Witam
Buziaki dla karolka. :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent:
Witaminko i Kasiu jak fajnie,ze Was widac.
Wczoraj się nie pokazywałam bo robiłam porządki przedswiąteczne a,ze teraz gotuje rosół to obok u Emila pykam sobie na kąpie.
Tak się cieszyłam,ze ciąża mnie wyleczyła z wysokiego pulsu a tu nonono wczoraj wieczorem mi juz zaczą skakac do 100 a najgorsze,to to ze badania przed ciązą porobiłam i w ciąży robiłam i trułam Małego tabletkami i nikt nie potrawi mi powiedziec od czego jest ten wysoki puls.Prawdopodobnie to pozostałosci po depresji.A ze alergiie znów zaczynają się czepiac

to zaczęło mi wracac
Dobrze,ze Dominik spał od 19 dałam mu tylko mleko o godz.23 i spał dalej.Za to łaziłam całą noc do Emila bo go noga bolała,wkoncu mu posmarowałam fastunem i o 4.30 zasną.
Mała alergia była ostatnio u tescia i cos nagadała na mnie bo wczoraj przyjechał,a ze mielismy gosci to tylko głupio mi dosrywał.A co najlepsze się okazało,ze prawdopodobnie niepszepiszą dołu na nas.A my tu tyle kasy włozylismy,ze juz bysmy postawili chate w stanie surowym.Ale niestety bedziemy miec nauczkę.Człowiek stara się robic na dole i zabezpieczac wszystko,stara się zeby to miało rece i nogi bierze kredyty siedzi po uszy w bankach a tu takie podziękowanie.Mała alergia rządzi nimi i co by nie powiedziała,to i tak ona jest naj naj naj.
Jedziemy sie dzisiaj dowiedziec bo gosciu jakis ma na sprzedarz jakis budynek i trzeba cos myslec.Szkoda mi męża bo tyle serca włozył w prace bo wszysciutko robi sam a ty taki psikus ale h.. im w .....
Przepraszam,ze tak obłudnie wyrzyciłam to z siebie ale,zeby nie Wy to bym juz dawno oszalała albo znów w depresji siedziała.