zaraz ekran zacznę lizać

To poliżemy razem
Aniu 1980, dużo zdrówka, ogromnego samozaparcia w wychowywaniu dzieci, szczęśliwego rozwiązania i dużo, dużo uśmiechu
Kasiulek, mój termin to 25 grudzień... A nie pasuje mi wcześniej, bo mężulka w domku wtedy nie będzie... wszystko się pokićkało...
Sru, jakoś to będzie... Znalazłam pilota od panikarza...

Pstryk, wyłączyłam, bo co mi to da?
