Awatar użytkownika
kasiulek247
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 486
Rejestracja: 18 kwie 2008, 15:02

20 lis 2008, 02:29

osita skad ja to znam mam identycznie z tymi skurczami juz kilkakrotnie myslalam ze to ten dzien raz mialam nawet regularne co 5 min ale ustapily i na tym sie skonczylo a mowiac o skurczach to dzis mnie znow zlapaly mialam nawet je do przedchwila ale juz dluzsza chwile spokuj wiec pewnie zas te przepowiadajace tylko niech ktos mi wyjasni ile razy tak bedzie zanim nadejdzie godzina zero???

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

20 lis 2008, 07:59

Witam i zapraszam na :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa:
Dziś generalnie całkiem ładnie nam się spało, położyliśmy się ok 1 ale sen przyszedł natychmiast i tak do 6 z jedną tylko przerwą :ico_brawa_01: U nas dziś brzydko za oknem- jest szaro i mokro- prawdziwie listopadowa pogoda. No ale skoro pada to moze M. będzie szybciej z pracy :ico_brawa_01:
Jakie plany na dziś macie? Mamdziś autko więc mogę trochę po voyagować, ale w domciu wciąż malowanie łazienki czeka - nie wiem jednak czy leniuch we mnie nie zwycięży :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2008-11-20, 07:00 ]
A nasza Anusia coś się nie melduje...

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

20 lis 2008, 08:59

A ja się melduję już z rana.

Ja miałam przepowiadające z Tymkiem. jak mnie złapało to mąż w 5 minut spakował torbę do szpitala ( w szkole rodzenia mówili że jak maż idzie z nami na porodówkę to lepiej niech on pakuje torbę bo wtedy bez problemu wszystko w niej znajduje :ico_oczko: ) wtedy wydawało mi się że bardzo bolą i mocniejszych skurczy to raczej nie wytrzymam. Ale tak jak Karola dopiero po oxy poczułam co to znaczy mieć prawdziwe skurcze :ico_oczko:

O tych malinkach też słyszałam ale nie stosowałam.

Co do prezentów to ja na razie się wstrzymuję bo u nas cienki miesiąc a będzie jeszcze gorzej bo święta i reszta zakupów dla małego a do tego wszystkie rachunki :ico_placzek: ja nie wiem jak my damy radę.

Wczoraj mężulek znów mnie wkurzył bo poszedł do brata tylko na chwilę, A jak dzwonię po 1,5 godziny to się dowiaduję że on pije wódkę i powie mi wszystko jak wróci. Wkurzyłam się ale olałam. Wrócił o 3 nad ranem już poszedł do pracy a powód picia :ico_zly: jego siostra jest w ciąży :-D no pięknie. Ma już córkę ale 5 letnią. No to się narobiło :ico_olaboga:

caro
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3236
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:11

20 lis 2008, 09:52

cześć dziewczynki :-) :-) , u mnie troche lepiej, cały czas biorę czopki i masć Posterisan- Karolinko można w ciąży, zobaczę do poniedziałku co mi gin powie, jutro mam iść na posiew.....o liściach malin słyszałam, ale nie stosowałam, teraz to wogóle żadnych przyspieszaczy nie zamierzam stosować, bo ja mogę nawet troche po terminie urodzić, teraz to wogóle mi sie nie spieszy, do 30 listopada mamy czas opuścić to mieszkanie, wiec roboty mamy full, a poza tym żeby troche tego hemoroida podleczyć :ico_wstydzioch: , pasowałaoby mi najlepiej równo z terminu OM, czyli równo za miesiac :-)

asika ale masz nosa, właśnie wczoraj kupilismy Oskarkowi ciężarówkę z Biedronki, jaka długa :-) , ale schowaliśmy dopiero na Mikołaja damy, cena bardzo przystępna.....

całusy dla brzuchów

pa pa

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

20 lis 2008, 09:56

caro, biedna ty jesteś z tymi hemoroidami :ico_pocieszyciel: najgorsze jest to że jeszcze poród przed tobą ale potem podobno najlepiej jest je usunąć.

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

20 lis 2008, 10:02

Evik ja się wstrzymałam z praniem ciuszków bo w taką pogodę to nie ma sensu rozmiar 56 mam gotowy a 62 czeka aż bedzie słoneczko a jak nie top ja suszę w domu na rozkładanej suszarce wiec schnie w pare godzin
a twój mąż to ewidentnie przegina nie wiem jakie wy macie między sobą relacje ale ja bym sobie tak nie dała

co do porodu z Łukaszekiem nie miałam skurczow przepowiadajacych poprostu odeszły mi wody i 12 godzin później tuliłam Łukaszjka teraz też bym tak chciała nic nie bolało czulam sie ok tylko wody popłynęły wiec miałam czas sie ogolić wziąć prysznic jechać do lekarza i do szpitala
a teraz nie wiem czemu ale już drugą noc śni mi się że juz urodziłam i jak sie budzę to od razu łapie sie za brzuch :-D

a ja mam głupi dylemat we wtorek są moje imieniny ale też we wtorek mam pogrzeb cioci no wiec trzeba by te imieniny przełożyc ale nie wiem na kiedy tak naprawde to nie chce mi się nic robić jutro cały dzień zajęty bo sporządzamy akt notarialny na mieszkanko a w sobotę wszystko piec to nie dam rady w końcu mialam się nie wysilać no a z drugiej strony nic nie zrobić to głupio no i jestem w kropce

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

20 lis 2008, 10:18

kasia1983, ja też nigdy nie myślałam że będę miałą takiego faceta. Ale życie płata nam różne figle i układa nam inny scenariusz niż byśmy chcieli. Ja na razie nie mam siły aby z tym walczyć.

Co do ubranek to ja w rozmiarze 56 mam mało większość zaczyna się od 62 ale i atak od razu szykuję do rozmiaru 68. Przy piecach schnięcie wyglada troszkę inaczej :ico_noniewiem:

A jeśli chodzi o imieniny to bym sobie głowy wogóle nie zajmowała. JA tam nigdy nie wyprawiam ani imienin ani urodzin i jest dobrze. Tym bardziej teraz jak jestem w ciąży a u ciebie jeszcze pogrzeb. Naprawdę szkoda kasy i energii. Wszyscy powinni to zrozumieć.

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

20 lis 2008, 11:02

Dzień dobry, robaczki :-D
Napisałam już eska do Anifs, czekam na jakąś odpowiedź... Jak nadejdzie, dam znać... No chyba nam się dziewczę nie rozdwoiło, co??? :ico_noniewiem:
Kasiu, oj,masz zgryza faktycznie... I tak jak Evik mówi, nie produkuj się, bo energii Tobie będzie potrzeba na co innego za chwilkę :ico_haha_01: A jak nie możesz wytrzymać ze swoim sumieniem, to chyba najlepiej byłoby zrobić je przed pogrzebem, niestety...
wiem co czujesz, bo my ślub mieliśmy w dniu pogrzebu mojej babci... No ale to ewidentnie złośliwość ze strony rodziny ojca... Ślub dawno był zaplanowany, a śmierć babci była nagła... Mogli wybrać chociaż dzień po...
W każdym bądź razie głowa do góry i jak postanowisz, tak będzie dobrze :ico_pocieszyciel:
Evik, ja też tych malutkich ubranek nie mam :-D W zasadzie ani jednej sztuki :-D no ale kogo ja bym w to ubrała? :-D
Tosia,, LB dzisiaj :-D A łazienka niech poczeka, aż małż będzie miał trochę wolnego :-D
U Anifs wszystko ok :ico_sorki: :-D Napisała, że brak neta ma i dziękuje za troskę :ico_sorki: Odezwie się tutaj jak już będzie mogła.Buziaki od niej dla wszystkich. :ico_brawa_01:
Ufffff, to mi lżej się zrobiło... :-D
Pogoda typowo barowa i u nas, więc poza zakupami nigdzie się nie ruszam... Poza tym, po wczorajszej wycieczce mam dość na długo... :ico_zly:
Miłego dnia, kochane :-D

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

20 lis 2008, 11:11

Kasieńko- co do wtorku i imienin- ja bym się na Twoim miejscu jakoś specjalnie nie wysilała, no chybaże zawsze obchodziłaś imieniny. U mnie kończy się to tak że wpadną rodzice i rodzeństwo i zadzwoni babcia. Kup albo upiecz najwyżej kawałeczek ciasta, żeby było co do kawy postawić, jakieś owocki i już.
Evik - no troche ciała dał znów ten Twój pan,ale szkoda żeby się kolejne ciche dni szykowały- daj sie przeprosić jeśli będzie próbował. Powód był ważny ale Ty się denerwowałaś no i znów byłaś sama ze wszystkim
Co do skurczy- ja nie mam i nie miałam dotychczas żadnych- czasem mnie coś tam pobolewa ale to nie skurcze- chyba bo w sumie to nie wiem.

[ Dodano: 2008-11-20, 10:15 ]
KArola- też myślałam o smsie do Anki ale stwierdziłam że gdyby coś się działo dałaby znać - tak czy inaczej najważniejsze że wszystko ok. Mniejmy nadzieje że dostep do neta się szybko odblokuje, bo będzie miała nasza Anka dużo do nadrabiania.
Wolnego u małża można się czasem nie doczekać Karolinko :ico_noniewiem:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

20 lis 2008, 11:17

Napisałam już eska do Anifs, czekam na jakąś odpowiedź... Jak nadejdzie, dam znać... No chyba nam się dziewczę nie rozdwoiło, co??? :ico_noniewiem:
oj wiedziałybyscie bo myślę,że Ania dałaby mi jakiś sygnał,ze to już :ico_dziecko:


Tosia nie za dobra ta herbatka z liści malin i na mnie nie działała.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość