo o nie pytałaś to tak - okazało się że ma próchnicę butelkową i mądra pani stomatolog nie uprzedzając nas o skutkach lapisowania - zasmarowała jej ząbki tym paskudztwem i teraz mała ma czarne plamy na żąbkach
ale jest szansa że da się to naprawići inaczej leczyć - właśnie w Szczecinie na wczoraj mieliśmy umówioną wizyte gdzieś na Duńskiej u Was - ale Niki choróbsko pokrzyżowało nam plany w przyszłym tygodniu będziemy czekać na nowy termin. Myślałam że jak pojedziemy do Szczecina to jescze się zobaczymy ale ale wyszło inaczej a Ty i tak jesteś u rodziców - więc może nic straconego bo przy następnej wizycie w Szczecinie może poznam najmłodszego Dzidkowego potomka . Ściskam was mocno i całuję. Co do Nikolowej chorobu to przedwczoraj w nocy wymioty i temp. chwilami powyżej 40
teraz po dzisiejszej nocy na liczniku tylko raz doszła do 39 a od rana utrzymuje się na poziomie 37 więc chyba już będzie tylko lepiej bo już naprawde nie dajemy rady a od jutra zostaje z Niki sama bo Marcin wyjeżdza na szkolenie i wróci dopiero w piątek w nocy.Wczoraj omało nie przejechał mnie samochód na przejściu dla pieszych, facet jechał jak szalony chamował ale było ślisko -
zatrzymał się 10 cm odemnie dobrze że lekko skręcił. Powiem wam że trześłam się jescze do końca dnia i zrobiłam sobie bilans - z którego wysnułam wiele wniosków ale najważniejszy z nich to taki - że naprawde jestem w życiu szczęśliwa i mam dla kogo i po co życ. Pierwsza mysl jaka mi przyszła do głowy to to że jak wyszłam z domu to nie dałam buziaka Nikoli więc jak tylko wróciłam to tuliłam ją i płakałam - a ona patrzała na mnie jak na wariatke i mówiła - mama mutna ?Miłego wekendu życze dziewczynki postaram się tu zaglądać
ide pakować torby mężusia i robić prankoOOOOOOOO wstałyście nareszcie. Witak Kasiulko no no mały bżdąc się zbliża Już za niedługo, trzymamy kciuki, i czekamy z niecierpliwością Ojjj Edulitko to miałas przezycie, buziaczki dla Nikolki :ico_buziaczki_big: A wy mi tam ciotki głosować na niunke, 5 gwiazdeczek kliknąć i głosowac. Każdy dzień będe was molestować
http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/5565 ... 1bf787aae0
Już za niedługo, trzymamy kciuki, i czekamy z niecierpliwością Ojjj Edulitko to miałas przezycie, buziaczki dla Nikolki :ico_buziaczki_big: A wy mi tam ciotki głosować na niunke, 5 gwiazdeczek kliknąć i głosowac. Każdy dzień będe was molestować http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/5565 ... 1bf787aae0
No to kolejny raz życzonka zdrówka dla Niki, widzę Edytko że przeżycia to masz zajeb...
Kasiu, dwupak łeeee ja już sądziłam, że w tego 12.11 ucelujesz a tu będę musiała więcej dat pamiętać ech
Ale wiesz jak już będzie cosik to pisz smsy!!!!
A mnie padł komp, mąż mi naprawił ale mam znów durną viste
Życzę Wam miłego wieczorku zajrzę jutro buźka
Kasiu, dwupak łeeee ja już sądziłam, że w tego 12.11 ucelujesz a tu będę musiała więcej dat pamiętać ech
Ale wiesz jak już będzie cosik to pisz smsy!!!!A mnie padł komp, mąż mi naprawił ale mam znów durną viste
Życzę Wam miłego wieczorku zajrzę jutro buźka
Kasiulka - jak ja czekająca, myśląca codziennie o Was nie dostanę sms o narodzinach Wiktorka to, to się popłaczę :-(
Edulitka - ja tak Bartkowi codziennie tłumaczę... o tym dają takie sytuacje, jak człowiek zaczyna się zastanawiać, dlatego buziak, tulenie, to bez względu na nastrój zawsze przed snem i przed każdym wyjściem...
Mnie dziś po raz pierwszy w życiu zatrzymała policja - przekroczenie prędkości o 22 km/h w terenie zab., nie wiedziałam co powiedzieć, poprosiłam by łaskawy był, bo dziś urodziny mojej córeczki itd. ze 100 zł i 4 pkt. co chciał mi wlepić zostało - "po szerokości pani Marto" i pomachał mi jak odjeżdżałam miły był spoko
Rozi ma gorączkę i biegunkę (ta 2 już mniejsza)
Edulitka - ja tak Bartkowi codziennie tłumaczę... o tym dają takie sytuacje, jak człowiek zaczyna się zastanawiać, dlatego buziak, tulenie, to bez względu na nastrój zawsze przed snem i przed każdym wyjściem...
Mnie dziś po raz pierwszy w życiu zatrzymała policja - przekroczenie prędkości o 22 km/h w terenie zab., nie wiedziałam co powiedzieć, poprosiłam by łaskawy był, bo dziś urodziny mojej córeczki itd. ze 100 zł i 4 pkt. co chciał mi wlepić zostało - "po szerokości pani Marto" i pomachał mi jak odjeżdżałam
miły był spokoRozi ma gorączkę i biegunkę (ta 2 już mniejsza)
Witam i wszystkim za głosiki dziękuję
http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/5565 ... 1bf787aae0
Marittko ty piracie drogowy
Dla Różyczki duzo zdrówka życzymy i dla Nikolki oczywiście też
http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/5565 ... 1bf787aae0
Marittko ty piracie drogowy
Dla Różyczki duzo zdrówka życzymy i dla Nikolki oczywiście też Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość